Skocz do zawartości
Forum

Problemy z pamięcią.


Rekomendowane odpowiedzi

Od kilku dni mam morderczy stres, jestem na wykończeniu. W sumie każdego to czeka, ale najgorsze jest to, że na przełomie 3 dni potrafiłem rozmawiać z ludźmi i po 5x w trakcie rozmowy zapomnieć o czym rozmawialiśmy... PRZEZ CAŁĄ ROZMOWĘ. I za nic sobie nie przypomniałem. Wychodząc z pokoju do kuchni, stawalem w kuchni i nie wiedziałem co tam robię. Ze sklepem też było kilka takich akcji.
Takich sytuacji było dużo więcej, ale pojawiły się z jakieś 90% rzadziej. Ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Jestem tysiące kilometrów od rodziny, od długiego czasu. Nie chciałbym przypadkiem o nich zapomnieć.

Odnośnik do komentarza

Coś o tym wiem, ale zawsze idzie znaleźć jakies rozwiązanie. Róœnież miałem problemy z koncetracją i zapamiętywaniem. Pomogło zażywanie geriamoc, który zawiera żeń szeń. A ten dobrze wpływa na zapamiętywanie i koncentrację, między innymi, bo jest dobry też na wiele innych schorzeń.

Odnośnik do komentarza

Brak snu (nie napisałeś, czy się wysypiasz?) oraz stres mogą przyczyniać się do problemów z pamięcią, koncentracją. Także warto zadbać o to, żeby spać min 7-8 godzin każdej nocy.
Z tego co mi się kojarzy, to problemy z tarczycą również wpływają w znacznym stopniu na te aspekty. Polecałabym Ci zrobić badania na "trójkę tarczycową" (dokładnie to TSH, FT3, FT4), tak dla świętego spokoju i żeby wykluczyć ewentualne problemy z tarczycą. Jeśli badania wyjdą źle, to wtedy rozszerza się badanie o antygenty - anty TG i anty TPO (chyba że chcesz je od razu zrobić, nie zaszkodzi).
Poza tym niedobór witaminy D również może przyczyniać się do tych problemów (wiele osób ma niedobór!), więc polecam brać suplement wit D + wit k2mk7 (to forma wit K2), najlepiej w kroplach. Właściwie wit D dobrze brać cały rok, z tym, że większą dawkę w zimie.
Jeśli bardzo się tym denerwujesz, to możesz się również dopytać rodziny, czy były jakieś poważniejsze zdiagnozowane problemy z pamięcią u dziadków/pradziadków. Ale przede wszystkim nie ma co się na zapas denerwować i stresować, bo wtedy człowiek sobie wmawia choroby.
Poza tym warto ćwiczyć umysł, np sudoku, krzyżówki, myć zęby drugą ręką i po prostu stymulować umysł w wolnych chwilach.
Odczuwasz jakieś inne objawy? Bóle głowy, zawroty? Zapominanie słów?

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za odpowiedź i chęci.
Odkąd pamiętam, tj. jakieś 5 lat, może ciut więcej - śpię kiepsko, i nie mam snów. W ogóle. Jeśli zdarzy się jakiś na pół roku, to jest koszmar i akurat je pamiętam po przebudzeniu, ale niestety nie za długo.
Badania na tarczyce postaram się zrobic, tylko tu gdzie jestem, nie wiem jak się za to zabrać. Ale postaram się.
W tym sęk, że zaczęło się od zapominania prostych zadań, później słów i teraz dochodzą artyści, tytuły, wspomnienia, no i imiona... A mam bardzo ograniczoną 'muzotekę'.
Zawroty głowy są, ale nieprzewidywalne. Mogę się czuć dobrze, a się pojawiają, nie tylko przy wstawaniu (nie, nie wstaje za szybko)
Co do witamin, zapisuje, kupię w przyszłym tygodniu przy pierwszej możliwej okazji.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...