Skocz do zawartości
Forum

Na co zwracacie uwagę u kobiet?


Rekomendowane odpowiedzi

Ja jestem kobietą, ale i tak odpowiem.
Wszystko zależy od chłopaka. Zależy, czego on szuka. Jeden chce mieć kobietę cnotliwą, inny nieco doświadczoną.
Jeden myśli o znalezieniu żony, inny o przespaniu się z dziewczyną.
Nie znajdziesz konkretnej odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza

Dorotka, chyba nie ma odpowiedzi która by Cię zadowoliła. to zależy od faceta, w jakim jest wieku, jaki ma status społeczny, doświadczenie życiowe i wiele innych.

ogólnie, jeśli kobieta przejdzie tzw. test fizycznej atrakcyjności, powinna być zadbana, w kwestii higieny, logicznie ubrana (glany do sukienki to już lekka przesada:). cechy charakteru też zależą od konkretnego faceta, strzelanie fochów, obrażanie się o byle g*wno, dominacja, egoizm, zaglądnie do portfela, bycie feministką, dziwką, dzieckiem, niestabilnie emocjonalną wariatką, to zdecydowanie odstrasza, chociaż zawsze znajdzie się jakiś desperat :)

miałem taką sytuację: spotkałem się z dziewczyną, znajomość posunęła się dość szybko do przodu, ale tak samo szybko się zakończyła, pierwsze co zrobiłem po powrocie do domu, to umyłem zęby żeby się nie porzygać. ..pomyślcie o tym zanim zapalicie kolejną fajkę :)

Odnośnik do komentarza

Jak powiedzieli przedmówcy nie ma określonego typu. Jak to mawiają, każda potwora znajdzie swojego amatora, tym samym każdy facet nie wiadomo jak brzydki, może trafić na kogoś komu się spodoba i odwrotnie.

My możemy się wypowiadać głównie za siebie. Ja np patrzę tak.
1. Twarz, czy mi się podoba, jeżeli w tym kroku by mi się ktoś naprawdę podobał reszta wyglądu nie ma znaczenia.
2. Jeżeli jest ładna to jaki ma ogólny zarys budowy i sposób ubierania. Jak ma ładną normalną sylwetkę i nie ubiera się jak dziwka to jest ok.
3. Obserwuję zachowanie, czy istnieje podejrzenie, że jest to osoba skromna, ambitna, dobra no i czy jest niepaląca. Bez tego trzeciego punktu, choćby nie wiem jak cudowny był wygląd osoba odpada.

tak szczerze, zakochany byłem 2 razy i w każdym z przypadków, były to osoby, które nie przeszły 1-2 punktów. Jednak były atrakcyjne tylko że nie w moim typie co do urody (sam bym się nie zainteresował), tak naprawdę, każdy chce się świetnie czuć z drugą osobą, gdy ktoś dojrzale patrzy na związek to ważniejsze dla niego będzie wzajemne zrozumienie "bratnie dusze" niż uroda.

Jeżeli chcesz po prostu podobać się facetom. Myśl o sobie tak jakbyś się podobała wszystkim. Popatrz na modelki, często brzydkie jak noc, a podobają się prawie wszystkim facetom. Głównie dlatego, że one same w to wierzą, obnoszą się z tym, że mogą mieć każdego. Z taką pewnością siebie jak dani faceci o tym wiedzą i im się to podoba, to choć sami pewnie będą onieśmieleni, jednak taka "modelka" powie do pierwszego ty będziesz mój i on za nią poleci jak piesek :P Trochę to przerysowałem, ale jeżeli sama będziesz wierzyć w to że jesteś atrakcyjna i się podobasz facetom, do tego się ubierzesz jakoś ładnie kobieco, stonowanie, lekki makijaż i możesz wybierać :).

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

No ja nie jestem facetem, ale chyba coś jest z tą pewnością siebie, choć z drugiej strony niby nie lubią gdy kobieta jest zbyt pewna :/
Większość z nich chyba jest poprostu otwarta na kontakty, a że znowuż większość kobiet jest wycofana, to te które są w jakiś sposób nimi zainteresowane wzbudzają również swoje zainteresowanie w nich. Ale pewnie prędzej blondynka znajdzie amatora, bo ten kolor włosów wydaje się i jest cieplejszy, za czym przystępniejszy. Łatwiej takiemu podejść jak do brunetki. Uśmiech też jest ważny i otwiera wiele furtek, więc uśmiechaj się czyś brunetką czy blondynką ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Pawel_Ostroleka

Naturalna i szczera. Bez wyzywającego ubioru i z niezbyt duża ilością tapety. Skromna, romantyczna i inteligentna. Wygląd ma mniejsze znaczenie, bo jeśli nie da się z dziewczyną normalnie porozmawiać to chociaż byłaby nie wiem, jak piękna to nic z tego nie będzie.

Odnośnik do komentarza

Mnie śmieszy jedna rzecz, od dziewczyn słyszałem taką niby powszechną opinię. To dziewczyna wybiera faceta. Jednak jednocześnie mówią to facet musi wyjść z inicjatywą. Cały czas mi się to wydaje strasznie nielogiczne ;) Skoro sama podejmuje decyzję który to może powinna też wykazać jakąś inicjatywę skoro my nie mamy nic do gadania. :P :P

Odnośnik do komentarza

Miguel1388
Mnie śmieszy jedna rzecz, od dziewczyn słyszałem taką niby powszechną opinię. To dziewczyna wybiera faceta. Jednak jednocześnie mówią to facet musi wyjść z inicjatywą. Cały czas mi się to wydaje strasznie nielogiczne ;) Skoro sama podejmuje decyzję który to może powinna też wykazać jakąś inicjatywę skoro my nie mamy nic do gadania. :P :P

Ale to jest logiczne,dziewczyna może wysyłać sygnały i jeśli chłopak jest zainteresowany, on musi przejąć inicjatywę.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Ok jest w tym trochę racji tyle że, najczęściej dziewczynom wydaje się, że wysyłają jakieś sygnały a w rzeczywistości różnica pomiędzy wysyłaniem a brakiem jest tak nieznaczna, że dla większości ludzi niezauważalna, a dla nieśmiałych facetów spróbować i dostać kubeł zimnej wody bo jednak to nie był sygnał to najgorsze co może być :). Sam ktoś zauważył, że większość dziewczyn jest wycofana, wiem też jak na jedną koleżankę działał facet który jej się bardzo podobał "po prostu wmurowywało ją i nie umiała nic zrobić a w myślach chciała by on coś zadziałał". Wydaje mi się, że te porządne dziewczyny same do końca nie wiedzą jak pokazać, że są zainteresowane tak by było to jasne.

dorotka19 jasne i dobrze że się nie starasz poderwać :) bo pewnie by to tak źle zostało odebrane. Choć tobie raczej nachalność nie grozi. Miałem raz do czynienia z nachalną dziewczyną i ona się nie zastanawiała nad tym tylko nie dało się od niej odczepić w dodatku tylko podchodząc narzekała jakie to życie do d. Ty natomiast raczej jesteś trochę nieśmiała :). Chyba dość sprytnym było by sprowokowanie kogoś do rozmowy prośbą o pomoc w czymś. Wtedy łatwo dziewczyna widzi z jakim zapałem ktoś się do tej pomocy zabiera (tylko musi być to ktoś kto ma szansę cię co jakiś czas spotkać, bo jak się mu spodobasz a będzie nieśmiały trochę może się zdobywać by się przemóc) W końcu dorotko znajdzie się ktoś kto się zainteresuje Tobą, ale uważaj na takich co będą aż zbyt śmiali :).

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

Podobno mężczyźni nie chwytają subtelnych sygnałów i w sumie na podstawie swoich obserwacji muszę powiedzieć że coś w tym jest. Więc jeśli jesteś nieśmiała, to raczej nie wyjdzie Ci podryw, bo musiałby być nie w Twoim stylu, tylko mocno wyraźny. Ale możesz w swój cel rzucać chociażby przeciągłe spojrzenia, uśmiechnąć się delikatnie, może, może wychwyci. Jak będzie zainteresowany to wychwyci i będzie to dla niego zielone światło.
Oczywiście poszukując mężczyzny trzeba dać szansę losowi czyli wychodzić z domu i poszerzać zainteresowania, bo siedząc w domu najwyżej listonosza można poznać.

Odnośnik do komentarza

~przeczytałam
Podobno mężczyźni nie chwytają subtelnych sygnałów i w sumie na podstawie swoich obserwacji muszę powiedzieć że coś w tym jest. Więc jeśli jesteś nieśmiała, to raczej nie wyjdzie Ci podryw, bo musiałby być nie w Twoim stylu, tylko mocno wyraźny.

I tutaj masz rację jestem nieśmiała i podryw byłby zdecydowanie nie w moim stylu. Po prostu czułabym się głupio. Prawdę powiedziawszy jest mi niezręcznie uśmiechać się do jakiegoś chłopaka, ktory mi się spodobał. Muszę nad tym popracować :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...