Skocz do zawartości
Forum

Jak odzyskać zaufanie i miłość w burzliwym związku?


Gość par

Rekomendowane odpowiedzi

Byłam w bardzo burzliwym związku. Rozstawaliśmy się powracaliśmy z jego inicjatywy przez problemy w jego głowie. Potem stwierdził, że mnie nie kocha i chciał odejść. Poprosiłam o czas na przemyślenie itp i obiecanie że w przerwie będziemy wierni. Róznie bywało, obrażał mnie czułam się jak śmieć. Jak zaczynało być dobrze poszłam na imprezę, pocałowałam jednego kolesia. Nic wielkiego zwykły cmok jednak kolega bardzo to przezywał i wypisywał do mnie smsy dziwne. Nie usunęłam ich wróciliśmy do siebie z chłopakiem i on je przeczytał. Zrobił mi awanturę że go zdradziłam i ze mam się wynosić z jego życia nie chce mnie znac nie ma nas nigdy nie będzie. Nie mam pojęcia jak mogę odbudować to zaufanie, odzyskać go. Wciąż mnie kocha tak mówi ale nie może już ze mną być. Co zrobić żeby wybaczył? Niestety stoi za nim siostra która mnie nie lubi. Czy czas uleczy rany i zatęskni? Jestem jedną z wielu osób które tak bardzo go zraniły i zawiodły jego zaufanie jednak mi ufał najbardziej....

Odnośnik do komentarza

To on ma problemy a nie ty. Pocałunek to coś naprawdę trywialnego i jeżeli ktoś z tak błahego powodu cię tak traktuje to nie wydaje mi się żeby był tego warty.

Moim zdaniem jesteś zbyt przywiązana do tego związku, kiedy on tak naprawdę nie jest do niego wystarczająco dojrzały.... W ogóle co u nas w Polsce jest z tymi wszystkimi dziewczynami które się tak trzymają kiepskich związków? :/

Odnośnik do komentarza

par, a co to jest za określenie "burzliwy związek"? Ja rozumiem, że są konflikty, nieporozumienia, czasem dochodzi nawet do tego, że para "zafunduje sobie" wzajemnie gorzkie słowa, ale nie rozumiem braku szacunku, wyzwisk, wzajemnego emocjonalnego szarpania się. Napisałaś, że już kilkakrotnie odchodziliście od siebie i wracaliście do siebie. Albo chcecie ze sobą być i pracować nad jakością Waszej relacji, by do nieporozumień dochodziło jak najrzadziej, albo dajcie sobie spokój, bo tylko będziecie się wzajemnie ranić. Twój partner będzie Cię traktował "jak śmiecia", jak sama napisałaś, a Ty będziesz flirtowała i rozdawała "niewinne całusy" innym chłopakom. Oboje zachowujecie się niedojrzale, dlatego Wasza relacja jest niedojrzała. Nie wiem, czy ten związek ma przyszłość, ale w takim kształcie, jaki prezentuje teraz, to nie wróżę nic dobrego. Zachęcam do głębokiej refleksji, czy faktycznie jesteś szczęśliwa tym związku, czy kochasz partnera, czy chcesz z nim być, jak wyobrażasz sobie tę relację za 2, 4, 8 lat, czy czujesz się kochana przez swojego chłopaka, co świadczy o tym, że on Cię kocha? Pomyśl nad jakością swojego związku, tak uczciwie i postaraj się w sobie znaleźć odpowiedź, co dalej z Wami? Pozdrawiam i owocnych refleksji!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...