Zakochałam się w przyjacielu

[kwiatuszek2]

Skąd wiesz, że nie było go na gg? Jest opcja niewidoczny, więc pewnie cały czas tam siedzi :)
Pójdź do niego do domu i zapytaj wprost dlaczego Cię unika i że Tobie również zależy na nim.

[Gość Alicja12345]

No nawet jesli siedzial to wczoraj pierwszy raz byl widoczny on wie ze zalezy mi na nim ale on zachowuje sie jak dzieciak nie mial odwagi powiedziec mi ze cos czuje wiecej tylko napisal na gg ze to koniec tak bedzie lepiej dla nas troche to smieszne bo miedzy nami cos bylo iskrzylo kazdy widzial ze mamy sie ku sobie a on wolal zerwac kontakt nie pojde do niego bo bede w plczerwcu ale widze go na fb nq badoo wiec chociaz wiem zw zyje

[Gość anilka]

Przestalismy się przyjaźnie z przyjacielem bo poczulismy coś więcej a on nie chciał się wiązać i minęło 5 miesięcy ciszy żadnej wiadomości. Ja o nim nie mogę zapomniec i wczoraj koleżanka Wstawila piosenkę o miłości przed którą się ucieka( sacrifice) i ja polubiłam te piosenkę i za chwilę on tez gdzie nigdy żadnych piosenek nie lokowal czy to jakiś znak koleżanka mówi ze to są podchody sama nie wiem

[Gość unna]

Gdyby chciał odnowić znajomość, to by to zrobił. Ja bym na to nie liczyła.

[Gość anilka]

ju dawno nie pisalam

Nie mma juz sil na zycie.. ostatnio dostaje same ciosy od losu.Rozstalam sie z mezem wszyscy mnie obwiniaja ze rozbilam rodzine mma dzieci musiala wrccic do kraju .Nikt nie wie jaki tam koszmar przezylam.Jedyna osoba ktora mi pomaga jest moja mama .Czuje sie samotna chcialabym czasem gdzies wyjsc ale nie mam znajomych i siedze w domu.Bardzo przezylam tez rozczarowanie czlowiekeim ktory udawal mojego przzyjaciela a niestety okazal sie dupkiem ktory zeral kontakt przez internet zranil mnie tym bardzo .Wiedzial w jakiej jestem sytuacji .Wykasowalam go z fb bo napialam mu wiadomosc zebysmy pogadali spotkali sie jak dorosli ludzie .Wiec stwierdzilam ze nie potrzebuje go w moim zyciu on mnie zaprosil ponownie .Napisal czego chce ze nic tego nie bedzie i czy go kocham po co takie pytania .widzialm go osttanio w sklepie 3 razy sie obejrzal byl zdziwiony pewnie spotykajac mnie w miejscu gdzie sie tego nie spodziewal.Dziwne uczucie widzac czlowieka ktory potraktowal mnie jak rzeczktora mozna sie pobawic. zastanawiam sie nad wizyta u psychologa bo juz sobie z zyciem nie ardze a mam dzieci i musze dla nich pozbierac sie ze wszystkiego

[Gość anilka]

trafilam na nietypowego czlowieka .. pozanlismy sie przypadkiem na imprezie zaczelimy ze soba pisac pozniej zostalismy przyjaciolmi jednak nasze relacje poglebily sie byly pocalunki poznije cos wiecej po wspolnie spedzonej nocy jakies 2 tyg zazal dziwnie sie zachowywac nie chcial sie spotykac a pozniej napisal ze czuje cos wiecej a nie chce sie wiazac i lepije bedzie jak nie bedziemy utrzymywac kontaktow.Minelo pol roku napisalam do niego po tymjak sie przypadkiem widzielismy a on nie odp wiec skasowalam go z fb zaprosil mnie z powrotem i napialam mu ze fajne fotki ma a on czego ja chce czy go kocham i nic z tego nie bedzie ..

[Gość Magda. N]

Ja osobiście nie widzę w tym nic nietypowego. Takich sytuacji, związków jest cała masa. Przeżyliście krotki romans , Ty się zaangażowałaś a on z jakiś powodów wycofał. Być może nie pasowaliście do siebie bądź on uznał ze to nie jest to lub zobaczyl ze Tobie zaczyna zależeć a jemu chodzili jedynie o krótką przygodę. Powodów mozna wymieniać mnóstwo ale co by nie bylo szkoda czasu się nad tym zastanawiać. . Nic na siłe skoro on nie chce. Moim zdaniem powinnaś całkowicie zerwać kontakt a już na pewno nie narzucać się bo faceci tego nie cierpią. A to ze zapytał czy go Kochasz no cóż moze chciał sie poczuć jakoś wyjątkowo z tym ze rozkochał w sobie kobietę i porzucił. Nie daj mu tej satysfakcji!!!

[laurette]

Dokladnie,zostaw faceta,daj mu spokoj ktorego tak bardzo chce. Zapominj.

[Gość anilka]

dalam mu spokoj kasujac go z fb o coon mnie znow zapraszal

[laurette]

To nie akceptuj nowego zaproszenia.

[Gość Magda. N]

Czytałam Twój inny wątek i mysle ze jestes zbyt poważną osobą na takie gierki i daj mu to do zrozumienia. Przecież możesz przyjąć jego zaproszenie do znajomych na Fb ale jednocześnie totalnie ignorując. Jak tak bardzo chce być w gronie Twoich znajomych na portalu to niech sobie będzie ale Ty do niego w ogóle nie pisz. Wiesz dziś kazdy na FB prześciga się zeby mieć jak największe grono przyjaciół, którzy polubią jego zdjęcie taka chwilowa moda oczywiscie większości tych ludzi w ogóle nie znaja . Być może i Twój były tez jest z tych co zaprasza kogo sie da. Nie zaprzątaj sobie tym głowy no naprawdę szkoda czasu!!.

[Gość anilka]

nie nawidze tego czlowieka i nie zamierzam go miec w znajomych wykasowalam go i niech wie ze mam w nosie jego zaproszenie .. wczoraj go spotkalam w miejscu gdzie pracuje 3 razy sie ogladal za mna ale ja nie cche go znac za brdzo mnie skrzywdzil

[Pikaczu]

oj nie wydaje mi się :) sądzę że nadal coś do niego czujesz

[Gość anilka]

wczorj zyczenia mi napisal

[Gość anilka]

pikaczu masz racje odezwal sie po 8 miesiacach ale mam wrazenie ze on tez cos czuje .... glupie to ale mam takie przeczucie

[Gość anitkusia]

9 miesiecy temu facet z ktorym sie spotykalam zerwal kontakt ze wzgedu na to ze moj byly facet robil z tego afere i nie chcial robic problemow .Do niedawna nie mielismy kontaktow zadnyvh do wczoraj zaczelismy pisac na fb i sie zaczelo 12 godz pisania bez przerwy .Wyznal mi ze ta noc ktora spedzilismy i te nasze spotkania nigy tego nie zapomni i ze ja dalej go pociagam i pozadanie jest tak masakryczne ja mam to samo... nie wiem co mam zrobic ... juz 2 razy probowalismy zerwac kontakt cos nas ciagnie do siebie ja czuje do niego cos ale czy on to nie wiem ...

[kwiatuszek2]

Najprawdopodobniej zależy mu tylko na seksie.

[laurette]

Mi tez sie ta znajomosc nie podoba.Chyba wiadomo o co chodzi skoro on tak pisze..

[Gość anitkusia]

ale dziwi mnie ze jakies innej sobie nie upatzry tylko niby ja go tak krece..

[kwiatuszek2]

A skąd masz taką pewność, że tylko Ty mu w głowie? Myślisz, że Ci o tym powie? Hehe dziewczyno, oprzytomnij.

[Gość anitkusia]

masz racje napewno jestem jedna z wielu ... nie ma co sie ludzic macie racje