Skocz do zawartości
Forum

Jak skończyć z masturbacją?


Gość mi...93

Rekomendowane odpowiedzi

Ja co zwaliłem konia to leciałem do spowiedzi. Wieczorem samogwałt następnego dnia do spowiedzi. Może tak z 15 razy. Kiedyś ksiądz mi powiedział że jak się z masturbuję to żebym chodził do spowiedzi od razu. Posłuchałem go i latałem za każdym razem. To latanie mnie lekko irytowało, ale dzięki temu zostawiłem raz na zawsze masturbacje !!

Odnośnik do komentarza

To jest problem bo fujarka po jakimś czasie nie chce stawać samoczynnie na twardo . przynajmniej u mnie tak jest .
Trudno wzbudzić w sobie takie charakterystyczne uczucie na widok kobiety które powoduje gotowość do seksu . Ale nie wszystko stracone bo miałem spontaniczny i udany seks ale to były kobiety które wyjątkowo mi się spodobały , zacząłem twardo i tak samo skończyłem . Niestety to przychodzi rzadko. Normalnie unikam sytuacji prowadzących do seksu bo bym się skompromitował .
Jeśli jakiś czas nie zaspokajam się to spermy mam nawet ,nawet ,ale kiedy jade codziennie to jest tego tyle co fasolka. Najgorsze do przezwyciężenia jest to uczucie które zmusza człowieka go samogwałtu.

Odnośnik do komentarza
Gość PowiedzmyŻeZBYCH

Jak widzisz coś co ciągnie Cię do masturbacji TO ZAMKNIJ OCZY i wyłącz.
Mam 24 lata, w ostatnią niedzielę poszedłem do spowiedzi, bo uległem pokusie tuż po świętach Wielkiej Nocy, a nie chciałem "w tym" dalej siedzieć. Ksiądz powiedział, że jak będzie mnie do tego ciągło to powinienem natychmiast zrobić coś co odwróci od tego moje myśli. Tylko najgorsze jest to, że chęć nachodzi mnie tuż przed snem albo tuż po, gdy jeszcze się leży w łóżku. I opcje mam tylko dwie. albo wykończyć swoje ciało albo wziąć się za siebie na poważnie. Z masturbacji można się pośmiać, tak samo jak z sexu, ale każdemu kto powie że masturbacja jest ok powiem, oświadczam, że jest czymś mniejszym niż zwierze. Trzeba żyć wśród żywych wartości bo zachłyśnięcie się szeroko pojętym liberalizmem w życiu zabierze Ci jego sens.

Odnośnik do komentarza
Gość rozsądnie

Wybacz, ale akurat ksiądz (który nawiasem pisząc - nie składa ślubów czystości, tylko zobowiązanie do celibatu) nie jest żadnym terapeutą, co więcej - on nie jest upoważniony do udzielania tego rodzaju porad, a sam zapewne masturbuje się tak samo, jak Ty.

Odnośnik do komentarza
Gość PowiedzmyŻeZBYCH

Dobrze powiedziałeś, że ksiądz nie jest terapeutą, sam też jest człowiekiem i do tego nie świętym. Nie uważam ich za świętych. On ma do spełnienia pewną funkcję, i może pomóc słowem a czasami pomysłem. Może być terapeutą duchowym i mentalnym ale nie odnośnie fizyczności.

Odnośnik do komentarza

Tez w tym siedze ok 10lat a mam teraz 23. Nie mam dziewczyny,.stalej pracy, czuje sie jak mlody emeryt. Onanizowalem sie kilka razy dziennie 2-3 . Mysle ze w wieku dorastania to jeszcze normalne ale majac 20kilka lat to jiz jest sygnal aby to zakonczyc.

Jestem teraz na odwyku, planuje sie wyspowiadac i rzucic w cholere... Nic mi sie nie chce, nic mnie nie cieszy, chroniczne zmeczenie i brak checi do zycia, poznawania nowych osob. Swiat sie zamknal, mysle tylko o jednym.

To.choroba, jesli ktos nie ma zajecia i kazda chwile wolna sie masturbuje, ja dopiero teraz to zauwazylem. W internecie pelno jest o tym ze to samo zdrowie . Bzdura!!!

Odnośnik do komentarza
Gość niejełop

~niejełop40
chłopie, brak ujścia nadmiaru spermy to z biegiem czasu prostatyzm, później rak, i po jaki chuj rezygnować z przyjemności na konto choroby? Owszem lepsza cipka kobiety, ale z braku laku i kit dobry. Nara.

Ciąg dalszy: ważne, by zoptymalizować ilość, przestrzegać higieny, odżywiania, a najlepiej robić to w związku małżeńskim.

Odnośnik do komentarza
Gość definicja seksu

wild_wind (07-08-2005 11:55:00) Odpowiedz cytując
Jeśli jest pozbawiony miłości,jest całkowicie nieseksualny, bo staje się wówczas np. ucieczką od samotności, zadośćuczynieniem, niby gwarancją wierności, głodem pożądania, który chcemy za wszelka cenę zaspokoić, potwierdzeniem własnej seksualnośći , dowartościowaniem się, wyładowaniem złości, zemstą, sposobem na nudę, służy dominacji i kontroli, wynikiem społecznej presji, sposobem na depresję, buntem, wypływa często z poczucia winy.... taki seks sprawia ból , upokarza, rozczarowuje.
Jeśli te nieseksualne potrzeby zostawimy przed drzwiami sypialni , wtedy seks ma szansę stać się czymś pięknym, prawdziwym, pełnym rozkoszy i przyjemności. Stanie się sposobem wyrażania miłości, radości , zachwytu . Znikną niepokoje a seks będzie czymś dobrym, pożytecznym, pięknym, potrzebnym i oczywistym.
Bo najpiękniejszy seks to ten bardzo ale to bardzo seksulany.:))

Notabene, seks/masturbacja bez miłości, to zwykła zwierzęca rąbanka!!!!

Odnośnik do komentarza

Sąd Ostateczny nastąpi i nie chcę być w skórze tych co za doczesności mówią "Po co kończyć z masturbacją" Takie zachowanie to śmiech na sali. Wszyscy tacy ludzie - gwarantuję to - będą się smarzyć w piekle. Ja osobiście nienawidzę tego robić. Brzydzę się tym ale robię to bez przyzwolenia mojej woli. Innymi słowy nie wypełniam kryteriów by nastąpił grzech śmiertelny w moim wykonaniu. Mimo to nie przyjmuję Najwyższego w Najświętszym Sakramencie zanim się nie wyspowiadam z tego aktu grzesznego. A co do Was, którzy walczycie z tym straszliwym nałogiem, moi przyjaciele, niegdy się nie załamujcie ani nie poddawajcie. Inaczej będziecie podobni do dzieci diabła, tych którzy pytają "po co z tym kończyć". Królestwo Niebieskie nie jest z tego świata i ci którzy płyną z prądem tego świata idą prosto w paszczę Lucyfera, na wieczne potępienie.

Odnośnik do komentarza

założyć pas cnoty na jaja a kluczyk dać księdzu. Jak jądra zaczną puchnąć od nadmiaru nasienia, zgłosić się po kluczyk i oddać nasienie do banku spermy lub fabryki kremów. Nasienie pobierają młode dziewczyny, więc przyjemność i zysk zapewniony.
Po ch*j walić konia i lać spermę na ziemię, jak można mieć i przyjemność i szmal.

Odnośnik do komentarza
Gość ostrzeżenie

Wstrzymywanie ejakulacji może być przyczyną raka prostaty!!!! Radzę ograniczyć do 3 x tygodniowo, przestrzegając higieny( mycie penisa i używanie lubrykanta na dłoń niczym pochwę)oraz bardzo dobrego odżywiania.
Tego typu masturbacja może być dobrym treningiem, kiedy dojdzie do kopulacji z kobietą. Seks będzie pełnowartościowy, tzn. każde osiągnie orgazm w swoim czasie.
Należy rozumieć, że narząd nieużywany ulega atrofii nie tylko tkankowej ale i funkcjonalnej, więc gorsza od masturbacji jest abstynencja.

Odnośnik do komentarza
Gość MichałpoprostuMichał

Szczęść Boże. Piszę tą wiadomość ponieważ potrzebuję szczerej modlitwy, która pomoże mi wyjść z tego bagna... Moim problemem jest uzależnienie od masturbacji. Zacząłem gdy chodziłem do 6 klasy podstawowej i do dziś nie mogę z tym skończyć... Mam 17 lat i mam dosyć tych wyrzutów sumienia i beznadziejności... Gdy czuje potrzebę zrobienia tego nie zdaje sobie do końca sprawy co robię. Dopiero po tym haniebnym dla mnie czynie uzmysławiam sobie co ja właśnie przed chwilą zrobiłem. Jest to dla mnie bardzo uciążliwe. Taką potrzebę odczuwam raz dziennie, czasem co dwa dni. Naprawdę chcę z tym skończyć. Nie jednokrotnie zwracałem się do Pana o pomoc, o pomoc którą otrzymałem na parę dni, niestety później znów poległem... Żałuję tego i do dziś proszę Pana o miłosierdzie i proszę o uwolnienie mnie z tego. Bardzo proszę wszystkich o modlitwy to jedyny ratunek. Pozdrawiam, Michał

Odnośnik do komentarza
Gość metoda nr 1

zapisać się do Chóru Stuligrosza i śpiewać tam sopranem, ale przed przyjęciem do chóru należy przejść test, i, aby go zaliczyć należy wcześniej poddać się bezbolesnemu zabiegowi usunięcia jąder. Za drobną opłatą wykonują go siostry zakonne na miejscu. Miłego śpiewu i wyzwolenia z grzesznej masturbacji Ci życzę. Po kilku latach ić na ciędza. Narka.

Odnośnik do komentarza
Gość do buraka

cyt.Taką potrzebę odczuwam raz dziennie, czasem co dwa dni. Naprawdę chcę z tym skończyć.
FFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF
Drogi głupcze, narząd nieużywany zanika lub rakowacieje, więc odstawiając masturbację za kilka miesięcy możesz dostać raka jąder i w sposób naturalny skończysz z masturbacją, albo masturbacja z tobą.
Dopiero 2m pod ziemią zaśpiewasz ze łzami w oczach: nie dasz chłopakom/dziewczynom, to dasz robakom, kumasz biedny i ciemny buraku?
Notabene, umiejętna i higieniczna masturbacja jest koniecznością biologiczną, tak jak czysty seks.

Odnośnik do komentarza

~Mahomet
12 lat, 3 miesiące i 7 dni, czyli mam dzisiaj >42 lata i jestem jeszcze kawalerem. Jak sądzicie dałbym jeszcze radę jakiejś 30-stce?

Może i byś dał radę, lecz biorąc pod uwagę Twą szarmanckość, to jestem przekonany, że mogłoby nie dojść do Twojej "konfrontacji" z kobietą w takim młodym wieku. Mało tego, pozwoliłem sobie zauważyć, że Twa grzeczność względem kobiet jest powiązana z tym, że jesteś kawalerem. :)

Odnośnik do komentarza
Gość karolciaa2

przyjedź do mnie do Janowa Podlaskiego, zakopulujesz z klaczką roczną, i podczas ejakulacji, jak óna wyczuje spermę w swojej piździe, to cię walnie kopytem w jaja. Padniesz trupem, nosem prosto w gówno. Jak Cię ocucą, to jusz będziesz wolny od tego grzesznego walenia konia, czyli masturbacji.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...