Skocz do zawartości
Forum

Brzuch jak balon


Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem grubasem. Można powiedzięć w sam raz nie za chuda nie za gruba.Wieć to tak dziwnie wygląda normalna prawie szczupła figura i brzych jak balon.Gdy raz schudłam 4 kg brzych nic nawet o milimetr! to jest bardzo denerwujące bo nie moge się go pozbyć musze go wciągać publicznie. W szkole mam codziennie w-f chpdze na zajęcie taneczne.Ale nie chudne nie moge jescze stosować środków odchudzających.Kupowałam więc specjalne płatki zbożowe ćwiczyłam.Był nawet taki okres że w cięgu dnia potrafiłam przejechać na rowerze w dwie strony 25 kilometrów.Lecz po żadnej z metod brzych się nie pomniejszył. Nie chce byś wyśmiewna jako grubas,baleron itd.Czuje się tak jakby ktoś mi go napompował i on niechciała się żadnym sposobem spuścić.Co mam robić? Gdy oglądałam zdjęcia z przed czterech lat wyglądałam jak modelka płaściusienki brzuszek! teraz wyglądam jak chudziutka dziewczyna w ciąży. Naprawde pomużcie jak się go pozbyć?

Odnośnik do komentarza

a próbowałaś poćwiczyć mięśnie brzucha? Zwłaszcza te dolne. Tłuszcz z brzucha po tym raczej nie zniknie ale ogólnie brzuch się lepiej prezentuje jak się ćwiczy co jakiś czas te mięśnie. Ja ostatnio czytałam właśnie że większość brzuszków to angażuje górne mięśnie brzucha, a te dolne pozostają często słabo ćwiczone albo wcale nie ćwiczone, a to one najbardziej mają wpływ na wygląd brzucha.

nie znam za bardzo ćwiczeń na te dolne partie bo dopiero szukam coś więcej w tym temacie ale z ćwiczeń na dolne mięśnie brzucha to mogę polecić:
- podciąganie nóg do klatki piersiowej (oczywiście w miarę możliwości, na początek zgiętych potem można próbować prostych), później jeszcze można próbować na drążku jeśli masz możliwość.
- podniesienie nóg do góry i unoszenie bioder do góry
- nożyce, proste i poziome (trzeba uważać żeby nie odrywać pleców od ziemi)
- ćwiczenie z partnerem. Trzeba sie położyć jak do brzuszków partner staje na wysokości twojego brzucha i unosisz nogi proste do góry a partner je z całej siły odpycha, a ty starasz się je utrzymać żeby nie walnąć nimi o podłogę.

więcej za bardzo nie znam.

Odnośnik do komentarza

mam to samo, ogólnie szczupla, zgrabna, ładna, ale brzuch... I nie wymyślam jak niektóre, już nawet słyszałam, że w ciąży jestem i kiedy rodzę ;p ale od dłuższego czasu smaruję się już mleczkiem z kolagenem i od jutra zaczynam ćwiczenia, bo sądzę, iż kolagen już został dostatecznie pobudzony do ćwiczeń, żeby nie została skórka :D
I będę robić nożyce, normalne brzuszki i skośne. Na razie tyle, chcę po prostu wbić się w bikini w wakacje, no bo ileż można oglądać tylko zdjęcia :D
ale to moja wina, że mam brzuch jaki mam, bo musiałam przytyć, a teraz jak wyglądam normalnie, to ten brzuchol wszystko psuje. Jeszcze jak stoję, to pal go licho, ale jak usiądę, to masakraaaaa.
Ale dam z siebie wszystko, będę codziennie robić 100 nożyc, 100 skośnych i 100 normalnych, zobaczymy co z tego będzie. No i takie napinanie mięśni, ale nie wiem jak wytłumaczyć. Aby chociaż troszkę zgubić oponkę. A potem zaangażuję hula hop na boczki

Odnośnik do komentarza
Gość Brzuszek

Witam serdecznie...
Mam duuuży problem i to dosłownie DUŻY.
Jestem zgrabną dziewczyną, musiałam w ostatnim czasie (dlużyszym czasie) przytyć ok 10 kg. Dobrze się z tym czuję, bardzo kobieco, ale niestety mój brzuch przez to wygląda strasznie :-( jest naprawdę duży, wyglądam jakbym była w ciąży. Nie, nie wymyślam, nie jestem z tych, co przesadzają, już niejedna osoba zasugerowała mi, że chyba w ciąży jestem, a rodzice ciągle się śmieją z mojego brzuszka :-(
Przejmuję się tym strasznie, bo niedługo lato i chciałabym z mężem pojechać nad wodę, ale najpierw kupić jakiś sexy kostium, a nie mogę :-( no bo jak z takim brzuchem? Mam na nim cellulit i do tego mam wrażenie, że chyba mi się trochę skóra rozciągnęła, bo jak mniej zjem, to przy siedzeniu robią mi się brzydkie fałdki.
Najgorzej jest gdy w ogóle zjem jakiś posiłek, to wtedy brzuch mam jak balon.
Nie chcę schudnąć, chciałabym tylko coś poradzić na ten brzuch.
Smaruję sobie mój bziubziol pewnym produktem z kolagenem już od jakiegoś czasu, żebym mogła zacząć ćwiczenia nie martwiąc się o skórę. No i dziś chciałam zacząć ćwiczyć, chciałam zrobić 100 brzuszków normalnych, 100 skośnych i nożyce, ale już przy pierwszym brzuszku ledwo się podniosłam. Zrobiłam tych 100 brzuszków, ale z wielkim trudnem, nie miał mi kto nóg trzymać więc trochę sobie pomagałam i sądzę, że nic takie ćwiczenia nie dadzą. Nożyc zrobiłam mało, gdyż nie miałam już siły i jeszcze zrobiłam ileśtam skośnych. Coś czuję, że nie będę tak ćwiczyć, bo to i tak nic nie da, nie mam w ogóle kondycji, męczę się potwornie, gdyż nic nie ćwiczyłam od kilku lat. Miałam przez pewien czas tylko wyćwiczone mięśnie rąk, bo dużo nosiłam dziecko na rękach, ale teraz już nie chce tak często na ręce więc zanikły.
Pomóżcie mi, proszę, co zrobić? Nie orientuję się w tych skomplikowanych ćwiczeniach, a nie mam siły dziennie robić setki brzuszków, a już na pewno nie mam na to czasu. Czy mógłby któryś z ekspertów rozplanować mi dzienne ćwiczenia? Tylko jakieś proste. Nie chcę wprowadzać żadnych diet, bo zaraz schudnę, a ja chcę tylko zgubić brzuch. Już nie mogę na niego patrzeć, chce mi się płakać, wstydzę się go potwornie :-( hula hop pomoże coś? Kiedyś dużo kręciłam, a teraz nawet nie mam go w domu. Co z tymi brzuszkami? Jak mam je wykonywać i ile dziennie, żeby cokolwiek to dało?
Jestem załamana :-(

Odnośnik do komentarza

to po co od razu zaczynasz od 300 brzuszków( 100 prostych+100 skośnych i nożyce) to za dużo szczególnie jesli długo nie ćiwczyłaś. Zacznij od 30 brzuszków prostych, 30 brzuszków skośnych i 30 nożyć. Najlepiej zaczynaj od nożyc bo one ćwiczą mięsnie dolne brzucha które są słabsze i szybciej się mecza.

Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie podnoś na mnie głosu
Nigdy więcej nie zatruwaj słów gorycz

Odnośnik do komentarza

to chyba nawet 400 wychodzi bo skośne się robi na kazdą stronę.

Brzuszek
Dobrze będzie jak nawet zaczniesz od 10 brzuszków skośnych prostych, 10 skośnych na każdą stronę i 10 nożyc. Albo nawet sobie zrób 3 serie po 10 z każdego i powoli zacznie się wyrabiać. Ja jak teraz zaczęłam ćwiczyć po długim niećwiczeniu to ledwo 20 mogłam zrobić, a teraz śmigam z obciążeniem. Za dużo też nie robię zazwyczaj nie przekraczam stu wszystkiego. Dużo brzuszków to nie ma sensu codziennie robić bo szkoda kręgosłupa. A nożyce jak zaczęłam robić może tydzień temu to mimo tego że wcześniej robiłam brzuszki proste skośne i czasem podnoszenie nóg i różne inne i nawet na drążku trochę podciągań nóg, to tez ledwo 20 przekroczyłam za pierwszym razem. 100 nożyc zrobiłam ostatnio z wielkim trudem i potem na czole. Z tym ćwiczeniem każdy na początku ma problem.

Odnośnik do komentarza

Julia
napisałam wcześniej że od samych brzuszków to tłuszcz nie zejdzie, ale brzuch może się lepiej prezentować po tym. Żeby tłuszcz schodził to trzeba robić ćwiczenia najlepiej ogólnorozwojowe siłowe i cardio. Siłowe żeby wyrobić mięśnie albo nie tracić tych co się już ma a cardio żeby zmusić te mięśnie do spalania tłuszczu. Im więcej mięśni tym tłuszcz jest lepiej spalany. Na samym brzuchu jest stosunkowo mało mięśni w porównaniu z innymi partiami i dlatego nie ma tez sensu robić za dużo brzuszków. Poza tym wszystko tez zależy jak chudniesz. Najczęściej to miejsce w którym tłuszcz nam najbardziej przeszkadza to poddaje się ostatnie a jedyny sposób żeby sie pozbyć tłuszczu z tego miejsca z którego chcemy to chyba chirurgiczne odsysanie. Ćwiczenia mięśni poprawiają tylko trochę wygląd w konkretnym miejscu, a tłuszcz jest spalany z całości.

Odnośnik do komentarza

Nikmag a jak to jest z tym rowerkiem widze Ty obeznana i kumata to moze mi wyjasnisz bo ja mam grube uda i chcialabym schudnac ogolnie z nog ale zwlaszcza z ud to co mam robic? bo mi kumpela powiedziala zebym jezdzila na rowerze a znowu inna mowi ze od roweru znowu rosna ale w sumie kolarze nie maja grubych ud ale nie chce ryzykowac w ciemno wiec jak to jest z udami i rowerem?

Odnośnik do komentarza

dzika nutria
po raz kolejny już piszę że nie da sie schudnąć z konkretnego miejsca na ciele. Z tłuszczem się walczy na całym ciele i nie ma złotego środka na spalenie z oponki czy z ud. Z rowerem to pewnie wszystko zależy jak jeździsz. Rower ogólnie można podpiąć pod aeroby które spalają tłuszcz, ale sama jeżdżę i wiem że w terenie to sie można niezłe nagimnastykować i wyćwiczyć sobie mięśnie na rowerze. Dużo też zależy od roweru. Ja mam rower po którym tak jak czuje że pracują łydki i uda, czasami plecy. Wsiadłam na rower siostry to miałam zakwasy całe mięśnie brzucha i uda i trochę dolna część pleców, z kolei zrobiłam niedawno trase na górskim mojego ojca po trudnym terenie to zakwasy miałam głównie w rękach i plecach (górne partie), ale to już po wytrenowaniu więc w nogach prawie nie czułam ale nogi też pewnie pracowały nieźle. Rowerki na których ćwiczyłam kiedyś na siłowni to też były dwa rodzaje i w każdym inne mięśnie pracowały.

Co do rozrostu mięśni to nie martw się, jak lubisz jeździć to jeździj, mięśnie nie rosną tak szybko jak niektórym się wydaje, zwłaszcza u kobiet. Można trochę spuchnąć na początku przez pierwsze tygodnie, sama miałam tak, ale to mija.

Odnośnik do komentarza

Mi też się kiedyś wydawało że większość rowerów jest taka sama, ale byłam młoda, wysportowana i jak wsiadałam na rower to nawet nie zwracałam uwagi które mięśnie pracują. Teraz nie da się nie zwrócić uwagi bo co nie wsiądę to jakieś zakwasy się pojawiają :D. Jakbym miała teraz kupować rower to bym wzięła taki z rogami na kierownicy, jak trzyma się ręce na kierownicy to pracują chyba nogi a jak na rogach to pracują też mięśnie brzucha więc jest podwójna opcja.

Odnośnik do komentarza

Niezawodne, naprawdę - wiem co mówię, są proste ćwiczenia hula-hop. Ćwicz 2xdziennie po 10 min, potem może być 3xdziennie po 10 min. Tylko po 5 min w każdą stronę - w prawo i w lewo. Tylko nie ćwicz za często bo przeciążysz kręgosłup. Można np. oglądać tv przy tym to szybciej zleci czas. Wkrótce zauważysz efekty. Ale ćwicz codziennie - choćby skały srały ;) I nie jedz za dużo soli, za to pij dużo wody niegazowanej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...