Samookaleczanie się a ciepienie

[SamotnaNieśmiałaNaiwna]

Czy jak się tnę i to dosyć poważnie i daje mi to satysfakcje to jest ze mną coś nie tak ? ;/
Tak niestety twierdzą moi niby przyjaciele .. Oni nie wiedzą jak ja bardzo cierpię ;/

[Gość Lebiotka]

to Twój brzuch jest w avaterze? Bo wygląda koszmarnie.
Cierpisz ale to że się okaleczasz tego nie zmieni. Nadal cierpisz a dodatkowo masz wyrzuty sumienia. To jest złudne poczucie kontroli... to nie sprawi że Twoje problemy zniknął, że ich nie będzie, wręcz przeciwnie to spowoduje że będzie ich jeszcze więcej. Pomyśl o bliznach, o tym że kiedyś będziesz chciała pokazać się na plaży... i kązdy to zobaczy nie ukryjesz tego.
Moim zdaniem powinnaś pogadać z rodzicami. Jesteś młoda, dojrzewasz i masz prawo czuć się niezrozumiana, każdy przez to przechodził. Ale potrzebujesz pomocy bo w końcu zrobisz sobie krzywdę...

[pietuch]

To co robisz ze swoim cialem, to tzw. Manifestacja tego, ze w twoim otoczeniu cos przebiega nieprawidlowo.
Schemat relacji miedzy toba a twoimi bliskimi jest zaburzony, ciezko ci przekazac bliskim bezposrednio co dostrzeglas, co ci nie pasuje, w ten sposob ciezko bedzie rodzinie zrozumiec ze szukasz akceptacji i pragniesz spokoju, bezpieczenstwa, wsparcia, szacunku...

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Najprawdopodobniej masz problemy emocjonalne, których nie potrafisz rozwiązać. W chwilach kryzysu czujesz duże napięcie nerwowe, które rozładowujesz właśnie poprzez samookaleczanie się. Dodatkowo autoagresja tłumi ból psychiczny. Jednak jest to tylko pozorna ulga. Nierozwiązane problemy wrócą.
Radziłabym Ci, abyś dała komuś szanse, żeby Cię wysłuchał i zrozumiał - warto próbować. Pamiętaj też, że zawsze możesz skorzystać z telefonu zaufania (116 111 Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży).
Pozdrawiam

[tosia2]

Moznaby przy okazji jakis numer dla doroslych?
Znam mnostwo takich ktorzy sie tna

[Arabika]

to nie jest tak, że nikt Cię nie rozumie. Tobie się tylko tak wydaje. Pogadaj z kimś dorosłym, do kogo masz zaufanie i zobaczysz że będzie chciał Ci pomóc. Jeśli stwierdzi że nie rozumie czegoś to tłumacz mu do tej pory aż załapie.

[Aqi]

To jest w pewnym stopniu nie normalne, musisz znaleźć inny sposób niż cięcie się. Jest coś, co lubisz? Choćby nawet czytanie, czy słuchanie muzyki. Co prawda nie wiem z jakiego powodu to robisz, czy to problemy rodzinne czy miłosne, nie wiem, ale wiem jaką ulgę to przynosi i wiem jak cierpisz, powiedzmy, że mam ten sam problem.