Paniczny lęk przed dentystą a nawrót depresji

[Gość buka]

Jak sobie z nim poradzic?chociaz juz daawno jestem dorosla boje sie dentysty jak male dziecko;(w srode musze isc sama:(bardzo sie boje;((od razu odp.nie moge zabrac :kolezanki bo wszystkie sa zajete;(maz tez,ojciec matka nie mieszkaja tam gdzie ja i nie mam rodzenstwa:(

[ciekawska20]

Czego się tak naprawdę boisz? Nie lubisz dentysty jako człowieka? Nie lubisz zapachu u dentysty? Nie lubisz odgłosu narzędzi? Boisz się bólu?

[Gość Buka]

Ze bedzie mnie bardzo bolalo I nikt mi nie pomoze;((

[ciekawska20]

To weź znieczulenie. Popros o najmocniejsze jakie mają. Będziesz miała zdrętwiałą twarz nawet na 24h, ale za to nie będzie bolało.

[aanielkaa]

jak bedziesz sie nastawiala ze bedzie bolalo to faktycznie tak bedzie, pomysl sobie ze dasz rade dostaniesz znieczulenie i nic nie poczujesz

[liryka]

wiem co czujesz... to jest moja zmora. Ostatnio tak przechodziłam zebą że dostałam komplikacji i musiałam go usuną... Ale tak tchórzyłam, że ech szkoda gadać. Mój chłopak musi ze mną chodzić bo inaczej nawet nie ma mowy o tym, żebym poszła do dentysty.

[Natalia Bator]

Przede wszystkim "nie taki diabeł straszny jak go malują". Wiele osób boi się dentysty, nawet nie z powodu bólu ale stresu jaki u nich powoduje. A ten stres w dużym stopniu wziął się z czasów szkolnych, kiedy to w podstawówce pani dentystka zabierała dzieci na wielki fotel. Wiele ludzi ma właśnie takie wspomnienia od dentysty, które powodują strach. Dlatego przede wszystkim warto sobie uzmysłowić kilka kwestii:
1. Nie jesteśmy już dziećmi, inaczej odczuwamy ból - to co kiedyś było dla nas nie do zniesienia, dziś przetrwamy z lekkim skrzywieniem się.
2. Im bardziej będziesz nastawiała się na ból - tym bardziej będziesz go odczuwała. Ból to sygnał mózgu na bodziec. Jeśli będziesz pewna, że to będzie bolało - faktycznie tak będzie. Jeśli wytłumaczysz sobie, że ból jest do zniesienia, zdystansujesz się - zobaczysz, że faktycznie nie jest tak strasznie.
3. Możesz poprosić o znieczulenie poprzez zastrzyk. Tego nie czuć praktycznie w ogóle, ponieważ w chwili dotykania dziąsła, dostajesz już znieczulenie, które działa praktycznie od razu.
4. Dobrze jest nie czekać zbyt długo w kolejce. Nie przychodź za wcześnie. Jeśli będziesz długo siedziała na poczekalni, słysząc odgłos borowania, zestresujesz się. Najlepiej przyjść, poczekać na dworze gadając z koleżanką oczywiście nie o dentyscie, i po wywołaniu od razu siadać na fotel.
5. Często stresuje nas sam dźwięk wiertła, dlatego nie powinno się na nim skupiać. Dźwięk jak dźwięk - może troche straszny, ale jaki pomocny, w końcu każde urządzenie ma swój odgłos. Sokowirówka też nie brzmi ładnie a mimo to, soki są całkiem kuszące. Podejdź do tego dźwięku jak do normalnej pracy urządzenia.
6. Nie myśl już dzis o dentyście. Po prostu pójdziesz tam jak gdyby nigdy nic. Możesz powiedzieć dentyście, że się stresujesz i ustalcie pewien znak, że jak podniesiesz np. lewą rękę, ona przestaje swoich czynności i robi przerwę. To może wydłużyć czas wizyty, ale będziesz miała pewność, że panujesz nad sytuacją.

Pamiętaj, dentysta naprawdę nie jest taki straszny jak nam się wydaje. Wielu z nich zdaje sobie sprawę z tego, że ludzie boją się wizyty, dlatego ustalcie pewien znak kiedy przetrwać, poproś o znieczulenie, zamknij oczy i pomyśl, że jak tylko zejdziesz z fotela i minie określony czas, po którym będziesz mogła jeść, z okazji tej ufundujesz sobie największą słodkość w ciastkarni jako nagrodę. Bo w końcu zdrowe zęby jak i Ty, zasłużycie na chwilę przyjemności. Powodzenia!

[Gość buka]

slicznie dziekuje za odpowiedzi!

[sindy81]

ja tak robie jak wchodze do dentysty to nie siedze w poczekalni ale od razu wbiegam do gabinetu zeby wlasnie nie siedziec i nie stresowac sie na darmo!!

[Gość Buka]

A czy kiedy poprosicie o znieczulenie w czasie borowania to naprawde nic nie czujecie?

[sindy81]

ja zawsze prosze o znieczulenie i naprawde nic nie czuje mówie jak tylko siadam ze chce znieczulenie musze za to dopłacić ale wole dopłącic i miec pewnosc, ona da Ci zastrzyk odczekacie chwile i spokojnie mozna borowac, jak pomimo zastrzyku cos poczujesz to poproś o jeszcze jeden. ja miała wyrywanego zeba madrosci dostalam 3 zastrzyki i nawet nie poczulam wyrwanie az sie zastanawialam czy to na pewno już!! trwało 30 sekund żadnego bólu tyle co szarpniecie lekkie!!

[liryka]

jak weźmiesz znieczulenie to nic nie boli, tylko musisz trochę poczekać. Tylko najgorszy jest odgłos... Ale tak to nic nie boli. Ja zawsze jak tylko przekroczę próg dentysty to krzyczę że ja ze znieczuleniem. Miałam takie przeboje z zębami że mnie już nic nie zaskoczy w tym temacie. I żeby nie było bardzo dbam o zęby.

[Gość Buka]

Jakie przeboje liryko???

[Gość Buka]

Od lat zmagam sie z silna nerwica przeplatana okresami depresji;((od kilku miesiecy walczylam z depresja ktora mnie meczyla od poczatku lata;(((jakis niecaly miesiac temu poczulam sie naprawde na tyle dobrze ze uwazalam ze nastapila renisja choroby;((az do wtorku tamtego tyg.kiedy to dosyc mocno rozbolal mnie zab( on juz sie odzywal od Dawna pobolal cos tam I po jakims czasie przestal wiec sie nim zbytnio nie przejmowalam;()az do feralnego wtorku Mimo ze wzielam tabletki bol byl od 18 do 24:((strasznie sie balam ze nie przestanie mnie bolec..kiedy przestalo polozylam sie do lozka I maz powiedzial ze cala drze na ciele a ja po prostu tak sie balam o ten zab;((caly czas chodze przybita I wylekniona;( placzliwa;(jutro mam dentyste..czy to
jest normalne ze strach przed bolem I dentysta spowodowal u mnie nawrot depresji?Czy to jest normalne zeby tak sie psychicznie czuc z powodu zeba??

[Gość dada]

moim zdaniem po prostu za bardzo przezywasz cala sytuacje sama sie nakrecasz stad ten stan powinnas sie zdystansowac i nie byc az tak zestresowana dentysta to tez w koncu lekarz, a jak idziesz do lekarza to nie musisz sie jakos nadzwyczajnie bac wiadomo stres, ale az takie nerwy są naprawde zle bo jeszcze bardziej bedziesz to przeżywała

[Gość buka]

Od lat zmagam sie z silna nerwica przeplatana okresami depresji;((od kilku miesiecy walczylam z depresja ktora mnie meczyla od poczatku lata;(((jakis niecaly miesiac temu poczulam sie naprawde na tyle dobrze ze uwazalam ze nastapila renisja choroby;((az do wtorku tamtego tyg.kiedy to dosyc mocno rozbolal mnie zab( on juz sie odzywal od Dawna pobolal cos tam I po jakims czasie przestal wiec sie nim zbytnio nie przejmowalam;()az do feralnego wtorku Mimo ze wzielam tabletki bol byl od 18 do 24:((strasznie sie balam ze nie przestanie mnie bolec..kiedy przestalo polozylam sie do lozka I maz powiedzial ze cala drze na ciele a ja po prostu tak sie balam o ten zab;((caly czas chodze przybita I wylekniona;( placzliwa;(jutro mam dentyste..czy to
jest normalne ze strach przed bolem I dentysta spowodowal u mnie nawrot depresji?Czy to jest normalne zeby tak sie psychicznie czuc z powodu zeba??dodam ze ide sama maz ma szkole kolezanki w pracy;(

[Gość gaga]

mysle ze jest to mozliwe stres, nerwy i wszystko sie odezwalo... :(

[Gość Buka]

Jeju za 3 godz wychodze:((((to jest tylko przeglad zebow I skierowanie do chirurga na wyrwanie tego zeba;!!!;(boje sie ze mi wsadzi te swoje instrumenty dentystyczne w jakas dziure I zwine sie z bolu;(((albo cos zrobi wbrew mojej woli;(

[liryka]

Buka ja też panicznie boję się dentysty, tego że będzie bolało,( zresztą w innym wątku przedstawiłam swoje konsekwencje takie lęku) Każda wizyta musi być odchorowana przeze mnie. Jak wchodzę do dentysty to się cała trzęsę. To normalne że się boisz, dodatkowo Twoja chorobą może powodować zdwojenie tego strachu.

[Gość Buka]

Najgorsze jest to ze na jednej wizycie sie nie skonczy;((( maz studiuje nie moze w kolo macieju zwalniac sie dla mnie z zajec itd..kolezanki dalsza rodzina nie wchodzi w rachube:(

[Gość Buka]

Pytanie do pani ekspert-Natalii:czy ten stres spowodowany bolem zeba, koniecznosc samotnej wizyty u dentysty mogl spowodowac nawrot depresji??jak juz wspominalam wczesniej od ponad 2,3 tyg czulam sie naprawde dobrze.

[Gość buka]

jeszcze godz a ja cala chodze:(((

[Natalia Bator]

Nie jestem pewna czy to nawrót depresji, wydaje mi się, że stres wywołał objawy na tle nerwowym - lęk, panikę, a przez to płaczliwość z obawy przed potencjalnym bólem.
Kiedyś pewni naukowcy zrobili doświadczenie dając grupie osób białą pigułkę, która nie miała żadnych właściwości. Była to mąka itd. Powiedzieli, że przez tą pigułkę będą odczuwali ból silniej niż normalnie. Podłączyli każdego członka grupy do aparatu z minimalnym natężeniem prądu. Osoby z tej grupy wiły się z bólu i płakali. Tę samą tabletkę dano drugiej grupie i powiedzieli, że dzięki niej nie będą czuli żadnego bólu, bo to "cud - tabletka". Okazało się, że siedzieli nieruchomo i nie czuli nic podczas gdy natężenie prądu było dwa razy silniejsze niż w poprzedniej grupie, a tabletka ta sama. Tak więc widzisz - ból i stres z nim związany płynie z nas. To jak my się nastawiamy na ból, rzutuje na to jak go odczuwamy. Myślę, że gdyby dentysta był najgorszą rzeczą jaka nas w życiu może spotkać - świat byłby piękny. Buka, nie myśl o dentyście, nie nakręcaj się, bo będziesz czuła ból silniej niż faktycznie jest. Ja będąc nastolatką chodziłam do dentysty i ortodonty po wybiciu szczęki. Każda wizyta była dla mnie straszna. Bałam się bólu, dźwięków, zapachów. Wszystkiego. Nawet samego fartucha. Ale pewnego dnia doszłam do wniosku, że nie mogę bać się kogoś, ani czegoś, czego celem jest pomoc dla mnie. Doszłam do wniosku, że to tylko parę chwil na fotelu i parę wizyt, a skutek naprawdę ogromny. I skoro wszyscy chodzą do dentysty i wychodzą o własnych siłach - ja też dam radę. Dlaczego więc Ty masz nie dać? Wiesz, ostatnio też byłam u dentysty. Byłam zestresowana ale jak juz dostałam ten zastrzyk i nie czułam kompletnie nic, to w głębi serca trochę się śmiałam z siebie, jak mogłam się tak bać? Podobnie u Ciebie - musisz uwierzyć w to, że to wszystko jest dla Ciebie. Stres jest normalny, bo na pewno do przyjemności to nie należy, ale absolutnie to nie jest aż taki ból, aby spędzał sen z powiek. Musisz się zdystansować w przeciwnym razie naprawdę ogromny stres może sprawić nawrót choroby. Musisz być silna i wyznacz sobie nagrodę za wizytę, a po powrocie napisz nam jak przebiegło spotkanie! Trzymam za Ciebie kciuki i będę o Tobie myslała. Jak będziesz bardzo zestresowana i będziesz czuła się sama w białym gabinecie, pomyśl o tabletce i grupie osób, która nie czuła nic - bo po prostu byli pewni, że nic nie poczują. Tak samo Ty - nastaw się pozytywnie, nie stresuj się - już złagodzisz ból. A znieczulenie nie jest tabletką z mąką tylko jest faktyczną substancją, która sprawi, że będziesz czuła szczękę jakby twardą i nie poczujesz kompletnie nic. Powodzenia!

[Gość buka]

dziekuje,napisze po:)!

[Gość madzia]

Po tym opisie to az chyba sama zapisze się do dentysty :)