Skocz do zawartości
Forum

Jak poradzić sobie z otoczeniem ?


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem bardzo wrażliwą nastolatką . W przeszłości moi rówieśnicy mnie poniewierali , wyzywali i zawsze czułam się jak piąte koło u wozu . W nowej szkole zaczęło się dziać bardzo podobnie głównie przez wzgląd na to że boję się zaufać , mało się odzywam bo boję się braku zrozumienia . Jestem trochę inna niż wszyscy , mój sposób bycia nie odpowiada wielu ludziom . Mimo wszystko staram się być miła i sympatyczna ( Nie zawsze wychodzi ) .

Mam dość faktu że pół szkoly się ze mnie nabija choć nic nie zrobiłam . Dolgnęła do mnie też łatka dziwki którą rozpowiada osoba która męczyła mnie w przeszłości .

Boję cię cokolwiek robić . Przeżywam ciężki okres w życiu , mimo że mam przyjaciół którzy mnie rozumieją i dają wsparcie to jest za mało . Potrafię płakać cały czas a nawet mysleć o śmierci .

Niedawno zmarł mi przyjaciel , parę miesięcy temu babcia . Odszedł ode mnie chłopak którego bardzo kocham ale bez wzajemności .

Uważam siebie za osobę dość atrakcyjną . Jestem szczupła , wysoka i miałam parę sesji fotograficznych ( Fotomodelka )

Powinnam zgłosić się do psychologa ? Nie wiem już co zrobić aby ludzie mnie nie obgadywali . Sprawia mi to wiele bólu i cierpienia . Którego nikt nie widzi .

Pomocy ...

Odnośnik do komentarza

Myślę, że to nie jest jeszcze etap w którym potrzebowałabyś solidnej terapii u psychologa. Czujesz się źle, czujesz się w pewnym sensie gorsza z niewiadomych powodów, przez osoby, które tak naprawde nie miały powodów aby wpędzić Cię w to przekonanie (tzn w ich mniemaniu pewnie jakieś miały). Myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest konsultacja ze szkolnym pedagogiem co w takiej sytuacji można zrobić, co on Ci doradzi. Czy zaproponuje Ci rozmowę z nimi czy może sposoby aby Cię polubili. Nie unikaj ich i nie stawaj z boku, bo to będzie sygnał, że czujesz się gorzej w ich otoczeniu i jesteś słabsza. Bądź w grupie, a jak ktoś będzie dla Ciebie niemiły, zapytaj wprost o co mu chodzi i czy zrobiłaś mu coś za co tak się zachowuje. Może to mu da do myślenia. Dobrze by było gdybyś miała kolezankę, która mogłaby o Tobie powiedzieć dobre słowo. nie próbuj szukać jej na siłe ale jesli ktos jest przychylny dla Ciebie rozmawiaj z nim aby mial okazje Cie poznac i w przyszłosci moze podczas jakeijs rozmowy przedstawi innym Twoj prawdziwy obraz Ciebie.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Ja bym się nieco przyczepił do tego 'nabijania się, przez pół szkoły'. Nie wiem, jak duża jest Twoja szkoła, ale na ogół pół szkoły to dość sporo. Jesteś pewna, że tyle osób w ogóle zwraca na Ciebie uwagę? :)

Co do wrażenia, że się jest trochę innym, niż wszyscy - każdy jest inny. A bycie na serio innym niż ci 'wszyscy', jest uwierz, nie takie proste. Wydaje mi się, że patrzysz tendencyjnie. Tak odgradzasz siebie, i tych 'innych' - i dostrzegasz głównie różnice.

Nic nie piszesz o rodzicach. Może u nich warto poszukać wsparcia. :) Poza tym, to co piszesz, da się podciągnąć pod spory procent nastolatków. I do tego głównie ogólniki... no, a czego rówieśnicy się tak czepiali, poniewierając ?

To co piszesz, mnie się wydaje być całkiem dojrzałym, wyważonym opisem. Jak na Twój wiek, jak dla mnie, tylko powinszować. :))

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...