Co dalej ze sobą zrobić?

[Gość adwekage]

Witam
Mam 16 lat i sadze, że wiele w życiu przeżyłem. Mam ochotę popełnić samobójstwo, czuje się bezsilny i mam wszystkiego dość . Niedawno zakończyłem swój pierwszy związek, moja mama choruje na raka jeszcze z tego wszystkiego moi przyjaciele się ode mnie odwrócili. Czuje się samotny i nie wiem co zrobić. Uważam, że jedynym wyjściem jest odebrać sobie życie.

[Rucola]

źle uważasz... Współczuje choroby mamy, ale nie każdy rak jest śmiertelny, więc warto mieć nadzieję. Trzeba walczyć, ona walczy, dla siebie ale i podejrzewam, że i dla ciebie,więc nie możesz jej teraz opuścić. A co do dziewczyny to teraz cierpisz ale z biegiem czasu będziesz mniej cierpiał. Zobaczysz, tylko trochę czasu musi upłynąć.

[Gość adwekage]

Tak tylko, że to już 4 osoba w mojej rodzinie, która ma raka i 3 wcześniejsze już nie żyją.

[mgr Kamila Krocz]

Witaj adwekage!

Bardzo Ci współczuję choroby mamy, ale odebranie sobie życia nie jest dobrym rozwiązaniem. Twoja mama jest poważnie chora, ale domyślam się, że chciałaby bardzo żyć, a Ty chcesz się poddać i dodatkowo ją zasmucić? Skoro przyjaciele się od Ciebie odwrócili, najwyraźniej nie byli prawdziwymi przyjaciółmi, zatem chyba raczej mała strata. Wierzę, że spotkasz na swojej drodze ludzi, którym jeszcze będziesz mógł zaufać i którzy w trudnym dla Ciebie czasie nie zostawią Cię samego. Jeśli chodzi o rozstanie z dziewczyną, wiem, jak bardzo to boli, ale jesteś młodym mężczyzną i jeszcze niejeden związek przed Tobą. Zapewniam Cię. Skoro jednak czujesz, że dzieje się z Tobą coś złego, masz kiepski nastrój, dokuczają Ci myśli samobójcze, może warto porozmawiać z psychologiem albo przynajmniej skorzystać z telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży: http://www.116111.pl/. Nie poddawaj się! Trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam!

[Gość doś.]

Młody człowieku, tylko nie myśl o odbieraniu sobie życia.Skieruj swoje myślenie na inne tory i mów sobie: dam radę,znajdę nowych przyjaciół,będę wspierał swoją chorą mamę, jeszcze spotkam dziewczynę z którą przeżyję wspaniałe chwile.Całe życie przed Tobą a pozytywne myślenie bardzo pomaga.Trzymaj się są wakacje czas na zabawę i nowe znajomości.

[Lady in Red]

~adwekage

Tak tylko, że to już 4 osoba w mojej rodzinie, która ma raka i 3 wcześniejsze już nie żyją.

nie jesteś sam u mnie w rodzinie do tej pory 2 osoby miały raka i też oboje nie żyją... ale nie można tak podchodzić, medycyna idzie do przodu, co raz słyszy się o jakiś super odkryciach, zabiegach, które wcześniej nie dało się przeprowadzić...
Masz chorą mamę, współczuję bo to straszne, ale jak się zabijesz to raczej nie pomożesz a tylko osłabisz. W leczeniu raka bardzo ważne jest wsparcie rodziny....
Może pogadaj z pedagogiem szkolnym? albo poszukaj grupy wsparcia dla rodzin chorych na raka, tam będą ludzie, którzy przeżywają to co Ty, wiedzą jak to jest patrzeć na cierpienie innych

[mgr Kamila Krocz]

adwekage, tak sobie pomyślałam, że jeśli emocjonalnie nie umiesz poradzić sobie z chorobą nowotworową mamy, możesz skorzystać ze wsparcia psychologa, który pracuje w szpitalu, w którym leczy się onkologicznie Twoja mama. Zazwyczaj przy tego typu szpitalach funkcjonują poradnie psychologiczne, które oferują pomoc psychologiczną w zakresie pod­niesienia jakości życia pacjentów z cho­robą nowotworową i ich rodzin na każ­dym etapie leczenia oraz po ukoń­czeniu leczenia. Zorientuj się, czy taka poradnia istnieje przy szpitalu, w którym leczy się na raka Twoja mama. Możecie się wybrać tam nawet razem. Pozdrawiam!