Mocne przodozgięcie a ból podczas seksu

[Gość bibka]

Tak się zastanawiam... bo w wynikach wyszło mi, że mam przodozgięcie. I w związku z tym mam pytanko: czy to przodozgięcie ma wpływ na to, że podczas seksu w określonych pozycjach (np od tyłu, albo kiedy nogi są prosto) bardzo mnie boli pochwa jakby 'u nasady'? Zawsze wtedy muszę zgiąć nogi i je 'podciągnąć' jakby do góry, taka pozycja 'embrionalna'. Inaczej nie mogę się kochać, tylko w właśnie takich pozycjach podczas których jestem 'zgięta w pół' :( Mam wrażenie, że to przodozgięcie nie jest w normie...

[Rucola]

ani mocne przodozgięcie ani tyłozgięcie nie jest normą. Jeśli masz silne to przodozgięcie to moim zdaniem może ono powodować ból podczas stosunku.
A byłaś już u ginekologa z tym? Co Ci doradził?

[Gość bibka]

Tzn on nic mi nie powiedział, a ja dopiero od 2 miesięcy współżyję. Dopóki jestem w wyżej określonych pozycjach jest dobrze... wystarczy wyprostować nogi i masakra, jakby mi mój facet dosłownie w brzuchu grzebał... tak to można określić.

[Gość Jabłuszko22]

wiesz na przodozgięcie nie ma lekarstwa, z tym za bardzo nic nie da się zrobić, jedyne co Ci zostaje to unikanie pozycji w której czujesz ból.