Skocz do zawartości
Forum

Problemy z erekcją, utrzymaniem wzwodu oraz przedwczesnym wytryskiem


Barti2000

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Na wstępie, mam 23 lata i od około roku zauważyłem u siebie zaburzenia erekcji. Aktywny seksualnie jestem od 17 roku życia, z aktualną partnerką jestem w związku od ponad 2 lat i od tego czasu regularnie współżyjemy. Od około roku, zauważyłem problemy z erekcją. Bardzo ciężko osiągnąć mi erekcję, a gdy już się pojawi jest bardzo słaba i w ciągu chwil potrafi się skończyć. Odczuwam wrażenie, że krew do penisa napływa bardzo wolno i ciężko jest to uzyskać, a gdy już napłynie, potrafi odpłynąć w mgnieniu oka i wzwód się kończy. Nie mam w życiu wiele stresu, moja praca nie jest wymagająca, trenuje 5x w tygodniu, jestem aktywny, prowadzę zdrową, zbilansowaną dietę. Nie palę, piję okazyjnie (zdarzy się z raz na 1-2 miesiące umiarkowane ilości). Nigdy nie miałem z tym problemu, partnerka również jest wyrozumiała, nie odczuwałem stresu przed seksem, tymbardziej, że rok wcześniej podczas seksu z nią wszystko było w porządku. Problemy w tym samym czasie co z erekcją zaczęły się również z przedwczesnym wytryskiem. Wcześniej na spokojnie po 20-30 minut i było w porządku, a teraz zdarza się, że potrafi być to kilka ruchów w pochwie (czasem i 10/15 sekund) i koniec. Badania wykonałem, wszystko w widełkach oraz w ocenie lekarza - w stanie nie wymagającym dalszego leczenia. Badania to: testosteron wolny i całkowity, TSH, FT3, FT4, estradiol, prolaktyna, eGFR, kortyzol. Badanie ogólne moczu również w porządku, jedynie odczyn moczu jest kwaśny (taki wynik jest od 3 z rzędu badań, na przestrzeni pół roku, jednak nie wiem, czy to ma jakikolwiek wpływ na zaburzenia erekcji). Mam stwierdzoną również nabytą bradykardię wydolnościową, tzw "serce sportowca". Polega to na obniżeniu pulsu spoczynkowego w porównaniu do pozostałych ludzi na skutek wytrenowania tlenowego (dla przykładu mój najniższy puls w nocy to 35, a średni spoczynkowy to około 55-60) Konsultowałem sprawę również z kardiologiem, jednak to było 2 lata temu. Stwierdził, że jeśli nie ma niepokojących objawów, których skutkiem może być bradykardia to nie ma powodu do obaw, a faktycznie ich nie ma, bo wymienione były zasłabnięcia, bóle w klatce piersiowej, mroczki przed oczami i osłabienie wydolności fizycznej. Nic z tych rzeczy nie miało miejsca więc zakładam, że również nie jest to istotny czynnik. Ostatnią sprawą, jest suplement, który podejrzewam, że może mieć jakiś wpływ na erekcję. Horny Goat Weed (główny składnik epimedium, link wrzucam poniżej), aktualnie zdelegalizowany w Polsce, 2 lata temu jeszcze nie był wykluczony ze sprzedaży. Biorę go regularnie ponad 2 lata, dawka 1,5 tabletki (dokładnie ten sam co w linku). Powodem, dlaczego zacząłem go brać, to wyjście z okresu po skrajnej redukcji tkanki tłuszczowej w tamtym czasie (chciałem wystartować w zawodach kulturystycznych, jednak zrezygnowałem) czyli ponad 2 lata temu. Nie wiem czemu go wtedy wziąłem, nie miałem problemów z erekcją, bardziej chodziło o podniesienie poziomu testosteronu, który wtedy po redukcji leżał. Efektem ubocznym epimedium były wzmocnione erekcje i podbicie libido, jednak po roku go odstawiłem i od tego czasu zaczęły się delitkane problemy. Po pół roku zakupiłem ten suplement ponownie, aby sprawdzić, czy może coś tutaj jest na rzeczy, jednak po ponownym przyjmowaniu suplementu nie było żadnej różnicy. Byłem już i kilku lekarzy, nikt na ten moment nie jest w stanie skutecznie pomóc. Od urologa otrzymałem tabletki tadalafil sun 5mg na okres 60 dni (1 tabletka dziennie) i w tym czasie faktycznie była zdecydowana poprawa. Tak szybko jak talbetki się skończyły, tak szybko problem powrócił.

Link do suplementu:

 

https://pl.bodyshock.pro/pl/products/haya-horny-goat-weed-1000mg-libido-support-complex-120-caps-1110.html?query_id=5

Odnośnik do komentarza

Proponuję zastanowić sie co może mieć wpływ na taki stan rzeczy. Czy jest to może nieodpowiednia dieta stres, aktywność fizyczna. Tak jak tutaj piszą moze mieć to również podłoze psychiczne. Stresujesz sie czy nie sprostasz swojej nowej partnerce i ten stres powoduje u Ciebie obniżenie erekcji. Im bardziej penis opada, tym bardziej się stresujesz. Im bardziej się stresujesz tym bardziej penis opada. Jak widzisz jest to bledne koło. Nie zaszkodzi równiez zrobic sobie podstawowych badań krwi. Takich jak morfologia czy testosteron. No i możesz sobie spróbować srodków z L argininą. Czy na Ciebie działają.

Odnośnik do komentarza

Cześć, wydaje się, że Twoje problemy zaczęły się po rozpoczęciu suplementacji Horny Goat Weed. Może istnieć związek między suplementem a Twoimi problemami z erekcją. Nawet jeśli nie można obwiniać tego suplementu w 100%, istnieje ryzyko, że może on wpływać na Twoją zdolność do uzyskania i utrzymania erekcji. Dziwne jest tylko to, że po takim czasie odstawienia sytuacja nie wróciła do normy. Organizm mógł się przyzwyczaic do takiego stymulanta i mógł reagować na niego, ale po takim "detoksie" mogłoby się wydawać, że wszytsko wróci do normy. Trudno jest mi tutaj pomóc skoro nawet lekarze niewiele mogą. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

wyprobowales sobie najgorszy mozliwy srodek to nic dziwnego ze na ciebie nie dziala. To co jest zwylke najbardzej reklamowane nie jest zwykle najbardizej skuteczne. ejst wiele innych o wiele lepszych tabletek na erecje. Sam jak mialem podobne problemy to brałem penis complete. Mozesz je ewentualnie polaczyc z ero tabs i ewentualnie cum on. Penic somplete daja efekt w dluzszej perspektywie. Ero tabs to mniej wiecej dzialanie tak jak sildenafil.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...