Skocz do zawartości
Forum

Trudne relacje w rodzinie


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc Wszystkim.

Pisałam niedawno post na temat trudnych relacji z matka.
Nie chcialam Wam znów zawracac glowy, jednak nie mam z kim o tym porozmawiac.

Mam brata, ma on 11 lat.
W piatek miala miejsce taka sytuacja.
Brat zaczął "rzucać miesem", co strasznie mnie irytuje 11latek i takie zachwanie. Zwróciłam mu uwage a on nadal klnie jak moze. Podeszłam do niego i zlapalam go odruchowo za bluzke , a on zaczal mnie wyzywac od Szma*t, K*rw, Dziw*ek. chociaz nie zna znaczenia tych słow. A moze sie myle, i zna. Nie wiem.
Jednak najbardziej zabolalo mnie to, ze mama stala obok myla naczynia i w ogole nie zwróciła mu uwagi NIC ZERO slowem sie nie odezwala.
A dzis o cala sytuacje obwinia mnie.
Ja sobie powiedzialam ze nie odezwe sie pierwsza do Nich. Nie.
za bardzo mnie to zabolalo. wlasna matka pozwala na takie zachowanie 11latkowi, pozwala zeby tak do mnie mowil,
a jak mi wymknie sie K*urw* nie chcacy to wyzywa na czym swiat stoi ze jak ja sie zachowuje.

Prosze powiedzcie cos na ten temat, bo zwariuje.

Odnośnik do komentarza

Ja uważam, że Twoja mama zdecydowanie powinna na to zareagować, bo jeśli w tej chwili nie reaguje, brat będzie nabierał pewności, że jemu wolno tak się zachowywać, i że takie zachowanie jest ok. Uważam, że to nie tylko jest nie fair w stosunku do Ciebie, takie zachowanie matki, ale jest to też bardzo poważny błąd pedagogiczny i przepraszam, ze to powiem, ale to jest brak wychowania i nauczania kultury dziecka. Powinnaś o tym powiedzieć matce. Dobrze by było gdybyś porozmawiała z wychowawczynia brata i pedagogiem czy nie zaobserwowali takich zachowań, może jeśli oni wspomnią o tym Twojej mamie, dotrze do niej, że popełnia błąd, który bardzo ciężko będzie naprawić w przyszłości, jeśli brat się z tym zżyje. Możesz go też nastraszyć, że po prostu zgłosisz to żeby miał kuratora, skoro matka nie radzi sobie z wychowaniem.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

W szkole brat zachowuje sie normalnie. Swiadectwo z paskiem, a od wychowawczyni same pochwaly.
w domu jakby czasem wstapil w niego demon. Nie zawsze ale czesto.
Kiedy powiedzialam to wszystko mamie, ona stwierdzila ze ja tez nie jestem swieta....
Tata zawsze trzymal rygor w domu, ale od pewnego czasu pracuje calyyymi dniami , ja praktycznie sie z nim mijam. On by nie pozwolil na takie zachowanie brata, nigdy nie pozwalal. A mama zawsze go bronila i mu pobłażała, a teraz sa tego efekty.
Przy tacie brat sie hamuje a przy mamie robi co chce.
Poweidzialam dzis tacie o tym a on zwrocil bratu uwage i stawil sie troche za mna a mama oczywiscie broniła brata mowiac ze ja tez swieta nie jestem.

nie odzywam sie do mamy bo strasznie boli ze wlasna matka jest przeciwko mnie. i nigdy nie widzi tego co ja robie dobrze, zawsze krytyka a jak cos zrobie perfekt to slowa pochwaly nie uslysze.
a brat robi co chce.... 11latek. smiechu warte.

Odnośnik do komentarza

Chciałam powiedziec matce ze jak brat teraz tak sie zachowuje agresywnie w domu i rzuca Ku*wami i chuj*ami to co to bedzie za 3-4 lata, z pieściami na nas skoczy a mama powie nic takiego sie nie stało.... ale oczywiscie nie dala mi dojsc do slowa.

nie chce straszyc brata kuratorem, bo moze to pogorszyc sytuacje. Mama stanie po jego stronie a do mnie bedzie miala pretensje ze mu ''glupoty'' opowiadam.

Odnośnik do komentarza

Moż e poprostu nie reaguj na zaczepki brata.Zachowuj się tak jakbyś nie słyszała.Zero reakcji 'ale musisz być KONSEKWENTNA do bólu.Nie możesz sie zlamac choćby nie wiem co.Gwarantowane że poskutkuje (sprawdzone)!

Porozmawiaj jeszcze raz z tatą.powiedz ,ze tylko On jest Twoim sprzymierzencem,ustalcie jakieś wspólne działanie.
Nie gniewaj się na mamę, na pewno Ciebie kocha,tylko ..n.o tak juz jest ,ze mlodsze rodzeństwo ma większe fory w u rodziców.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Kamajula chłopcy mają w większości przypadków większe przyzwolenie na przejawianie agresji (w każdej postaci) niż dziewczęta. Jednak wychowywanie brata to nie jest Twój obowiązek - tym powinni zająć się Twoi rodzice. Ty jedynie możesz dać mu przykład - nie reaguj więc agresją na jego agresję, gdyż w przeciwnym wypadku będziesz tylko utrwalać w nim zachowania tego typu.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...