Jak pokonać lęk przed wyjściem z domu?

[Gość p...l]

Witam, mam 17 lat i chodzę do liceum. Od roku zmagam się z trudnościami, takimi żeby wyjść z domu. Przed wyjściem mam kłopoty żołądkowe i nerwobóle w okolicy mostka. Najgorzej jest kiedy muszę wstać do szkoły. Dobrze się uczę, nie mam kłopotów z nauczycielami i ludźmi z klasy, a mimo to odczuwam dziwny lęk. Poza tym mam anemię i często zdarza mi się odczuwać dyskomfort z tego powodu. Nie wiem co robić. Najtrudniej jest, kiedy dostaję ataku paniki na lekcji. Rodzice nie rozumieją, myślą, że udaję

[unna-1]

Walcz z tym. Jak się temu poddasz, to strach będzie się pogłębiał.
Myśl o tym, że jesteś odważny, świetnie się czujesz, coraz łatwiej wychodzić ci z domu, cieszysz się na spotkanie z innymi...itp.
Przekonuj siebie, że tak jest, a z czasem strach się zmniejszy, będzie coraz łatwiej.
Naucz się tych nowych myśli, zagłuszaj nimi te złe myśli, nie dopuszczaj ich do świadomości.
Jak to w praktyce wygląda?
Masz gdzieś wyjść, czujesz niepokój, to od razu wtłaczaj sobie do głowy, że cieszysz się z wyjścia. Skup na tej myśli całą uwagę, powtarzaj to sobie w kółko.
To na prawdę pomaga, tylko bądź konsekwentny i wytrwały, trzeba czasu na to, by zmienić sposób myślenia, by nauczyć się nowych myśli i zaakceptować je.

[Gość do autorki]

Nie walcz z tym bo to nic nie pomoże.Idż jak najszybciej do psychologa.
Jeśli rodzice nie wierzą i nie chcą Ci pomoc to porozmawiaj o tym z pedagogiem szkolnym lub z kimś zaufanym.
Leczysz anemię?

[mgr Kamila Krocz]

Objawy przez Ciebie opisane wskazują na zaburzenia z grupy nerwic. Wskazuje na to lęk przed szkołą (mimo dobrych wyników w nauce), ataki paniki i objawy somatyczne (np. nerwobóle). Przez Internet jednak nie można postawić diagnozy, dlatego jeśli zależy Ci na rzetelnym rozpoznaniu, zachęcam do wizyty u psychologa, chociażby szkolnego. Potrzebujesz pomocy w zakresie konstruktywnego radzenia sobie ze stresem.