Seks analny a szacunek do partnerki

[annemarie]

Pytanie to chcialabym skierowac glownie do panow. Jezeli prosicie partnerke o seks analny, czy oznacza to brak szacunku dla niej? Nie mowie o dlugich stalych zwiazkach, raczej o kilku miesiecznych znajomosciach. Spotkalam sie z opinia, ze facet chce sprobowac, w momencie, gdy juz naprawde chce wykorzystac dziewczyne i nie ma do niej powaznych intencji. Jakie sa wasze szczere opinie?
Dzieki

[Gość Lizmen]

Tego typu zbliżenia na pewno nie należą do łatwych, a w przelotnych związkach wszystko pewnie zależy od danej pary.
Trzeba wziąć pod uwagę, że jeżeli ma to być wykorzystanie, to może ono być obopólne, chyba, że jedno z nich myśli, że jak się odda w ten sposób, to zatrzyma partnera... może to być również naiwność....albo potrzeba tego typu współżycia...

Dla mnie tego typu zbliżenie oznacza pełne oddanie, zaufanie, które trzeba docenić i odwzajemnić miłością i stworzeniem kobiecie poczuciem bezpieczeństwa i tylko w dojrzałych związkach.

[Gość bart1]

chodzi o kształt siedzenia zazwyczaj i wg mnie brak zwiozku z jakimś podświadomym homoseksualizmem-bywa też tak że normalny parking jest rozjeżdżony za bardzo

[annemarie]

Drogie Panie,
jaki macie stosunek do tematu? Czy w dzisiejszych czasach staje sie to normalnoscia i wiele mlodych dziewczyn traktuje to jak codziennosc? Mam 30 lat, wiele osob probowalo, ale na taki rodzaj stosunku nie zdecyduje sie. Jest to dla mnie po prostu nieprzyjemne. Czy spotkalyscie z partnerami, ktorzy tego wymagaja, aby dalej z Wami byc?
Kojarzy mi sie to raczej z fantazja seksualna u pana i jezeli nie mysli powanie o nas, to pojdzie do nastepnej chetnej. Czy sie myle?
Dziekuje za Wasze opinie.

[Gość takitamktos]

to chyba raczej zalezy od konkretnego pana ;) ja osobiscie nie chce tego probowac, nie wiem jakos mi sie kojarzy z brakiem szacunku do kobiety nie wiem czemu tak mam, po prostu jakos mnie to nie podnieca a wrecz przeciwnie ;) to tylko moja opinia z tym ze wiele mezczyzn tego pragnie ma takowe fantazje i jesli w danym zwiazku dziewczyna odmawia to albo facet to uszanuje albo jest chamem traktuje dziewczyne przedmiotowo i wymienia ją na "lepszy model".

[Gość ZielonaHerbata]

ja nie bardzo rozumiem co ma du*pa do szacunku.
A co jesli dziewczyna chce? To brak szacunku do faceta skoro sama chce bo jej to sprawia przyjemnosc?

[Gość kasandraa]

Co ma piernik do wiatraka. Jeśli komuś to sprawia przyjemność to czemu ma tego nie robić. Ja również wiele lat temu się opierałam ale jak zaryzykowałam to teraz uwielbiam to robić. Na prawdę jest super...

[pinessska]

wszystko zalezy od odwagi partnerow, checi zmiany, nowinek, kazdy zastanawia sie jak to jest... jesli jest odpowiednie nawilzenie, podniecenie, zaufanie do partnera niz w tym zlego. nie ma mowy o braku szacunku. brak szacunku bylby gdyby nie sprawialo ci to przyjemnosci, bolalo, a partner by kontynuowal, wymuszal. jest zgoda, wiec jest szacunek.

[Gość lemioch]

Nie rozumiem jaki w tym brak szacunku? Albo się coś lubi albo nie. Ludzie są różni i niestety sam się z tym spotkałem, że czasami pojawiają się zdania, że seks oralny albo analny jest poniżający. Nie rozumiem jakie w tym poniżenie.