Skocz do zawartości
Forum

Badanie TSH u niemowlaka


Gość emily blunt

Rekomendowane odpowiedzi

Gość emily blunt

We wczesnej ciąży ginekolog endokrynolog zdiagnozował u mnie chorobę Hashimoto, od tamtej pory biorę Euthyrox, aktualnie w dawce 50. Córka ważyła 3200, badanie przesiewowe nie wykazało niedoczynności. Teraz ma skończone siedem miesięcy, rozwija się prawidłowo, ładnie przybiera na wadzę, cały czas karmię ją piersią. Ostatnio przeczytałam w pracy nt. Hashimoto, że córka powinna mieć powtórzone badanie tsh po trzech miesiącach od narodzin, bo wynik tsh zaraz po porodzie mógł być zakłamany przez euthyrox. Czy powinnam powtórzyć badanie tsh córki? Jeśli są ku temu przesłanki, to czy powinnam zrobić to teraz czy poczekać do czasu aż odstawię ją od piersi, skoro cały czas biorę euthyrox?

Odnośnik do komentarza

Ja miałam dokładnie taka samą sytuacje jak Ty. Badanie powtórzyłam jak dziecko miało ok 5 miesięcy. Wyszło przy górnej granicy. Teraz robiłam 2x bo wynik wyszedł podwyższony ale normy były inne, wiec w sumie jest ok, syn ma 2,5 roku.
Tak naprawdę to systematycznie należy kontrolowac jak dziecko jest w wieku szkolnym, ok 10lat, bo wtedy wychodzą wahania,hormonów, tak powiedział mi mój lekarz. Myślę, że powinnac teraz zbadac małego i jak bedzie ok to dopiero kontrolowac jak juz bedzie chodził do szkoły lub przy okazji innych badań, żeby nie kłuc dodatkowo.

Odnośnik do komentarza
Gość emily blunt

A karmiłaś piersią, kiedy pierwszy raz powtórzyłaś badanie? Ciekawa jestem, ile euthyroxu przenika do mleka, czy badanie jest w tym czasie wiarygodne. Mój endokrynolog powiedział, że wynik badania przesiewowego mógł być zakłamany tylko w jednym przypadku, ale mnie ponoć to nie dotyczy. Nie wyjaśnił dokładnie, o co chodzi, ale dodał, że jeśli mam jakieś obawy, to mogę powtórzyć badanie tsh córki. Dla świętego spokoju tak zrobię, choć bardzo nie chce jej niepotrzebnie kłuć.

Odnośnik do komentarza

Tak, karmiłam piersią. Ja tez zwlekałam z tym badaniem, właśnie ze względu na kłucie maleństwa ale możesz poprosic, żeby pobrali krew z paluszka, nie jest to tak bolesne jak z żyły, którą jeszcze trzeba znaleźć u maluszka. Ja ostatnio prosiłam i mały w ogóle nie płakał.
NIe wiem ile Euthyroxu przenika ale raczej jest to lek bezpieczny skoro zażywa sie go w ciąży i okresie karmienia. Daj znac jak wyszły badania. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam!
Cytując ulotkę: "nie ma dotychczas żadnych informacji wskazujących na toksyczne działanie lewotyroksyny na płód. Ilość hormonu tarczycy przenikająca do mleka matki, nawet w przypadku stosowania dużych dawek lewotyroksyny nie jest wystarczająca do wywołania nadczynności tarczycy lub hamowania wydzielania TSH u niemowlęcia."
Zdecydowanie nie powinna mieć Pani zatem powodów do niepokoju. Jeśli ma Pani jednak jakiekolwiek wątpliwości, proszę wykonać badanie poziomu TSH u dziecka lub skonsultować się z endokrynologiem dziecięcym.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...