Skocz do zawartości
Forum

Boląca stopa córki po wypadku w szkole


dor_bru

Rekomendowane odpowiedzi

Prosze o pomoc , w zeszłym tygodniu moja córka ulgła wypadkowi w szkole spowodowany przez ucznia celowo . Chodzi o to że lekarze ze szpitala zrobili prześwietlenie stopy i nie wykazało złamaia kości i że ma porzadnie zbite mieśnie i ściegna od małego palca do kostki . Załorzono jej bandaż elastyczny i lekarz zalecił żeby nie nakładała rajstop i buta , problem w tym że leki sie jej skończyły a stopa nadal ja boli jak staje na nią mimo że ma ten bandaż elastyczny a najbardziej odczówa ból jak ma zwykłego buta to na zwnatrz prawie chodzić nie może sama tak ja boli , lekarz nie dał jej żadnego zwolnienia ze szkoły a musze ja autobusem dowozić , i jak dyrektro powiedział nie ma papieru musi chodzić do szkoły i to w zwykłym bucie aż płacze córka jak go wkłada i ma stanać tak ja boli ta nóżka . Porsze o pomoc

Odnośnik do komentarza

Takie urazy goją się bardzo długo,lekarz powinie dać zwolnienie lekarskie,
a jak nie, to sama napisz,a jak tam nie respektują zwolnienia rodzica to porozmawiaj z dyrektorem,

ale nie chodząc do szkoły dużo straci ,bo ta stopa będzie jeszcze długo bolała ,poza tym będzie się w domu nudziła,
dlatego ja bym kupiła np.2 pary trampek jedna na rozmiar druga większa i na chorą nogę zakładała większy trampek,

pamiętaj ,żeby za ciasno nie zakładać bandaża elastycznego,bo to utrudnia krążenie.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

zaczyna mnie martwić córki stopka , dziś pojechałyśmy do weterynarza autobusem pomalutku szła córa , ale po powrocie jest masakra stopa ja tak boli że nie jest samodzielnie na nia teraz stanać , i masuje dziś jest czwartke konczy sie jej pomału zwolnienie lekarskie i czas do szkoły po niedzieli dojść do autobusu dojdzie ale na drugi dzień koszmar bedzie albo po powrocie ze szkoły . Nie wiem co robić

Odnośnik do komentarza

jak przejdzie sie nawet utykajac to ma zaraz opuchnietą nóżke tak jak teraz opuchnieta kostka zaśniaczona brązowe i boli ja jak dotykam oraz w kierunku małego paluszka też sa brązowe siniaki , mówi że czócie ma w 4 paluszkach i ten piaty najmniejszy go nie cżóje jak sama rusza nimi . teraz dąłam jej mrożonke bo ja boli . pokazłambym zdjecie ale nie wiem jak tu dodać je

Odnośnik do komentarza

wczoraj byłam na kontroli z córka i jej stopką chorą córka powiedziała mu o wszystkich objawach zbadał fizycznie stopke był zaniepokojony że ja dalej boli , załatwił konsultacj u ortopedy w szpitlu w czoraj byliśmy , doktor zbadał dokładnie i zlecił zrobić drugie z diecie stopy lewej jak je otrzymał obejrzał i powiedział że córka ma skreconą stope z biciem mieśni i nadwyrężeniem ściegien . Dostała zwolnienie lekarskie ze szpitala od doktora i jeszcze rodzinny wystawił zwolnienie córce do szkoły .

Odnośnik do komentarza

ka - wa , powiedz mi czy to dobże że córka moja ma mieć fizykoterapie stopki lewej ? Bo jak była w szkole 30 września to chłopak ponownie jej ta stopke skatował skopał że oparło sie w środe rano u lekarza rodzinnego wizyta gdzie dotała maść do smarowania i zwolnienie lekarskie na tydzień . Wczoraj byłam z córka u lekarza naszego głównego bo nie ma żadnych zmian w stopie córki skarżyła sie że ciagle ja boli i chodzić nie może , to lekarz obejrzał i stwierdził że jest potrzebana fizykoterapia bo paluszek mały w stopie jest mocno zbity i wszystkie mieśnie i ściegna i jakaś otoczka osłaniajaca kostke jest uszkodzona . I od jutra bedzie miała kolejne zwolnienie lekarskie a szkoła wie że ma noge chorą a wydzwaniaja i głupio sie pytaja gdzie jest córka .

Odnośnik do komentarza

Jak najbardziej ,już wcześniej pisałam,że powinna mieć rehabilitację,co w tym przypadku oznacza też fizykoterapię,
odpowiedni fachowy masaż manualny też by się przydał,po domu w miarę możliwości niech też chodzi.

Bardzo się dziwię...,przecież dzieci wiedzą ,że ma chorą stopę ,to powinny ją raczej ochraniać...,rozmawiałaś z wychowawcą?
Jak tak dalej pójdzie to nigdy ta stopa się nie wygoi,idź do szkoły i załatw sprawę.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

problem w tym że wychowawca ma to w dupie i nie interesuje sie uczniem co sie z nim dzieje , doszło do tego że teraz córka boi sie co kolwiek zgłaszać dla wychowawcy swego bo raz jak próbowała zgłosić że chłopak z klasy ja tak okaleczył to nauczyciel na nia krzyknoł że mu przeszkadza wiec teraz on tak nauczycieli sie boi że nic nie mówi jak ja biją celowo . Ja to załatwiam już drogą prawną a i listownie bede załatwiać z dyrektorem .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...