Brak wyobraźni i uczucie ciężkości głowy

[Gość scierwo]

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie wiem jakiej kategorii mieści się moje pytanie. Przechodząc do meritum. Mam problemy z koncentracją, albo właściwie w ogóle nie mogę się skoncentrować. Problem może być dość nietypowy, lecz męczy mnie wyjątkowo. Przy słuchaniu muzyki nie mogę w ogóle skupić uwagi na całości utworu, gdyż dźwięki rozpraszają całość mojego wyobrażenia jakie próbuje wytworzyć w głowie. Podobnie sprawa ma się z czytaniem książek, które zarzuciłem z tego względu. Zdarza mi się, że czytając dany tekst muszę go przeczytać kilkakrotnie, by zrozumieć jego sens. Staram się czytać z użyciem wyobraźni, co podobnie jak przy słuchaniu kompletnie mi nie wychodzi, gdyż cały czas mam czarną pustkę w głowie, jedyne co widzę to kolory powstałe w wyniku powidoku, gdy zamykam oczy. Czasem się zastanawiam i odnoszę wrażenie, że mój mózg staję się niedostępny dla mnie, coraz gorzej funkcjonował a ja staję się coraz głupszy. Przy dłuższych próbach koncentracji nachodzi mnie senność, co też jest wysoce irytujące. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że trafiają mi się dni, a czasem i nawet tygodnie, gdy panuję w mojej głowie uczucie lekkości. Odczuwam wtedy jakby ktoś zdjął ciężki kamień z mojej głowy i poprawia mi się chyba koncentracja wówczas, odczuwam więcej energii w sobie i nawet chęci do działania. Domyślam się, że problem brzmi dość kuriozalnie, ale zależy mi na uzyskaniu konkretnej porady. Dziękuję z góry i pozdrawiam.

[Brawurka]

a zastanawiałes się na wizytą u neurologa? Może to kwestia jakiś zmian w mózgu, nie miałeś jakiegoś urazu głowy albo czegoś podobnego?