Zwracanie uwagi na dziwny wygląd przechodniów

[SickAngel]

Jak widzicie na ulicy takie dziewczyny,a ich kolor skóry przypomina czekoladę,rozjaśniane włosy są sztywne jak druty,tipsy kilometrowe,a ich twarze świecą się jak żarówka 100 wat,a brwi malowane czarną krechą...to co sobie myślicie?
Macie ubaw?
Bo ja się boję takich dziewczyn...wyglądają jak karykatury.Jeszcze niektóre mają taki komiczny wyraz twarzy.

[austeria]

ja się czasem śmieję, czasem spojrzę jak na kretynkę lub z politowaniem (zależy jak bardzo źle to wygląda)..jak idę z przyjaciółką albo z kimś z rodziny to mówię "eee zobacz:D " ;) myślę, że to zwyczajny ludzki odruch, chociaż "wredny". tak naprawdę to żal mi takich osób, bo trzeba mieć chyba duże kompleksy, żeby tak się oszpecać i upiększać na siłę :)

[czartacz]

ja jak patrzę na takie osoby to jest mi ich żal po prostu.

[Gość PSYCHOPATA]

Zdecydowanie odstrasza mnie taki wygląd.
Patrzcie,wyjdzie wam taka dziewczyna w środku nocy na ulicę i zawał murowany.Nie wiesz czy to potwór,murzyn czy diabeł.

[Pikaczu]

ja takie panny omijam z daleka... ale też jak ide z kims to padnie jakiś komentarz pod nosem.... ale najczęściej mam ubaw

[xSandra]

a mnie to bez znaczenia jak kto wyglada mam kolezanke taka blachara paniusia odstawiona a jest tak swietna kumpelą ze az szkoda ze inni ja tak oceniaja jesli oceniacie ludzi po wygladzie tzn ze sami jestescie prozni i subiektywni

[Gość PSYCHOPATA]

xSandra

a mnie to bez znaczenia jak kto wyglada mam kolezanke taka blachara paniusia odstawiona a jest tak swietna kumpelą ze az szkoda ze inni ja tak oceniaja jesli oceniacie ludzi po wygladzie tzn ze sami jestescie prozni i subiektywni

Blachara,a piszesz jakby to był powód do dumy...

[Komercha]

chyba nad interpretujesz post Sandry

[Gość Achaa]

Nie każda opalona blondynka z tipsami musi wyglądać jak plastik i musi to być powód do śmiechu. Jeśli naprawdę wygląda karykaturalnie, to co innego lecz co jest złego w malowaniu się? Puder/podkład jest dla ludzi. Tak samo brwi wymagają trochę uwagi. Dodają naszej twarzy charakteru jeśli nie są zrobione na pedofila Jacka :P sama od jakiegoś czasu maluję brwi czarną kredką (oczywiście bez przesady) i czuję się tak świetnie :) o wiele bardziej podkreśla to oczy niż pomalowane tuszem rzęsy. Wiele kobiet zapomina o brwiach. Dla blondynek są brązy, dla ciemnowłosych czerń na brwi. I wtedy to wygląda naturalnie. Tak samo nawet platyna nie jest zła, jeśli taka dziewczyna ma jakiś gust, co do ubioru, a nie białe kozaczki i różowe sweet ciuszki.
Jeśli by tak takiemu typowemu "plastikowi" zmienić ubiór i tipsy na krótsze, to byłaby to całkiem atrakcyjna dziewczyna :).
Mi bardziej nie podobają się gotki czy emo... to jest dla mnie właśnie dziwaczne. Dlaczego naśmiewacie się z typowych dziuń, a np gotyk nazywacie "własnym stylem"? Przecież to też jest przegięcie tylko w drugą stronę.

[SickAngel]

Achaa...wiesz o co mi chodziło w tym poście?

Nie o kobiety umiejące się malować,nie o charakter czy zachowanie,tylko o te,które definitywnie przesadzają z opalenizną i upiększaniem się na siłę.
Widzisz,dla ciebie rysowanie brwi kredką jest czymś normalnym i naturalnym.Kiedyś to była henna,teraz malowanie kreski,czegoś co jest naturalne od urodzenia,już nie wystarczy wyrywać włosków by nadać brwiom pożądany kształt.
A jeśli chodzi o gotki i tamte ubrania w poście ''Gotycki gorset'',to nie trzeba być gotką czy dziewczyną metala żeby tak się ubierać.
Z odpowiedniego doboru strojów można zrobić seksowne wdzianko.Gorset dobrze dopasowany świetnie podkreśla kształty i talię oraz biust,a krótka sukienka bądź długa,czarna suknia jest niezwykle kobieca i romantyczna.

Nie ma nigdzie nakazu,że tylko wybrana grupa kobiet ma się tak ubierać.
A jak można przejść obojętnie obok kobiety nadmiernie i nieumiejętnie korzystającej z solarium,ustami napompowanymi i wyrazem twarzy jakby wiecznie była zaskoczona?

Nie pisz,ze nigdy nie miałaś okazji spotkać takich osób i że nigdy nie wywołało to u ciebie chociaż uśmiechu,nie mówiąc już o ataku śmiechu,bo nie uwierzę.

[Gość PSYCHOPATA]

SickAngel

Achaa...wiesz o co mi chodziło w tym poście?

Nie o kobiety umiejące się malować,nie o charakter czy zachowanie,tylko o te,które definitywnie przesadzają z opalenizną i upiększaniem się na siłę.
Widzisz,dla ciebie rysowanie brwi kredką jest czymś normalnym i naturalnym.Kiedyś to była henna,teraz malowanie kreski,czegoś co jest naturalne od urodzenia,już nie wystarczy wyrywać włosków by nadać brwiom pożądany kształt.
A jeśli chodzi o gotki i tamte ubrania w poście ''Gotycki gorset'',to nie trzeba być gotką czy dziewczyną metala żeby tak się ubierać.
Z odpowiedniego doboru strojów można zrobić seksowne wdzianko.Gorset dobrze dopasowany świetnie podkreśla kształty i talię oraz biust,a krótka sukienka bądź długa,czarna suknia jest niezwykle kobieca i romantyczna.

Nie ma nigdzie nakazu,że tylko wybrana grupa kobiet ma się tak ubierać.
A jak można przejść obojętnie obok kobiety nadmiernie i nieumiejętnie korzystającej z solarium,ustami napompowanymi i wyrazem twarzy jakby wiecznie była zaskoczona?

Nie pisz,ze nigdy nie miałaś okazji spotkać takich osób i że nigdy nie wywołało to u ciebie chociaż uśmiechu,nie mówiąc już o ataku śmiechu,bo nie uwierzę.

Coś w tym stylu? ja się przestraszyłem,a żona dostała napadu drgawek ze śmiechu :D
http://www.wiocha.pl/736995,Skwareczki

[SickAngel]

O cholera...szał spalonych ciał :D
Patrzę na to i patrze i mi się w pale nie mieści jak tak można wyglądać...

[Gość Achaa]

widziałam już to zdjęcie, nawet czasem komentuję na wiocha. Akurat te dziewczyny przesadziły, szczególnie jeśli chodzi o twarze, ale ja miałam na myśli kobiety, które po prostu wyglądają atrakcyjnie i malują się, a nazywane są plastikami tylko dlatego, że wyglądają dobrze.
Wracając do gotyku, to nie mam nic do gorsetów, ale zależy jak on wygląda, bo taki typowo gotycki mnie odstrasza. Tak samo jak typowo gotyckie sukienki. Jednak mi chodziło ogólnie o cały wizerunek, a nie o część garderoby :)

[Gość Mala__MI]

Boże widzisz i nie grzmisz?
Grzmię plastik prądu nie przewodzi... to mój komentarz do zdjęcia.