Trening interwałowy tabata

[Gość razdwatrzy123]

Ostatnio czytałam na internecie o treningu interwałowym zwanym - TABATA. Czy może ktoś już robił takiego typu trening? Czy rzeczywiście pomaga zgubić szybciej tkankę tłuszczową?

[Gość ddd2]

Ja robiłam tabatę przez jakieś 4 tyg., po około pół roku codziennych ćwiczeń (bieganie na przemian z siłowymi). I mimo że moja forma była dość dobra dzięki takiemu przygotowaniu, tabata mnie nieźle wykańczała.

Zdecydowanie NIE jest to trening dla ledwo zaczynających przygodę ze sportem. Chyba że ktoś to zrobi z głową i zacznie tabatę od wolniejszego tempa i dopiero po pewnym czasie zacznie "dawać z siebie 150%" podczas treningu, wtedy jak najbardziej okej. Trzeba uważać na kontuzje.

Ale wracając do pytania, czy tabata pomaga spalić tkankę tłuszczową. Jak najbardziej, dlatego że na maksa podkręca metabolizm. Mówiąc bez ogródek: po wykonaniu rano tabaty cały dzień siusiałam na potęgę, wszystko przeze mnie "przelatywało" ;)

[Tańcząca wariatka]

ale na czym ona polega? Czym rózni się od normlanego interwału

[Gość heh]

Trening ten trwa tylko 4 minuty, runda trwa 20 sekund a przerwa miedzy ćwiczeniami 10. Przez te 20 sekund dajemy z siebie wszystko, tak żeby po tych czterech minutach czuć się jak po godzinnym, ostrym treningu. Ogólnie wymiotować się trochę chce :D

[Trick]

a można go robić jako rozgrzewkę przed treningiem siłowym na siłowni?

[Gość ddd2]

Nie. Tabaty nie należy łączyć z innymi ćwiczeniami. Zresztą przed samą tabatą trzeba się rozgrzać.

[Trick]

Dzięki wielkie :) szukam czegoś na rozgrzewkę przed ćwiczeniami siłowymi, bo ma dość biegania na bieżni

[Gość ddd2]

To może skacz na skakance;)

[Trick]

no to by się ze mnie smieli.... i tak jestem dla nich zjawiskiem bo rzadko kiedy kobieta ćwiczy trening siłowy ( przy najmniej u mnie tak jest) na sali kardio jest maseeee kobiet, na tej z maszynami 1- maks 3 na całe stado mężczynzn

[Gość Oczy Twoje]

a ten trening to tylko na bieżni czy np na steperze także?

[Gość ddd2]

Można nawet w domu. 20 sek bardzo intensywnych krokodylków/przysiadów/pajacyków, 10 sek przerwy i tak przez 4 minuty

[Gość Oczy Twoje]

co to są krokodylki?

[Trick]

postanowiłam spróbować :) zobaczymy jak to mi wyjdzie :)

[Gość ddd2]

tzw. krokodylki (po ang. "burpees") to wyrzut nóg w tył w przysiadzie podpartym, a następnie wyskok w górę :)

[Gość Oczy Twoje]

o matko nienawidziłam tych ćwiczeń na wf.... kiedyś o mało nie uderzyłam się w twarz o ziemię, bo ręce mi uciekły :P

[Gość ddd2]

Haha:) No też za tym nie przepadałam w szkole, ale przy tych ćwiczeniach pracuje większość mięśni i są bardzo dobre na tabatę. Także może warto polubić:D

[Trick]

No zaczęłam.... i prawie umarłam. To strasznie daje w kość. Już krokodylków nie robiłam, bo bym chyba sobie zęby wybiła pod koniec.

[Gość ddd2]

Rzeczywiście można umrzeć przy tym, zwłaszcza przy krokodylkach;p ja sobie zmieniałam ćwiczenia, np. przez pierwsze 20 sekund robiłam właśnie krokodyle, a później przysiady, pajacyki, skip A w miejscu.

[Trick]

jeszcze żyję ale dzisiaj muszę zrobić sobie przerwę bo mam takie zakwasy i chyba naciągnęłam sobie mięśnie na nodze bo ledwo co chodzę.

[Gość ddd2]

Broń Boże nie trenuj tabaty codziennie! Polecam robić ją co 3-4 dni!

[Trick]

nie no jakby ją robiła co dziennie to chyba bym umarła :) Robię ją 3 razy w tygodniu, ale to i tak spory wysiłek bo ostatnio się zasiedziałam

[Gość ddd2]

3 to i tak duzo;) moim zdaniem na poczatek przez jakis miesiac/poltora lepiej robic 2x. Zeby nic sobie nie uszkodzic. I tak forma sie poprawi od tego:) jak tylko pokonam niedowage, wracam do cwiczen:D

[Rzekotka]

no ja próbowałam tego i rzeczywiście kondycha wraca dość szybko :) Na początku robiłam raz w tygodniu przez miesiąc, potem 2 razy w tygodniu znowu przez miesiąc i potem 3 znowu przez miesiąc. A potem mi się znudziło :)

DD2 a dużą masz niedowagę?

[ddd2]

No mam bmi 16 :/ więc muszę dobić do jakiejś 18 i wtedy myśleć o tabatach, bo na razie to zejdę 4 razy po schodach i zakwasy. Bzdurne odchudzanie;)

[Rzekotka]

no to rzeczywiście masz niziutkie to bmi.... to teraz wiecej jeść musisz i możesz sobie pozwalać na małe co nieco i nikt nie bedzie miał Ci tego za złe