Skocz do zawartości
Forum

Opnie o Monarze


Gość ZdesperowaniRodzice

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ZdesperowaniRodzice

Witam,
Mój syn jest uzależniony od narkotyków. Zaczęło się od trawki skończyło na tka zwanych narkotykach twardych. Razem z mężem zastanawiamy się nad umieszczeniem go w ośrodku Monaru. Do tej pory sami staraliśmy się jakoś pomóc naszemu synowi, chodziliśmy do psychologa, kilka razy był na detoksie w szpitalu ale zawsze po pewnym czasie wracał do narkotyków. Jesteśmy już zdesperowani. Syn ma 16 lat, nic nie daje sobie przetłumaczyć, czy cokolwiek powiedzieć. Nie działały prośby, groźby, żadne metody. Chcielibyśmy się dowiedzieć o opiniach na temat Monaru?

Odnośnik do komentarza

W monarze z mojego sporego doświadczenia z tą placówką
i tego, że wiele jej zawdzięcza nie jedna osoba, to strasznie oporna na zmiany organizacja. W 2010 roku, to metody były po prostu głupie. Dzień w ośrodku "rano bieg, śniadanie, praca do 15, grupa (0) terapii, czy info o chorobie, potem sport lub praca... xD jakieś kary fizyczne jak kopanie rowów, czy wykopywanie korzeni. Słaba o ile w ogóle opieka psychiatryczna. Tragedia. Efekt mizerny. Jeżeli dziecko nie chce tam iść wrzucanie go na siłę, raczej da niewiele. Lepiej terapię b.poznawczą, grupę, i zajęcie. A ośrodek, jeżeli już to z NFZ-tu. Tam coś kwitnie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...