Seks w samochodzie

[Gość Gaangaa]

Mam do Was nietypowe pytanie.
Jestem z moim chłopakiem już ponad rok. I zawsze jak jest okazja, chce mnie wziąć na wycieczkę, jedziemy gdzieś nad jezioro, rzekę, do lasu i zaczyna się wtedy do mnie dobierać. Mówię mu, że wolę w domu, w wannie itp., a on że ok, stara się, ale widze, że strasznie go kręci seks w samochodzie stojąc gdzieś na jakiejś górce czy przed jeziorem itp. Myślicie, że to normalne? Ma takie fantazje to go podnieca czy coś jest nie tak?

[austeria]

jasne, że to jest normalne. Fascynuje go nowe miejsce, i Ty ;)) my już nie raz to robiliśmy w samochodzie, podobało się :)

[Kaja]

Po prostu kreci gon szybki seks w aucie i ladny widok dla mnie to nie ejst nic zboczonego ot taka fantazja i ulubione okolicznosci

[Roodzynka]

moze ma taki fetysz i to go kreci? moze to jego jakies marzenia z mlodziencyzch lat i teraz je realizuje?:)

[Halszkaa]

Austeria a nie było wam nie wygodnie, no chyba że macie strasznie duży samochód. My z meżem próbowaliśmy ostatnio ale nasze auto się do tego nie nadaje a najmniejsze nie jest.

[austeria]

nie było, a samochód nawet bardzo mały. Tylko że my nei kładliśmy się w nim, ale ja siadałam na niego tyłem :) wystarczyło odsunąć siedzenie , oparcie bardziej połozyc, i cud miód :)

[xSandra]

szybki seks jak najbardziej tak ale tak czesto regularnie, ciagle bym tak nie chciala

[Lola01]

za kazdym razem na pewno i ja bym nie chciala po prostu go to kreci i tyle skorzystaj z tego i jedzcie gdzies w fajne miejsce

[Me myself and I]

jeśli zawsze chce w samochodzi to mu powiedz ze raz tak raz nie bo za kazdym razem to i mi by sie szybko znudzilo

[Halszkaa]

no to chyba będę musiała to wypróbować:D

[Gość Achaa]

praktykowałam i nie polecam. Oboje się wkurzaliśmy, bo było strasznie niewygodnie, choć w maluchu tego nie robiliśmy. A jeszcze jak nas nakryli kilka razy (choć nie było to miejsce publiczne), to nam się odechciało. Kiedyś jakiś facet się schował za drzewem, żeby nas podglądać i myślał, że go nie widzimy :)))

[Złośliwa]

no to kiepskie miejsce sobie wybraliście jeśli was nakryli

[Lady in Red]

ale co Acha dalej sie zabawialiście ? Ja bym nie mogła ze świadomością że ktoś mnie widzi...

[Kurczak1999]

"dla mnie to chore - kochać się na oczach innych osób. Dreszczyk emocji jest fajny, że ktoś może przyłapać, ale gdy wiesz, iż ktoś ogląda.... to choroba :/"

Achaa to twój teks w moim poście widzę że jednak lubisz jak ktoś cię ogląda... :)

[Gość Mała__MI]

matko nie zaczynajcie znowu....

[austeria]

spróbujcie Halszko, najwyżej już tego nie zrobicie;)

[Gość tommyk]

seks w aucie to zarąbista sprawa, ale nie każda dziewczyna na to pójdzie... ja musiałem się umówić z Panną z Roksy, zeby zrealizować to młodzieńcze marzenie ;) Oj było warto, było

[Kimberly]

Seks w samochodzie jest całkiem niezły i nie raz robiłam to z moim Ukochanym właśnie tam ;) Na początku zawsze próbowaliśmy na tylnym siedzeniu, ale nie zawsze mogliśmy znaleźć odpowiednią pozycję ponieważ mój narzeczony ma 196 cm wzrostu :) Dlatego zaczęliśmy to robić na przednim siedzeniu.. Odsuwaliśmy fotel pasażera maksymalnie do tyłu, ja na nim wygodnie siadałam, nogi kładłam na pulpit, albo na jego ramionach, a on klęcząc wchodził we mnie. Bądź ja, klęcząc na siedzeniu, opierałam się przodem do siedzenia i od ( też przyklękając na siedzeniu) wchodził we mnie od tyłu . I mogę powiedzieć że ten drugi sposób bardziej się nam spodobał :) On wtedy zawsze mnie tam mocno obejmował i było cudownie, czułam każdy jego ruch.

[Kimberly]

Miało być " On wtedy zawsze mnie tak mocno obejmował i było cudownie, czułam każdy jego ruch. " :)

[Gość malutka1333]

Co myślicie na temat seksu w samochodzie? Nie doświadczyłam jeszcze stosunku w samochodzie .

[głodek]

Jedno z marzeń, które się spełniło! :D Na prawdę jedno z najlepszych przeżyć! :D

[Hakownica]

to jest całkowicie normalne
seks w samochodzie jest super z resztą to czasami jedyne wyjście :)
po za tym taki samochód potem pozostawia wiele przyjemnych wspomnień i może prowokować do nowych :)
ja osobiście bardzo polecam ]:)

[Gość sed]

O, niedawno na blogu oswieconykochanek.pl fajny tekst był na ten temat. Zajrzyj sobie. Wszystko to kwestia pozycji, rozmiarów samochodu itd.. Ale wejdź koniecznie na ten blog, bo mnie się wydaje, że jego autor wyczerpał temat i potwierdzam, że to co napisał, ma sens. Można tam ściągnąć, zamówić materiały także na inne tematy związane z seksem :P

[Gość BlackLuna]

Z moim mezem (wtedy jeszcze chlopakiem) dosyc czesto uprawialismy seks w samochodzie z racji tego, ze i u mnie i u niego w domu ktos zawsze byl wiec nie bylo gdzie tego robic:-)