Skocz do zawartości
Forum

Nieśmiałość, wrażliwości i trudności w bronieniu się


Gość marta0446

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem, który mnie okropnie męczy, cały czas o tym myślę i się zadręczam, przez to nie mogę się nawet skupić na codziennych pracach, na nauce do matury itp.
Otóż mój problem polega na tym, że jestem nieśmiała i niepotrafię się obronić kiedy ktoś sobie ze mnie kpi itp.
To jest na tyle skomplikowane, że kiedy jestem w domu, z rodzicami, kiedy wyjeżdżam do kuzynów, dziadków, itp, jestem zupełnie inna, czuję się swobodnie wgl nie jestem nieśmiała, wręcz przeciwnie. Moja mama twierdzi nawet, że jestem bardzo wygadana, a kiedy zaprzeczam, śmieję się. Bo nie wie jaka jestem wśród znajomych, w szkole itp.
Jestem osobą która ma przyjaciół, może takich nie do konca przyjaciół, ale mam sporo znajomych i generalnie większość ludzi "chyba" mnie lubi.
Mam przyjaciółkę, którą znam od 15 lat, jednak coś zaczyna się między nami rozsypywać i już nie jest tak jak kiedyś, nie rozmawiamy ze sobą już tak często i coś mi się wydaje że z czasem to rozsypie się do końca... nie będe tu opisywać co jest tym spowodowane, przejde do konkretów.
Właśnie ona, zaprasza mnie na 18, która jest w ferie w lutym. Mój problem polega na tym, że będzie tam dziewczyna, która wie, że ja jej nie lubie i nie ukrywa tego, że ona również mnie. Bardzo rzadko ją spotykam, wyjątkowo ,teraz. Kiedy mnie widzi, czuje że sobie ze mnie kpi, dogaduje czasem, a ja się tym tak bardzo przejmuję i nie potrafię się konkretnie obronić, żebym wyszła na tą "lepszą", może nie że się boję, ale stresuję się na tyle, że to po mnie strasznie widać. Poprostu jestem nieśmiała, nie jestem konkretna i ludzie to wykorzystują, takie mam wrażenie. Chciałabym się tam dobrze bawić i mieć, że tak powiem w czterech literach to, że ona tam jest i się może odezwać... Bo ja się właśnie boje tego, że ona się odezwie, zrobi mi wstyd przy znajomych, którzy myślą że się tym wgl nie przejmuje, a ja wyjde wtedy na taką dziewczyne jaką właśnie jestem nieśmiałą, której nikt się nie boi, do której tak naprawde nikt nie podchodzi poważnie.
Podobny problem mam z chłopakami, nie potrafię z nimi porozmawiać swobodnie, na luzie... krępuję się i zamiast się wyluzować, myśle co powiedzieć, żeby było fajnie i żebym nie wyszła na małomówną i nudną.
Kiedyś przeczytałam wiele ciekawych opini na temat afirmacji Hepika na pewność siebie. Może skorzystam, mam nadzieję, że chociaż odrobine podniosą moją samoocene.
Podsumowując:
W domu, przy rodzinie, z kuzynami itp, jestem okropnie wygadana, zawsze wiem co powiedzieć.
Z bliskimi znajomymi również jestem wygadana, jednak jak dojdzie do jakiegoś konfliktu, nie potrafię się obronić i odrazu bardzo się przejmuję.
Kiedy jestem z kimś pokłócona, okropnie się stresuję i boję się prosto w oczy powiedzieć tej osobie co myśle.
Podobnie jest jak ktoś sobie ze mnie kpi, stresyję się tak, że mam wrażenie iż ta druga osoba to zauważa.
Kiedy się z kimś kłócę cała się trzęsę, robi mi się gorąco, i tak się denerwuje, że mówiąc plącze mi się język, co bżmi idiotycznie.
Boję się iść na osiemnastkę przyjaciółki, gdyż obawiam się reakcji niektórych osób, a szczególnie dziewczyny, która lubi sobie ze mnie kpić, jest wielka i strasznie wulgarna i niemiła. Boję się że nie będę potrafiła się obronić.
Pomocy! Cały czas się zadręczam tym jaka jestem i nie mogę wykonywać codziennych zadań, a w tym roku mam maturę idę na studia. Muszę się na tym skupić.

Odnośnik do komentarza

To postaraj sie skupic na nauce bo to jest teraz najwazniejsze. Olej tą dziewczynę,nie przebywaj w jej okolicy.Nie narazaj ani siebie ani jej na waszą obecność. Nie przejmuj sie tą nieśmialoscią tylko rób wszystko aby ja pokonywać. Skoro masz znajomych to badz przy nich taka wygadana to inni tez to zauważa.

Odnośnik do komentarza

A kim jest ta dziewczyna, że wydaje jej się, że ma prawo Cię obrażać?? Nie zasługuje nawet na Twoją uwagę, olej ją. Na urodziny zaprosiła Cię Twoja przyjaciółka, więc chyba nie przepuścisz takiej okazji, tym bardziej, że Wasza przyjaźń nie jest już taka jak kiedyś.
Niestety nie mam wielkiego doświadczenia w kontaktach z chłopakami i też jestem bardzo spięta. Szczególnie jak mi się jakiś spodoba, to kompletnie nie wiem co powiedzieć.
Jednak ostatnio sytuacja się trochę poprawiła i stałam się bardziej otwarta, bo zaczęłam więcej wychodzić z domu.

Odnośnik do komentarza

Z moją przyjaciółką nie mamy już takich kontaktów jak kiedyś, z konkretnych powodów i nie zamierzam tych kontaktów naprawiać. Właśnie problem w tym, że ja nie potrafię być na zawołanie wygadana przy znajomych.
Boję się, że jak pójde, to zaczną coś mi dogadywać a ja nie bd wiedziała jak się obronić, ponieważ chłopak mojej przyjaciółki również lubi się ze mną kłócić. Ma niewyparzony język.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Marto moim zdaniem w pierwszej kolejności powinnaś nauczyć się asertywnej reakcji na krytykę. Dzięki temu będziesz miała pewność, że obronisz się w takiej właśnie sytuacji. Polecam książkę "Stanowczo, łagodnie i bez lęku" Marii Król - Fijewskiej.
Drugim obszarem, nad którym warto popracować jest poczucie własnej wartości.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...