Skocz do zawartości
Forum

Jak pomóc rodzinie wyjść z kłopotów finansowych?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam , moja rodzina ma powazny problem od grudnia nie zapłacili za prąd bo nie maja z czego tzn tata pracuje ale mało zarabia, rodzice są bardzo zaadłuzeni(kredyt hipoteczny i jakies tam pożyczki), mama jest chora i nie pracuje, moj brat jest na rencie. W przyszłym tygodniu ma byc windykator!!! Jak moge im pomóc? nie mieszkam z rodzicami, gdyz usamodzielniłam sie 4 lata temu. Czy są jakies miejsca do których mogła bym sie zgłosic, zeby porozmawiac i dowiedziec sie jakie postępowanie bedzie w stosunku do mojej rodziny? Mama obawia sie ze będa ich eksmitować:(

Odnośnik do komentarza
Gość Piękna i Bestia

Spokojnie, przed eksmisją chroni ich to, że jest zima, w zimie się nie eksmituje. Co do windykatora to możecie zadzwonić do niego i poprosić o rozłożenie długu na raty, możecie tez zadzwonić do spółki od której kupujecie prąd z tym samym pytaniem. Banki też czasami idą na rękę i rozkładają dług na raty, mniejsze i dostosowane do możliwości klienta - ale to jest dosyć rzadkie.
Co do pomocy Twojej rodzinie to możesz pogadać z opieką społeczną, moze ona da wam jakieś dodatki np pielęgnacyjne, żywieniowe czy mieszkaniowe.
A czy Twoja mama nie może całkowicie pracować czy tylko nie może robić konkretnych rzeczy?

Odnośnik do komentarza

Mama (wiek 46 lat) ma żylaki, problemy z sercem a do tego ma duzy brzuch podobno od zaburzeń hormonalnych. Rodzinny lekarz poradził jej aby poszła na komisje i postarała sie o rente ale niestety nie przyznali jej renty a szkoda bo mama nie nadaje sie do pracy a taka renta nie była by zbyt duza ale zawsze jakies dodatkowe srodki do zycia Te kłopoty finansowe sa przez tate bo jakis czas temu wyjechał za granice pracowac ale tam powrócił do straego nałogu i zaczął pic alkohol i przestał wysyłać mamie kase
i musiał wracać do Polski. Z jego wyjazdem cała rodzina wiązała duze nadzieje poniewaz nigdy sie w domu nie przelewało i zawsze było duzo opłat wiec taki wyjad miał polepszyc sytacje finansowa ale wyszło zupełnie inaczej. Tata będąc zagraanicą próbował sie otruć bo chyba zdał sobie sprawe, ze narobił poważnych problemów. Teraz tata pracuje ale nie zarabia na tyle zeby wszystko opłacać i do tego wyżywić siebie, mame siostre i brata. Brat z koleii ma padaczke i jakies problemy psychiczne w związku z czym śiedzi w domu na rencie i dostaje jakies niecałe 500zł ale to wszystko i tak idzie na opłaty. Cięzkie maja życie a najbardziej mi szkoda 15 letniej siostry i mamy, która jest juz psychicznie wyczerpana. Ja nie mieszkam z rodzicami wyprowadziłam sie 4 lata temu do Warszawy i tu pracuje i chodze do liceum , kiedys przerwałam nauke, ale postanowiłam ją dalej kontynuować. Nie zarabiam wielkich pieniedzy wiec nie jestem w stanie pomagac finansowo swojej rodzinie, tzn czasem wysle mamie jakas kase ale to mało z 50zł albo 100zł. Przez sytuacje jaka mam w rodzinie chwilami odczuwam ze mam jakies stany lękowe, śnią mi sie straszne rzeczy z wiązane z moja rodzina.

Odnośnik do komentarza

Loliś top moze niech Twoja mama pracuje jakoś w domu, może da się co znaleźć - tka zwaną pracę zdalną z domu. Wtedy nie będzie musiała wychodzić a jakieś pieniądze zarobi. Możesz też tak jak pisała Piękna zadzwonić do baku i zakładu elektrycznego i poprosić o rozłożenie tego długu na raty.

Odnośnik do komentarza

Przede wszystkim podziwiam Cie, że będąc w liceum już sie usamodzielniłaś i sama sie utrzymujesz. A czy Twoja siostra nie mogłaby zamieszkac z Tobą, poszukac pracy w stolicy i tez tam sie uczyć? zawsze to byłoby mniej na głowie mamy...

A mama koniecznie musi iść do opieki społecznej po zasiłek. To żaden wstyd. To sa pieniądze państwowe przeznaczone właśnie na taką pomoc, płaci sie podatki, to państwo ma obowiązek pomagać!

Czy tata próbował szukać lepsze pracy? Może podnieść swoje kwalifikacje chodząc na bezpłatne kursy z urzędu pracy. Może wtedy udałoby mu się znaleźć lepsza posadę.

Mama natomiast mogłaby pracować bardziej dorywczo, może właśnie zdalnie. Nic nie piszesz, jakie mama ma wykształcenie, gdzie pracowała, co mogłaby robic.

A jeszcze może rodzina mogłaby Was wspomóc finansowo? Zawsze warto się zorientować...

Przede wszystkim wspieraj rodzinę na duchu, bo wiadomo, że jest ciężko, ale najgorsze co można zrobić to się poddać.

Love, laugh and live! :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...