czy to pomyłka lekarza ?

[Gość Aurora1]

W poniedziałek w nocy dostałam gorączki i bolalo mnie gardlo.Wziełam gripex i następnego dnia zostałam w domu.Myślałam ze to zwykłe przeziębienie. Jednak rano gorączka powróciła i w nocy również..tym razem ponad 39.Pojechałam na izbę przyjęć gdzie przyjęła mnie pani doktor.Pomijając fakt ze była ona najbardziej wrednym lekarzem jakiego widzialam..przepisala mi antybiotyk duomox aspiryne 2 razy dziennie i pyralgine.Stwierdzila ze to angina.Po 2 dniach czulam się lepiej..niestety tylko w dzień,bo gdy przychodził wieczor dostawalam gorączki do 39 stopni.Bralam pyralgine i przechodzilo.Doszedł do tego suchy kaszel i katar.Dzis minął 4 dzień a ja nadal gorączkuje odczuwam zmęczenie ampatie i mam kaszel a to wszystko na wieczór,gdyz w dzien czuje sie zdrowa.Zaczynam sie martwic.Dzis na wieczor nie wzielam antybiotyku. Dzis zadzwonilam do znajomego lekarza i umowilam sie na prywatną wizyte.Takie to leczenie w Polsce.Jak czlowiek pojdzie kasowo to lrkarza robią łaske przyjmąjac pasjenta.Moim zdaniem ta doktorka sie POMYLIŁA i niepotrzebnie przepisala mi antybiotyk.Jak uważacie ?

[Gość RzakeL]

~mgmg

przeciez Ty wszystko wiesz najlepiej: sama przestalas brac lek. W dodatku wierzysz anaonimowym ludziom z internetu bardziej niz lekarzowi. Jestes smieszna.
Bierz antybiotyk zgodnie z zaleceniami lekarza. Zdarza sie, ze antybiotyk nie jest dobrze dobrany i trzeba go zmieniac, ale cieaw jestem, co bys napisala na temat tej lekarki, gdyby nie dala Ci lekow, tylko skierowala na pobranie wymazu z gardla i kazala czekac tydzien na wynik, zeby dobrac antybiotyk.
Bsrdzo mi sie nie podoba takie oskarzanie lekarza, kiedy sama sie nie znasz.

No no no co za wypowiedź!?
Wystarczy zrobić CRP by wiedzieć czy mamy faszerować się antybiotykiem czy nie...

[ka-wa]

Też uważam ,że lekarze nagminnie ,często niepotrzebnie wypisują antybiotyki,powiedziałabym profilaktycznie,
ale decyzję czy je brać czy nie można podjąć samodzielnie ,ale trochę trzeba się orientować w chorobach,
bynajmniej ja nie raz tak zrobiłam i dobrze na tym wyszłam.

Wygląda na to ,że miałaś /masz grypę,wskazuje na to wysoka temperatura i nie jest tak ,że po dwóch czy trzech dniach temperatura musi minąć a przy tym może boleć gardło +katar i kaszel,
nie będę się wypowiadała czy w tym przypadku potrzebny był antybiotyk ,bo nie wiem,
ja w tej sytuacji leżałabym w łóżku,leczyła się domowymi sposobami +leki przeciwgrypowe.
Z grypą organizm sam musi sobie poradzić ,a my tylko sobie pomagamy stosując różne medykamenty.

[Gość RzakeL]

~mgmg

~RzakeL

Wystarczy zrobić CRP by wiedzieć czy mamy faszerować się antybiotykiem czy nie...

Hę? A jak lekarz widzi naloty na migdałach, to też zleca CRP?

Dobry lekarz tak zleci. Powtarzam dobry.
Rozpoznanie anginy:
"W przypadku etiologii wirusowej leczenie jest wyłącznie objawowe – leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe. W etiologii paciorkowcowej oprócz leczenia objawowego stosuje się leczenie przyczynowe - antybiotyki.

[Gość RzakeL]

~mgmg

~RzakeL

~mgmg

Hę? A jak lekarz widzi naloty na migdałach, to też zleca CRP?

Dobry lekarz tak zleci. Powtarzam dobry.

obrażasz lekarzy

https://portal.abczdrowie.pl/pytania/angina-czy-zapalenie-gardla-jak-rozpoznac

w dodatku cytat, który wkleiłaś, nie dotyczy rozpoznawania anginy.

Eh dzieciaku....

[ka-wa]

Najlepiej przed wizytą u lekarza samemu sobie zajrzeć do gardła,a przy braku podejrzenia anginy , zapalenia oskrzeli czy płuc ,nie chodzić do lekarza tylko samemu się kurować,
a już na pewno ,nie warto na początku objawów grypowych czy grypopodobnych,chyba ,że po tygodniu nie było by poprawy .

[ka-wa]

http://www.roik.pl/proponuje-skorzystac-z-badania-crp-ilosciowego-we-krwi-gdy-mamy-dylemat-czy-to-jest-zakazenie-bakteryjne-czy-wirusowe/

[Gość Aurora1]

~RzakeL

Wystarczy zrobić CRP by wiedzieć czy mamy faszerować się antybiotykiem czy nie...

I tu masz racje.Ja nie jestem lekarzem więc nie mogłam zadecydować.Dzisiaj juz wykonałam badania i będę wiedziała co to jest.
A co do obrażania lekarzy to nie widze w Twoich wypowiedziach obrażania.Podkreśliłeś/aś tylko ze nie wszyscy lekarze są dobrzy...i faktycznie tak jest