Skocz do zawartości
Forum

Małżeństwo z antyterrorystą


Rekomendowane odpowiedzi

~tratatatafaa
ale Ty pusta
dziecko to jest SZCZESCIE!! a ty gadasz "bron cie Panie Boze".

O masakra... Co tu ma bycie pustym do rzeczy? Dla Ciebie może to być w danej chwili szczęście, a dla kogos innego duży problem. Tak trudno zrozumieć, że jedni chcą mieć jedno, czy dwoje dzieci, inni siedmioro, a jeszcze inni żadnego? Co to wszystko ma wspólnego z dobrem i złem?? Ludzie... Żeby dorosłym ludziom trzeba było takie rzeczy tłumaczyć... Żenada...

Odnośnik do komentarza

No masakra. Ja należę do tych matek które chcą mieć jedno dziecko.
Maz dzwonił pierwszy raz, mówił ze będzie dzwonił co drugi dzień, bo tam maja po 4 minuty dziennie pozwolone na rozmowy. Mówił ze jest ok, pytał o małego. Ja w połowie się normalnie rozryczalam.. On to słyszał i mnie pocieszył. Wzruszyłam się. nie wiem czemu..

Odnośnik do komentarza

odludek
Może Ty go wciąż kochasz....

Hmmm... Kaśka, może coś w tym jest? Może faktycznie coś jeszcze do niego czujesz? A może było tak, że po prostu wzruszyłaś się, bo wróciły wspomnienia podczas tej rozmowy przez telefon? Jesteś pewna, co do tego, co czujesz do swojego chłopaka? Na pewno go kochasz? W każdym razie, według mnie dobrze by było, gdybyś sobie to wszystko przemyślała na spokojnie.

Odnośnik do komentarza

Ja też jestem tego zdania. A co będzie jak on wróci i jak go zobaczysz, jego jedno słowo, jeden dotyk wrócą wspomnienia? I mu wybaczysz, nie dość ze ty zle na tym wyjdziesz to jeszcze zostawisz zakochanego chłopaka na lodzie

Odnośnik do komentarza

~selomop
I mu wybaczysz, nie dość ze ty zle na tym wyjdziesz to jeszcze zostawisz zakochanego chłopaka na lodzie

Zgadzam sie, że jak tak będzie, to źle na tym wyjdziesz.:( I również według mnie powinnaś być odpowiedzialna także za uczucia Twojego chłopaka. Dlatego, jesli nie jesteś pewna, czy go kochasz, nie wiąż się z nim pochopnie, bo mozesz w przyszłości go zranić...:(

Odnośnik do komentarza

No jak to, przecież ludzie powinni być odpowiedzialni za tych, z którymi mają do czynienia, no nie? No więc, w tym wypadku, jeśli nie jesteś pewna, czy kochasz tego człowieka, czy nie, to lepiej, żebys się z nim nie wiązała, bo jeśli okaże się, że jednak to nie miłość, to on będzie cierpiał. W tym się tutaj przejawia odpowiedzialność. W ostrożności w podejmowaniu decyzji po to, żeby w razie czego kogos nie zranić.

Odnośnik do komentarza
Gość gosia579

Uważam, że Ty Kasiu jesteś w trudnej sytuacji. Niby jesteś z chłopakiem w szczęśliwym związku a Twój mózg zamiast zająć się związkiem obecnym, rozmyśla i tęskni za poprzednim. Ja rozumiem, 5 lat. Ale nie rób chłopakowi nadzeji!

Odnośnik do komentarza

Moze zle i trudno do ogarniecia wyrazilam ale chodzi o to ze jak mialabym odejsc to bym to zrobila. On jest mlody i zarabistym skromnie mowiac chlopakiem i grzechem by bylo trzynac go pod znakiem zapytania.
A jesli chodzi o moja decyzje to mialam na mysli ze by cierpial bo jak wierze mnie kocha. Zawsze rozstania sa bolesne. Niestety dziewczyny.

Odnośnik do komentarza

Kaśka098716191918
Moze zle i trudno do ogarniecia wyrazilam ale chodzi o to ze jak mialabym odejsc to bym to zrobila. On jest mlody i zarabistym skromnie mowiac chlopakiem i grzechem by bylo trzynac go pod znakiem zapytania.
A jesli chodzi o moja decyzje to mialam na mysli ze by cierpial bo jak wierze mnie kocha. Zawsze rozstania sa bolesne. Niestety dziewczyny.

A no grzech, grzech!
Jesli nie jestes pewna co do uczuc do tego chlopaka, tonie wiaz sie!
A jak stoi sytuacja z mezem? Kto bezie sie opiekowac malym?
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość czerwona szminka

~563832922
~wedel

A no grzech, grzech!
Jesli nie jestes pewna co do uczuc do tego chlopaka, tonie wiaz sie!
A jak stoi sytuacja z mezem? Kto bezie sie opiekowac malym?
Pozdrawiam.


Nie slyszalas? DZIECKIEM ZAJMUJE SIE MAZ KAŚKI. BO ONA POPIERDO*ONA JEST I DLATEGO!SRYYY.

ooohhhh.... Ona nie jest popierdo*ona tylko dostala propozycje pracy w innym miescie! eeehhh...

Odnośnik do komentarza

Kaśka098716191918

A jesli chodzi o moja decyzje to mialam na mysli ze by cierpial bo jak wierze mnie kocha.

Tak, tylko ja miałam na mysli to, żebyś się upewniła, czy Ty kochasz jego. Czyli w drugą stronę... Nie chodziło mi o to, że sie nim bawisz. Obawiałam się raczej, że nie do końca bierzesz pod uwagę to, co jest dla niego dobre, i tego, co on czuje... No, chyba, że jednak jesteś pewna, że go kochasz, wtedy to inna sprawa.

Odnośnik do komentarza

Witajcie.
Jak obiecałam, zaglądam..
Nic nowego, miałam tylko wypadek samochodowy z kolegą męża z pracy we wtorek. Mam złamany nos, miałam wstrząs mózgu i mam uszkodzone kręgi szyjne, musze nosić przez 12 dni kołnież orto i trzy dni leżałam w szpitalu. W sobote wyszłam. Wczoraj zerwałam z chłopakiem. Raczej razem zerwaliśmy.. On mi wmawia że jak jechałam z kolegą męża samochodem to coś między nami.. Nie ogarniam. Jak widać, życie miłosne NIE DLA MNIE.
Ale przyjaźń została nienaruszona.
Czekam narazie na przyjazd męża. Mam w głowie tylko jedną myśl powrotu. Jestem głupia. Ok.
Franca, dzięki:)
Do zobaczenia.

Odnośnik do komentarza

Kaśka098716191918

Nic nowego, miałam tylko wypadek samochodowy z kolegą męża z pracy we wtorek. Mam złamany nos, miałam wstrząs mózgu i mam uszkodzone kręgi szyjne, musze nosić przez 12 dni kołnież orto i trzy dni leżałam w szpitalu. W sobote wyszłam.

Nic nowego??? Niezły komentarz do tego, nie powiem... Mam nadzieje, że dobrze się teraz czujesz...

Kaśka098716191918
Wczoraj zerwałam z chłopakiem. Raczej razem zerwaliśmy.. On mi wmawia że jak jechałam z kolegą męża samochodem to coś między nami.. Nie ogarniam.

Dziwne... Bo to w sumie nie był jakiś strasznie poważny powód... Wydawałoby się, że można się w takiej sprawie spokojnie dogadac...:/

Kaśka098716191918
Czekam na razie na przyjazd męża. Mam w głowie tylko jedną myśl powrotu.

Oj, Kaśka, Kaśka...

Odnośnik do komentarza

W sumie Franca tak se przemyslalam pare chwil to co tu napisalam i sie w glowke puklam;)
To bez sensu? Taak;) Wrocilam do chłopaka. Jednak taka powazna, szczera rozmowa jest kluczowa. Ciesze sie
Ogolem cale moje zycie nabralo tempa, dostalam mega projekt na cala Polske. Chwilowo na tym sie skupiam;)
Lepiej inwestować w obecny zwiazek nizeli w poprzednie.
Thx ze mnie nawrocilas;) Pozdrowki.

Odnośnik do komentarza

No nie, Kaśka... Czasem to się może człowiekowi w głowie zakręcić, tak szybko i gwałtownie sie u Ciebie zmienia wszystko...;) Jeszcze parę dni temu było tu tak smutno, wypadek, zerwanie, i w ogóle... A teraz, jaka odmiana! Jak wesoło się zrobiło...:) I strasznie się cieszę, że ta zmiana jest akurat w tę stronę, co trzeba...:))))))

Kaśka098716191918

Jednak taka powazna, szczera rozmowa jest kluczowa.

O TAK... Niewątpliwie, JEST kluczowa... Tak sobie myślę, że może dzięki niej wielu ludzi mogło by uniknąć takich poważnych problemów, o ktorych tu czasem mówią...

Kaśka098716191918
Ogolem cale moje zycie nabralo tempa, dostalam mega projekt na cala Polske. Chwilowo na tym sie skupiam;)

Supeeeeeeeeeer!!! :DDDDD Gratulacje, i powodzenia!:)

Kaśka098716191918
Thx ze mnie nawrocilas;) Pozdrowki.

Haha! "Nawróciłaś"-dobre!:D Nie no, fajne określenie...;D
A tak w ogóle, to nie ma za co:)))

PS. A Twój chłopak poznał Cię w tej nowej fryzurze?;) Bo słyszałam, że czasami nawet najbliźsi nie poznają człowieka po takich zmianach.;D

Odnośnik do komentarza

Hehe poznał:D bo ja kolor zmieniłam, mój koczek jest na miejscu. Ale mnie mocno pochwalil za ten fryz ;)
Ale siostra nie poznała, bo miałam na sobie jeszcze okulary przeciwsłoneczne.. Ale spoko;p
Fakt, u mnie sie zmienia jak w kalejdoskopie, raz sloneczko, raz burza:)
To tak samo jak ja nie poznałam kiedyś męża, bo miał na jeżyka włosy, a sie na lyso obciął. Tez nie poznalam;p

Odnośnik do komentarza
Gość ........5

to mile i pozytywne ze u Cb wszystko jest w porzadku..
Milo uslyszec ze komus sie cos udalo.. Moja siostra przedwczoraj trafila do szpitala nieprzytomna, dopiero dzisiaj osdzyskala przytomnosc.. wszystko oczywiscie przez jej meza:/
policja juz go wczoraj zamknela, narazie na 3 miesiace, jak nie znjada dowodow, wyjdzie wczesniej... i jak mam ja przekonac aby zeznawala ze o on ja pobil? ona go kocha, to CHORA milosc... :((

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...