Skocz do zawartości
Forum

Ciągłe martwienie się


Gość julia938

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam taki problem. Caly czas przejmuje się ze podjęłam zle decyzje, umartwiam sie. Nie jestem pewna czy wybralam dobry kierunek studiow (z drugiej strony zadnego sensowniejszego nie widzę), dobre miasto na studia. Caly czas sie zadreczam, nie ma dnia zebym o tym nie myslala. Nie potrafię podejść do tego spokojnie tylko reaguje wielkim dołem. Czy jest jakas tego przczyna czy to po prostu mój charakter? Mogę jakos nad tym zapanować? Dodam ze ciężko jest mi podjąć decyzję bo zmieniam często zdanie, raz chce tego a za chwile czegos innego. Proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Gość Martita89

Kiedy za dużo analizujemy dany problem , który nas dotyczy - zaczynamy ze stresu zauważać więcej minusów niż plusów .
Skoro wybrałaś już kierunek - postaraj się nie analizować czy ów wybór był wyborem właściwym - bo , to jedynie może okazać się z czasem .

Mówisz , że w fajnym mieście wybrałaś sobie studia - to zamiast analizować problem , dopatruj się korzyści . Skoro miasto Ci się podoba jest ogromne prawdopodobieństwo ,że za klimatyzujesz się tam i będziesz odczuwać radość .
A w razie gdyby na studiach nie podobało Ci się - możesz z czasem zmienić swój wybór .

Trzymaj się twardo raz podjętej decyzji , a Twoje obawy z czasem powinny minąć - pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

zgadzam się z Martitą, za dużo myślisz, analizujesz, zastanawiasz się. Czasem jest tak, że im dłużej nad czymś myślimy tym więcej problemów dostrzegamy i zaczynamy wątpić w podjęte decyzje.
Na pewno jak szłaś na studia to dobrze przemyślałaś to wiec nie zastanawiaj się dłuzej nad tym, Podjełas taką decyzję a nie inną i koniec. Nie wątp w siebie

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Twoje niezdecydowanie, wahania oraz analizowanie, czy dokonałaś odpowiedniego wyboru mogą wynikać z niskiej samooceny. Pracując nad poczuciem własnej wartości postaraj się zastanowić także nad tym kim jesteś, jakimi priorytetami kierujesz się w życiu, co jest dla Ciebie najważniejsze. Jeśli lepiej poznasz siebie, będziesz bardziej pewna swoich postanowień.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość monika0162

Witam,
Również mam taki sam problem. Bardzo wszystko przeżywam, przez to też mam problemy ze snem. Każdą rzecz analizuje w głowie tysiąc razy, zawsze widzę czarne scenariusze. Myślę negatywnie, zamiast pozytywnie, mimo iż się staram. Zamiast uczyć się do sesji, to rozmyślam, przeżywam, że na pewno nie dam sobie rady i w ten sposób nie spędzam czasu przed książkami tylko na zamartwianiu się. Ostatnio uprawiam dużo sportu, schudłam ponad 5 kg, ale cały czas wydaje mi się, że to za mało i że powinnam dalej coś ze sobą robić. Chyba bardzo w siebie nie wierzę i widzę w sobie więcej wad niż zalet. Mam chłopka, któremu podobam się taką jaką jestem, ale jednak cały czas wydaje mi się, że nie wierzy on w moją inteligencję. Wydaje mi się, że wszyscy wokół mnie posiadają większa wiedzę ode mnie a ja jestem taka głupiutka, nie wiem co z tym zrobić, myślę że za mało we mnie pewności siebie. Trenowałam przez 2 lata karate, mając nadzieje, że pomoże mi to nabrać wiary w swoje możliwości, w to, że jestem wartościowym człowiekiem... Jednak nadal nie mogę sobie z tym poradzić. Mam wszystko: wspaniałą rodzinę, kochających rodziców, dobrego chłopaka, pracę. Mimo to, w mojej głowie cały czas pełno jest myśli: że do czegoś się nie nadaję, że zawsze robię coś źle... Czy mogłabym prosić o jakieś rady? Nie wiem, czy to cokolwiek to da, ale czasem myślę, że chyba powinnam iść do psychologa i szczerze porozmawiać.

Odnośnik do komentarza
Gość Martita.89

Może narzucasz sobie za wysokie wymagania ? - w końcu jesteś tylko człowiekiem i najważniejsze powinno być dla Ciebie , to iż bliskie Ci osoby w pełni akceptują Cie.

Fajnie , że masz pasje , którą starasz się rozwijać - jak by nie patrzeć - sport, to zdrowie :)
5kg to powód do radości - i ważne , abyś realnie dostrzegła to , że udało Ci się zrzucić naprawdę nie małą ilość .

Musisz nauczyć się skupiać nad uczeniem - a leki i obawy odstawiać na bok .
Bo jak widzisz , gdy się zamartwiasz - nie możesz się skupić na nauce .

Jeśli czujesz potrzebę rozmowy z psychologiem - warto nie zwlekać i zapisać się na wizytę czym prędzej , taka rozmowa może Ci wiele dać / pomóc .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Z tego co widzę, masz wiele zainteresowań, jesteś dobra w sporcie, masz wspaniałe osiągnięcia, wspaniałych ludzi wokół siebie itd. To są powody do dumy:). Warto popatrzeć na to, co się udaje, docenić to. A nie myśleć ciągle o swoich mniejszych lub większych wadach, które są zapewne wyolbrzymiane i układać w głowie czarne scenariusze. Powtórzę to kolejny raz, ale ja myśląc pozytywnie bardzo się ostatnio zmieniłam i widzę znaczną różnicę:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...