Skocz do zawartości
Forum

Opijanie narodzin dziecka


Gość magda

Rekomendowane odpowiedzi

Rodzę za jakieś 2 tygodnie. Gdy jeszcze będę w szpitalu swoje wiztyty w celu opicia z moim mężem córki zadeklarował juz tesc, dwóch braci męża i ośmiu kuzynów. Przyjadą jak jeszcze będę z malenstwem w szpitalu. Szczerze, to mąz nie myślał o tym wcześniej, ale twierdzi, ze mu głupio, bo zjadą sie z kilku miejsc w Polsce, że on nie chce odmawiać. Pomysłodawcą był teść, który twierdzi, ze trzeba opić dziecko, bo to tradycja i że dzięki temu dziecko lepiej się będzie chować. Nie wiem, co o tym mysleć, obawiam się przyjazdu tylu gości, bo przeciez teraz jest koronawirus itp. Poza tym ja sie będę męczyć w szpitalu, a oni będą się bawić. Co myślicie o tej tradycji? Czy Wasi męzowie również opijali potomków?

Odnośnik do komentarza

A to może przed zajściem w ciążę trzeba było o tym pomyśleć ? Przecież to odrazu było wiadome, że mąż użyje tylko penisa przez chwilę a to pani biedna 9 miesięcy będzie się z tym dalej męczyć kiedy mąż może żyć, sypiać i jeść dalej w niezmienionej formie. Ah ten rażący brak sprawiedliwości ?

Odnośnik do komentarza

Az głupota dzisiejszych kobiet poraża! Kiedyś nikt z tego problemu nie robił, a tearaz głupie baby jakieś durnoty wymyślają! Sama rodziłam 40 lat temu, maż opijał dziecko, ja sie cieszyłam z tego powodu, w zyciu by mi do głowy nie przyszło by mieć pretensje, ze ja rodzę sie męczę a on opija. Wam się teraz młodym w głowach przewraca! Moja rada- idz się dalej bawić babo, bo do roli matki i żony chyba nie dorosłaś jeszcze! Po wpisie widać tę niedojrzałość

Odnośnik do komentarza

Opijanie urodzin rajcuje tych, co lubią wypić, nie jest więc prawdą, że wszyscy opijają. 

Tym bardziej w obliczu pandemii, mąż powinien odmówić, a jak już to przekierować na teścia, wymyślił opijanie, niech zaprasza do siebie. Szkoda, że tak mało kuzynów chce zaprosić?

A tak naprawdę to Ty powinnaś utrzeć nosa teściowi, bo będzie stale wami rządził. Powiedz, że nie życzysz sobie obecności męża na takiej imprezie, bo boisz się, że przywloką wirusa i mąż może Ciebie zarazić. Nawet jak się obazi, to mu przejdzie. 

Odnośnik do komentarza
47 minut temu, Gość aldona60 napisał:

Az głupota dzisiejszych kobiet poraża! Kiedyś nikt z tego problemu nie robił, a tearaz głupie baby jakieś durnoty wymyślają! Sama rodziłam 40 lat temu

Najwyraźniej stan twojego umysłu zatrzymał się 40 lat emu.

Magda, niech sobie opijają, nie masz czego zazdrościć, ale ponieważ teść bez Waszej konsultacji naspraszał gości, zażądaj, żeby impreza odbywała się w jego mieszkaniu, przy wydatnym udziale jego zaopatrzenia. Zaproszeni przez niego goście także powinni tam nocować. Właściwie mąż już na wstępie powinien zwrócić ojcu uwagę na aktualne zagrożenie i po prostu nie wyrazić zgody,

1 godzinę temu, Gość magda napisał:

Nie wiem, co o tym mysleć, obawiam się przyjazdu tylu gości, bo przeciez teraz jest koronawirus itp

To jest bardzo rzeczowy argument. Absolutnie nie wyrażaj zgody na imprezę w Waszym mieszkaniu, do którego Ty na drugi, czy trzeci dzień będziesz wracała z noworodkiem. Ze względu na pandemię nie pozwól też, żeby przez Wasz dom przetoczyły się gromady krewnych i znajomych, w celu obejrzenia nowego członka rodziny. Bądźcie stanowczy, bo chodzi nie tylko o zdrowie i bezpieczeństwo Waszego dziecka, ale także Wasze.

1 godzinę temu, Gość magda napisał:

Pomysłodawcą był teść, który twierdzi, ze trzeba opić dziecko, bo to tradycja i że dzięki temu dziecko lepiej się będzie chować.

? dobre, każdy powód jest dobry, żeby się nachlać. Ciekawe, że żadne kobiety nie zostały uwzględnione, a przecież to podobno w interesie dziecka. Jeśli Twój mąż będzie pił ze zgrają swojej rodziny, to też będzie narażony na zakażenie. Tradycja, tradycją, ale teść jest po prostu niepoważny i niereformowalny.

Wszystko w Waszych rękach, na ile jesteście asertywni? Macie jeden sztandarowy argument: PANDEMIA!!! ...i możecie powiedzieć NIE!

 

Edytowane przez Yonka1717
Odnośnik do komentarza

Właściwie tu problemem jest całkiem co innego. Typowy problem małżeński gdzie facet lubi się napić ale żona tego nie toleruje. Więc facet się ukrywa, ze swoimi zamiłowaniem aby małżonka mu nie suszyła głowy. Co można zauważyć na spotkaniach rodzinnych i innych podobnych okazjach kiedy tylko jeden facet zerka na drugiego aby ktoś inny zaproponował alkohol aby to nie jemu małżonka suszyła głowę. 

Odnośnik do komentarza
33 minuty temu, luukas napisał:

Typowy problem małżeński gdzie facet lubi się napić ale żona tego nie toleruje.

Tylko tu nie o męża chodzi, a teścia, to on wyskoczył z tym pomysłem, a już ściąganie tylu kuzynów z całej Polski, w obecnej sytuacji, jest głupotą. 

Mąż autorki asertywnością nie grzeszy, jak najbardziej wypada odmówić.

Głównym powodem odmowy wg mnie jest powinna być pandemia, a nie to, że żona będzie suszyła głowę. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, luukas napisał:

Bardziej mówię o tym drugim gdzie męska część kombinuje jak koń pod górkę aby tylko mieć pretekst do napicia się.

Może i tak jest, może niektóre kobiety faktycznie zachowują się wobec mężów, jak mamuśki nieletnich, ale też niektórzy mężowie zachowują się jak gówniarze, Alkohol jest dla ludzi, ale należy znać umiar, tymczasem wielu panów nie zna granic. Jeśli facet idzie na imprezę ze swoją kobietą, to jednak powinien być jej towarzyszem, czy do tańca, czy rozmów, nawet w większym towarzystwie. Jaki jest pożytek z pijanego faceta, który ledwo trzyma się na nogach, bełkocze, albo zwala się pod stół? Nie mówiąc już o wstydzie jaki przynosi, lub nieprzewidywalnych zachowaniach.

Zgoda, są też kobiety, które z zasady usiłują kontrolować swoich mężów, nawet, jeśli ci piją z umiarem, ale cóż; widziały gały, co brały ?

3 godziny temu, Gość magda napisał:

Poza tym ja sie będę męczyć w szpitalu, a oni będą się bawić.

Powracając do autorki wątku, powyższy cytat niestety nie świadczy o niej najlepiej. To, że ona cierpi, nie oznacza, że cierpieć mają wszyscy dookoła. To, że ona nie może, nie oznacza, że jej mąż nie może wypić toastu za zdrowie dziecka. Nie mam na myśli oczywiście hucznego pijaństwa w otoczeniu licznej rodziny, w tych czasach.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...