Czy to oznaka autyzmu?

[KasiaKlusia]

Witam serdecznie. Mam córeczkę 25 miesięcy która nic nie mówi. Jedynie coś po swojemu. Byliśmy wczoraj u psychologa, zleciła badanie słuchu i konsultacje z neurologiem. Corka oglada duzo bajek na poczatku miala jedna ulubiona teraz ma 2 chociaz i na inne popatrzy ale juz nie z takim zainteresowaniem. Nie komunikuje potrzeby fizjologicznej kazda proba posadzenia jej konczy sie placzem. Jezeli chce pic przyniesie butelke. Lubi jak jej spiewam patrzy na mnie i cieszy się podskakujac. Ma mały kontakt z dziećmi. W piaskownicy bawi się piaskiem ale nie jest skora do zabawy z dziećmi. Jej zabawa w domu to rozrzucone zabawek kazda podotyka wsadzi do buzi i rzuca za siebie. Jezeli chce cos odemnie weznie mnie za reke i prowadzi. Nie je samodzielnie. Nie okazuje checi nauczenia sie samodzielnego jedzenia. Cieszy sie jak wracam z pracy do domu podskakuje klaszcze w raczki i rzuca mi sie na szyje. Lubi bawic sie plastikowymi butelkami. Lubi patrzec w okno sutka w szybę i cieszy się. Przychodzi sie przytulać. Dużo rozumi co do niej mówimy ale gdy mówię POWIEDZ MAMA reaguje nerwowo uderzy głową np w ścianę,gryzie mnie albo pociągnie za włosy. Reaguje na DAJ CZESC, DAJ BUZI. ucieka oczami czasami ale też potrafi skupić na mnie wzrok np jak jej spiewam. nigdy po przebudzeniu nie wstaje od razu musi polezakowac.Pochowalam jej zabawki zostawiłam tylko tę edukacyjne. Lubi auta motory. przyznam że z mężem poświęciliśmy jej mało czasu :( proszę o odpowiedź bo jestem załamana :( Z góry dziękuję serdecznie

[Gość mamuniastasia]

Co według Ciebie w zachowaniu córki jest niepokojące ? Skąd w ogóle ten autyzm ? Ktoś Co zasugerował, że powinniscie udać się z dzieckiem do poradni dla dzieci autystycznych?
Z tego co napisałaś nie ma ani jednej rzeczy, która mogła by w ogóle wskazywać na autyzm.
Poczytaj sobie w internecie o podstawowych objawach autyzmu, skoro nie wiele o tym wiesz.

[Gość spinka34]

Moje dziecko zaczęło cokolwiek mówić w wieku 3 lat. zachowywało sie podobnie w wieku 2 lat. Nawet po pójściu do przedszkola miał problemy z wołaniem, że chce mu się siusiu. spokojnie, bez paniki.

[mgr Kamila Krocz]

Drogą wirtualną nie da się postawić diagnozy i to w tak poważnej kwestii, jak autyzm albo jego brak. Niekomunikowanie się u dziecka w wieku dwóch lat nie przesądza o tym, że maluch ma autyzm. Spokojnie. W każdym razie na pewno warto udać się z córką do psychologa dziecięcego albo do poradni oraz wykonać zalecone badania (neurolog, badanie słuchu itp.). Będzie Pani wiedziała, jak dalej pracować z córką. Pozdrawiam i powodzenia!

[KasiaKlusia]

Pani psycholog zalecila badanie słuchu i kontrola z neurologiem. Badanie sluchu mamy we wtorek natomiast pytanie po co kontrola z neurologiem? Dziecko potrafi obracać w rękach przedmioty i to bardzo dobrze nic nie wskazuje na zaburzenia neurologiczne. Co jeśli okaże się że badania wyjdą dobrze?? Poradzili mi aby jak najwięcej czasu spędzać z nią wśród dzieci ze odblokuj się co o tym sądzicie?

[Gość mamuniastasia]

Moim skromnym zdaniem dwuletnie dziecko nie przejawia jeszcze chęci nawiązywania kontaktów z dziecmi, i nie jest w tym nic dziwnego i niepokojącego. Nie mniej jednak fajnie chodzić z dzieckiem na salę czy place zabaw. Możesz też pomyśleć o jakimś klubiku dla maluchów w każdym mieście takie kluby cieszą się dużym zainteresowaniem. Zostawiasz małą załóżmy na 2 godzinki dwa trzy razy w tygodniu. Mój synek w wieki Twojej córeczki uczęszczał do takiego miejsca. Super sprawa. Otworzyl się, chętnie chodził. Panie organizowany fajne zabawy i zajęcia. Pomijam już fakt ze Tu będziesz miała dla siebie troszkę wolnego czasu.
Oczywiście udaj się do neurologa, na badanie słuchu, i jak coś Cię niepokoi zapisz dziecko do poradni dla dzieci z zaburzeniami rozwoju. Na taką wizytę czeka się nawet do roku. Jeśli mała zacznie w tym czasie super funkcjonować to po prostu odwołasz wizytę i po sprawie. Twoja córeczka jest jeszcze malutka wiec wszystko przed wami. Dzieci często w tym wieku mają proste opóźnienie mowy, ale nic z tego nie wynika. A już na pewno nie jest to oznaką autyzmu.
Autyzm to szereg innych zachowań, można je wymieniać i wymieniać.
Mój syn w wieku około 3 lat miał dużo większe problemy niż Twoja córka. Biegała od poradni do poradni. Sugerowali zaburzenia autystyczne. ( oczywiście nie wszyscy ) Dziś syn ma prawie 6 lat. Rozwija się super. Poszedł do przodu nie wiadomo kiedy. Jest wesoły, wygadany, kolezenski. Ma dużo kolegów. Nie ma nawet śladu po zachowaniach, które wówczas mnie niepokoily. A już na pewno nie ma autyzmu!!!
Moja rada jest taka. Idź z małą na konsultację, baw się z dzieckiem najwięcej jak możesz. Poszukaj w necie ,, rozwój mowy przez zabawę ,,
Znajdziesz tam pomysły na fajne zabawy, które jednocześnie pobudzają rozwój mowy. Koniecznie ucz mała siadania na nocnik, nawet gdybyś miała ją sadzac sto razy dziennie. ( u nas pomogło po każdym dużym piciu kilka kropelek puścił do nocnika i wtedy wielka nagroda, brawa etc... i w końcu się nauczył. )
I pomyśl o tym klubiku, naprawdę fajna sprawa. Przy innych dzieciach mowa powinna ruszyć.
Przede wszystkim przestań myśleć o autyzmie, przynajmniej dopóki córki nie zobaczy specjalista od autyzmu.
Pozdrawiam

[KasiaKlusia]

Bardzo dziękuję za tak ciepłe słowa już za chwilkę poszukam jakichś zajęć dla córki :)