Skocz do zawartości
Forum

Zauroczenie w wykładowcy


Gość Marta8999

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Marta8999

Teraz już zgłupiałam. Koleżanka opowiadała że on sam powiedział naciskającym go studentkom że jest biseksualny Były też jakieś zdjęcia, na których całuje się z kolegą. Nie zrozumiałam czy one je widziały, czy on im mówił że są w necie. Opowiadał dziewczynom wszystkie szczegóły co robił z nim po imprezie (nie ma z nimi tak mega przyjacielskich relacji przynajmniej nie ze wszystkimi które tam były) Ten koleś pilnował nas na kole. One mówiły że nazywa się inaczej, niż ten którego znalazłam na FB...
Jedna z tych koleżanek broniła go przed obgadywaniem ze strony innych nauczycieli mówiąc że jest hetero i tego się trzyma. Nie wiem co jest prawdą. Patrzę na niego z obrzydzeniem teraz.

Odnośnik do komentarza
Gość Marta8999

załamałam sie, jego przyjaciólka mówi że jest hetero, on że bi może w zartach... pod naciskiem... jest za grzeczny żeby nie odpowiedzieć, zawsze na wszystko odpowiada. jednak żeby z tego żartować, niesmaczne :/ i te szczegóły które opowiadał, współczuje dziewczyną\
ale też nie wiem jaki trzeba mieć tupet żeby wypytywać się o to wykładowcy...one nawet się z nim nie kolegują poza uczelnią

Odnośnik do komentarza

Ok, może z tym molestowaniem przesadziłam, ale nadal uważam, że jakiś dziwny jest. Zresztą, w ostatnich Twoich wpisach tutaj widać tego potwierdzenie. Chociażby w tych jego żartach, w tym opowiadaniu wszem i wobec o swoich sprawach osobistych. Dalej uważam, że najprawdopodobniej podobasz mu się, ale mu na Tobie nie zależy. Nie jest też w porządku to, że okazywał Ci zainteresowanie, nawet Cię obejmował, a jednocześnie nie miał poważnych zamiarów względem Ciebie. Oznacza to, że nie liczy się z uczuciami innych. Dlatego tymbardziej radzę Ci, abyś go olała. On nie jest wart Twoich nerwów, smutków, i załamań. Rozumiem, że na razie jest Ci ciężko, ale z czasem, stopniowo, powinno Ci się zrobić lżej na sercu...

Odnośnik do komentarza
Gość Marta8999

Oj wiem. Jest ciężko bo zadeklarował że chce więcej rozmawiać, a więc spędzać więcej czasu i to akurat zanim się dowiedziałam o tym wszystkim i to jak ostatni raz rozmawialiśmy, jakby chciał cos zaczać

wiesz chciałabym, żeby to były żarty, a jaką mam pewność :/?

Odnośnik do komentarza

~Marta8999
załamałam sie, jego przyjaciólka mówi że jest hetero, on że bi może w zartach... pod naciskiem... jest za grzeczny żeby nie odpowiedzieć, zawsze na wszystko odpowiada. jednak żeby z tego żartować, niesmaczne :/ i te szczegóły które opowiadał, współczuje dziewczyną\
ale też nie wiem jaki trzeba mieć tupet żeby wypytywać się o to wykładowcy...one nawet się z nim nie kolegują poza uczelnią

dziecinada;/ nie wiem, po co jeszcze w tym tkwisz;/

Odnośnik do komentarza
Gość Marta8999

Nie wiem jak wyglądało to opwoadanie. Napisałam to co usłyszałam. Sama nic z tego nie rozumiem.

Widzę jak pomaga studentom, jak się odnosi do starszej kadry i nawet do matki i rodziny (może śmieszne, ale z wpisów na fb). Co o nim mówi starsza kadra. Mimo wszystko to też może być zakłamane.

Z drugiej strony jakby mnie studentki naskoczyły z takimi pytaniami, to nie wiem co bym zrobiła. Po prostu nie wiem jaki trzeba mieć tupet żeby się o to pytać.

Odnośnik do komentarza
Gość Jowita222

Jezuuuu, daj sobie z Nim spokój!!!!!Ja też byłam pod urokiem taaakiego miłego faceta. Dobrze wychowany, taktowny, miły, a zrobił mi takie świństwo, że żaden cham tak nie potrafi...Bycie miłym o niczym nie świadczy!

Odnośnik do komentarza
Gość Marta8999

Wiem, masz rację, bycie miłym może mieć podteksty.
Nie zakładaj jednak tez że u mnie będzie to samo. Zresztą bardzo mi miło... mam głowe jeszcze żeby nie doprowadzić do jakiejś tragedii, choc nie zapowiada się na nią, prędzej na moje odkochiwanie kiedy powie wreszcie że nic z tego

Odnośnik do komentarza
Gość Marta8999

Nadal jestem załamana. Mam wahania decyzji czy pisać do niego, od tak co u Ciebie, ale bardziej oficjalnie czy odpuścić sobie.
Wszystcy uznają że chce się zabawić i że to jest cool być z nauczycielem. Ale bardziej.. mnie martwi ze wszyscy mi to odradzają :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...