Skocz do zawartości
Forum

Opalanie topless


Gość Anka_Skawka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anka_Skawka

Witajcie, mam do Was pytanie, co sądzicie o opalaniu topless, mieszkam w domku jednorodzinnym i w lato lubię opalać się bez bluzki oczywiście jeśli jestem sama w domu, ponieważ w okolicy są budynki teoretycznie ktoś może mnie podglądać (bardziej z lornetki). Podczas opalania mam zawsze na głowie kapelusz więc nawet gdyby ktoś chciał zrobić zdjęcie to raczej nie będzie wiadomo kto jest na zdjęciu. Mi samo podglądanie nie przeszkadza, nie wstydzę się swojego ciała i to nie jest dla mnie problem. Mój chłopak trochę się denerwuje ale on wogóle jest bardzo zazdrosny więc ...

ps. jak wyjeżdzam z koleżanką na wakację do Włoch tam zawsze się opalamy topless ale u nas nad morzem to wzbudzamy za dużą sensację :)

Odnośnik do komentarza
Gość takiktostam

Heh :D fajnie usłyszeć jak jakas kobieta wykrzykuje ze podoba sie sobie i lubi swoją figurę ;D przewaznie kobiety szukają problemów w swym ciele tam gdzie ich nie ma ;D co do tematu takie widoki sa jak najbardziej ok, chodz swojej dziewczynie raczej w miejscach dostępnych dla kogos nie pozwoliłbym na takowe opalanie :D co innego wspolnie wyjechac w odludne miejsce i wtedy ;D

Odnośnik do komentarza

stary problem jak swiat, a dokladniej chyba wiekszosc tematów opisuje problemy stare jak swiat, a to problemy z normami obyczajowymi, a to problem ze ktos zdjecie zrobi, a to zazdrosny chlopak, a to delikatniejsza skora gdzies, poprostu problemy i jeszcze raz problemy

Odnośnik do komentarza
Gość Tabakiera

ja bym na to nie poszła, z kilku powodów: raz - zdrowie, dwa - jakoś nie zależy mi na tym by obcy mężczyźni widzieli moje piersi, trzy - uważam że plaża jest miejscem publicznym i powinno się mieć trochę wstydu, bo tak jakby pozwolić kobietom opalać się topless to pewnie zaraz znalazła by się grupa mężczyzn chcących opalać swój interesik.
Co do opalanie się w domu, to już Twoja sprawa, ale tak jak pisze Onna skóa na piersiach jest delikatna i takie opalanie nie jest zdrowe

Odnośnik do komentarza

Ja zaprzestałam używania górnej części bikini pod koniec lat 90-tych. Uwielbiamy opalanie i aktywny wypoczynek nad wodą, więc latem często jeździmy w rodzinnym gronie nad jeziora a w czasie wakacji nad morze - najczęściej w okolice Świnoujścia lub Międzyzdrojów.
W toplesie czuję się swobodnie i komfortowo. Wbrew mocno przestarzałym opiniom powtarzanym jeszcze niekiedy przez prasę bulwarową, na naszych plażach i kąpieliskach topless jest całkowicie akceptowany i postrzegany jak inne stroje plażowe.
Przed poparzeniem słonecznym chronię się standardowo, stosując kremy i olejki z filtrami UV. Przebywając nad wodą dużo się ruszam - najczęściej pływam, gram w piłkę plażową, na tzw. "leżenie plackiem" pozostawiając mniejszą część czasu, pewnie dlatego nigdy nie spiekam się "na raka" i po wielu latach opalania się w toplesie mój biust wciąż wygląda zdrowo.
Opalanie w toplesie jest też ponoć zdrowe dla piersi - pozwala na tworzenie się pod wpływem promieni słonecznych witaminy D, która jako przeciwutleniacz przeciwdziała rakowi piersi.

Odnośnik do komentarza

laski tylko myslą aby im piersi przeleciec wzrokiem a na forach piszą mydlące treści że nie lubią, albo debatują nad zdrowiem, kiedyś nie było żadnych ale to żadnych olejków i skóre mieli zdrowszą, istny ciemnogród od tych kobiet płynie, drażni to, może dlatego tak piszą

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...