Krystalizacja śliny w 26. dniu cyklu na podstawie testeru płodności

[asia1982]

Mam 28 dniowe bardzo regularne cykle. Kupiłam tester płodności donna i używam go 3 miesiące. "Paprotki"występowały w 11-16 dc dziś tj. w 26 dc cyklu tez nałożyłam próbkę śliny i zaskoczona jestem wynikiem, bo również pojawiło się ich bardzo dużo.... Co to może oznaczać???

[NikMag]

nie wiem z bardzo na jakiej zasadzie działają te testery słyszałam o nich. Te testery z tego co się orientuje wykrywają zmiany w ślinie, a ślina z tego co wiem zmienia się jak powstaje śluz płodny czyli w wyniku działania estrogenów.

Pierwsze wyjaśnienie to takie że owulacja może się przymierzać kilka razy w ciągu cyklu a jedynym potwierdzeniem w domowych warunkach że została przebyta w tym 11-16 dniu jest wzrost temperatury. Jeśli w tamtym czasie z jakichś powodów nie doszło do owulacji to do następnej zbiera się 2 tygodnie. Wiele kobiet które sie nie obserwują lub nie obserwują temperatury, zachodzi w ciążę tuż przed (spodziewaną) miesiączką.

Inny przypadek bardziej prawdopodobny i nie taki rzadki w przyrodzie a wręcz bardzo częsty i naturalny. Pod koniec cyklu ciałko żółte ustępuje i wkracza do roboty estrogen, spada temperatura i może pojawić się śluz o konsystencji jak śluz płodny (tylko bez obaw bo wtedy nie ma co zapładniać, chyba że zdarzył sie przypadek nr 1 który opisałam wcześniej).

A trzecie wytłumaczenie. W fazie lutealnej w środku tej fazy mogą czasem wkroczyć też estrogeny i będzie wtedy sie pojawiał śluz który wygląda jak śluz płodny, (ślina też sie wtedy może zmienić). To już jest lekka patologia cyklu ale też nie tak znowu rzadka, sama miałam jeden cykl gdzie tak się stało. Taka sytuacja ma miejsce przez zaburzenia hormonalne, ale też może wystąpić z powodu długotrwałych stresów, przemęczenia, niedoborów witaminowych.

[karolinexxx]

Nik Mag Ty lekarzem jestes czy tylko tak z pasji? Fajnie to wszystko wyjasniasz podziwiam za taka wiedzę i rozeznanie w temacie!

[NikMag]

lekarzem nie jestem, po prostu się interesuję tematem.

[asia1982]

A czy to nie ciąża?? poziom tego chyba hormonu wzrasta w ciąży... ?

[NikMag]

chyba już przywyknę że wszyscy na tym forum we wszystkim widzą ciążę.

asia
nie mam takich wiadomości jeśli chodzi o testery śliny, może ktoś inny coś więcej powie na ten temat. Za bardzo się nie interesowałam tymi testerami, kiedyś o nich czytałam i za bardzo nie pamiętam. Wiem tylko że przy tych testerach ślina zmienia się w okresach płodnych i ma to jakąś zależność ze zmianami śluzu narządach rodnych. Podałam przypadki kiedy jeszcze może występować śluz taki jak przy dniach płodnych i przypuszczam że ślina też się wtedy zmieni.

[asia1982]

poprostu napisałam wczoraj do firmy, która zajmuje się sprzedażą tych urządzeń (powiedziano mi, ze nie spotkali się z takim przypadkiem), a ta skontaktowała się z producentem i dostałam taką odpowiedź, ze jest duże prawdopodobieństwo ciąży. Jednak z testem poczekam jeszcze kilka dni. Nie mam jakiejś obsesji na tym punkcie... jeśli o to chodzi. Poporstu trochę mnie zdziwił ten wynik i zastanawiam się o co w tym chodzi.....

[NikMag]

Ok właśnie weszłam na stronkę jednego z testerów tego typu i napisali że wykrywa wyższy poziom estrogenu w ślinie, czyli tak jak pisałam wcześniej w pierwszym poście, w tych sytuacjach tester też może wykrywać estrogen.

Najprawdopodobniejszy scenariusz jest taki że to przymiarka do fazy estrogenowej czyli po ludzku okres ci się zbliża. Oczywiście bez pomiarów temperatury w cyklu nie mogę powiedzieć tego na pewno.

[NikMag]

No cóż, oni chyba wiedza lepiej. Dowiesz się w przeciągu kilku dni. Ja pisze czysto teoretycznie. Podczas ciąży estrogen działa w mniejszym stopniu i raczej nie powinno go tam być i dziwne by było gdyby taki test który niby wykrywa estrogeny w ślinie, wykrywał też ciążę na tej samej zasadzie. Ale nie wiem, chętnie się dowiem jak to będzie więc napisz co i jak.

[asia1982]

Mam nadzieję, że otrzymam jakąś odpowiedź od experta... napewno napiszę jak się coś wyjaśni :) póki co dzięki

[muszka19]

no ja tez jestem ciekawa bo tak was czytam to wykład normalnie z biologii :D chyba sobie zapisze to bede wiedziała na przyszłośc, ciekawe co to się okaże :)

[Gość Komercha]

ja nigdy nie słyszałam o takim teście... ile trzeba czekać na wyniki?

[Lek. Piotr Raganowski]

Witam Asia,

Każdy test ma swoją czułość i swoistość-większość metod co jakiś czas może dawać fałszywe wyniki i być może był to wynik fałszywie dodatni, tzn. nie miałaś owulacji a test pokazał.

Mogą być też jakieś czynniki, które zaburzają wyniki takiego testu.

Pozdrawiam Piotr

[NikMag]

o czułości testu raczej tu mowy nie ma, bo w tym testerze o ile dobrze wiem chodzi o badanie śliny przez mikroskop i widoczne są w niej substancji które ujawniają się przy dniach płodnych. Po prostu są albo ich nie ma.

[asia1982]

spodziewałam się lepszej, bardziej fachowej i konkretnej opinii "eksperta".... cóż...