Wnerwia mnie ten bełkot ćwierćwieczny o prawach kobiet

[Gość incel42]

ze strony bab nazywanych walczącymi o prawa człowieka pada repertuar monotematycznych objechanych stwierdzeń niedorzecznych, że każdy mężczyzna powinien być feministą, że kobiety sie uprzedmiotawia, że kobiety sie sprowadza do tego co jest wizualne, że kobiety są traktowane naprawde zle, że kobiety tak jak mężczyźni powinny miec prawa itd.  Jak ja miałem normalnie żyć, będąc codzień atakowany tym monotematycznym objechanym zestawem feministycznych stwierdzeń i tkwiąc w odwrotnej rzeczywistości, niż tej której przyszło mi ćwierć wieku słuchać.

[franca]

Oczywiscie, ze nie jest tak, ze kazdy mezczyzna powinien byc feminista, bez przesady ? Ale to, ze powinny miec takie same prawa jak mezczyzni to akurat racja.

A co do uprzedmiotowiania kobiet-czy Ty czasem tego nie robisz? Slyszalam, ze jestes za tym, zeby rzad organizowal darmowe burdele ?

[Gość edwardo]

a ja bym się zgodził jeśli byśmy mówili o prawdziwym równouprawnieniu. Inaczej z tym co robicie teraz to możecie sobie dalej gadać, ale wy nie chcecie równouprawnienia tylko kobiecie prawa > męskie prawa. Wtedy będziecie zadowolone.

chcecie dowód ?

 

Więc jako początek tego równouprawnienia chciałbym aby kobiety przestały uprzedmiotawiać mężczyzn oraz ich molestować. Ważny temat nawet bardzo ale spychany do lamusa bo każdy facet który wspomni o czymś takim jest wyśmiewany, że jeszcze narzeka?!

 

 

[Gość incel42]

19 godzin temu, franca napisał:

Oczywiscie, ze nie jest tak, ze kazdy mezczyzna powinien byc feminista, bez przesady ? Ale to, ze powinny miec takie same prawa jak mezczyzni to akurat racja.

ale zawsze sie trafia jakaś kobieta głosząca takie ciemięże, a gdyby jakiś mężczyzna powiedział, że każda kobieta powinna być malczynistką?

Te prawa, akurat mają kobiety, podaj jakieś prawo w którym mężczyzna jest lepiej traktowany?

19 godzin temu, franca napisał:

A co do uprzedmiotowiania kobiet-czy Ty czasem tego nie robisz? Slyszalam, ze jestes za tym, zeby rzad organizowal darmowe burdele ?

A co to jest uprzedmiotowienie kobiet? chyba traktowanie ich jak obiekty seksualne? a co kobietom daje największe szczęście? bycie obiektami seksualnymi i wszystko robią żeby nimi być, natomiast teraz weź pod uwage coś takiego jak traktowanie instrumentalne mężczyzn przez kobiety - fajnie być obiektem seksualnym, ale instrumentem mającym spełniać wiele wymagań już pewnie nie co??

Pisałem gdzieś, że rząd np. PiS, skoro ma w nazwie sprawiedliwość, to powinien zarządzić coś takiego jak przysługiwanie darmowego seksu też takim osobom jak INCELE.

[Gość mózg]

4 godziny temu, Gość incel42 napisał:

Pisałem gdzieś, że rząd np. PiS, skoro ma w nazwie sprawiedliwość, to powinien zarządzić coś takiego jak przysługiwanie darmowego seksu też takim osobom jak INCELE.

Jak kto?

Nie ma nic za darmo a poza tym rolą państwa nie jest nagradzanie za nieudacznictwo. Gdybyś miał darmowy burdel narzekałbyś na coś innego. Co stoi na przeszkodzie zarobić i zamawiać sobie regularnie dziwkę np raz na tydzień?

[Gość incel42]

37 minut temu, Gość mózg napisał:

Nie ma nic za darmo

może dla ciebie nie.

37 minut temu, Gość mózg napisał:

rolą państwa nie jest nagradzanie za nieudacznictwo

jestem bardzo zdolny.

37 minut temu, Gość mózg napisał:

Gdybyś miał darmowy burdel narzekałbyś na coś innego

Nie masz pojęcia czy bym narzekał czy nie.

38 minut temu, Gość mózg napisał:

Co stoi na przeszkodzie zarobić i zamawiać sobie regularnie dziwkę np raz na tydzień?

Dużo.

 

Daj se spokój.

[Gość mózg]

10 godzin temu, Gość incel42 napisał:

może dla ciebie nie.

 

Dla Ciebie też nie.

10 godzin temu, Gość incel42 napisał:

jestem bardzo zdolny.

 

To po co Ci darmowe burdele? Jesteś zdolny więc masz pieniądze i możesz sobie zapłacić.

10 godzin temu, Gość incel42 napisał:

Nie masz pojęcia czy bym narzekał czy nie.

 

Przecież tylko o to Ci chodzi. Zamiast skupić się na rozwiązaniu problemu tworzysz otoczkę - obwiniasz kobiety i rząd. W ten sposób uciekasz przed poczuciem winy i wzięciem spraw w swoje ręce.

10 godzin temu, Gość incel42 napisał:

Dużo.

 

Nic.

10 godzin temu, Gość incel42 napisał:

Daj se spokój.

To Ty daj sobie spokój bo dalsze narzekanie nic Ci nie da. W ten sposób tylko pogłębiasz swój problem.

[franca]

16 godzin temu, Gość incel42 napisał:

a gdyby jakiś mężczyzna powiedział, że każda kobieta powinna być malczynistką?

Co to jest malczynistka?

16 godzin temu, Gość incel42 napisał:

Te prawa, akurat mają kobiety, podaj jakieś prawo w którym mężczyzna jest lepiej traktowany?

Mezczyzni zazwyczaj dostaja lepsze wynagrodzenie od kobiet za te sama prace, niestety. Ciagle sie tez zdarza ze mezczyzni uchylaja sie od obowiazkow domowych, zwalajac wiekszosc ich na kobiety, mimo ze one tez pracuja zawodowo.

16 godzin temu, Gość incel42 napisał:

chyba traktowanie ich jak obiekty seksualne? a co kobietom daje największe szczęście? bycie obiektami seksualnymi i wszystko robią żeby nimi być,

Chyba zartujesz? Kobiety nie chca byc traktowane jak przedmiot. Chca radosci z seksu, z nie bycia wibratorem. Za wibrator robia prostytutki, a nie normalne kobiety. I dlatego seks z prostytutka jest obrzydliwy.

 

16 godzin temu, Gość incel42 napisał:

Pisałem gdzieś, że rząd np. PiS, skoro ma w nazwie sprawiedliwość, to powinien zarządzić coś takiego jak przysługiwanie darmowego seksu też takim osobom jak INCELE.

To znaczy jak ma to zrobic, zmusic kobiety do tego zeby pracowaly w tak obrzydliwy sposob, jako prostytutki?? I to jeszcze za darmo? A moze Ciebie zmusic do roznych obrzydliwych rzeczy, jak bys sie wtedy czul?

[Gość incel42]

10 godzin temu, franca napisał:

Mezczyzni zazwyczaj dostaja lepsze wynagrodzenie od kobiet za te sama prace, niestety. Ciagle sie tez zdarza ze mezczyzni uchylaja sie od obowiazkow domowych, zwalajac wiekszosc ich na kobiety, mimo ze one tez pracuja zawodowo.

Tylko ze twoje wszystkie wypowiedzi które tu piszesz są fałszywe np to powyżej, bo kobiety nigdy nie wykonuja tych samych prac co mężczyźni, bo mają lżejsze czynności i do tego łatwiej kobietom znaleźć prace.

Co do obowiązków domowych to tak sie utarło, że kobieta stała przy garach a tzw facet musiał tyrać, teraz jest podobnie.

[Gość intel(R)]

Ja mam propozycję: napisz coś, proszę, o swojej codziennej rzeczywistości, w której tkwisz. Wyobrażam sobie, że masz pewnie jakieś swoje grono znajomych, mężczyzn i kobiet, wśród nich pewnie paru bliższych przyjaciół i tak sobie czasem rozmawiacie na różne tematy. Czy koleżanki to potwierdzają, że w ich domach one stoją przy garach i nie pracują zawodowo, a facet musi tyrać, tak jak w twoim? Jak oni odnoszą się do twoich poglądów - np. o przysługiwaniu darmowego seksu? Które z koleżanek widziałbyś do wypełniania tej roli? Te w stałych związkach, czy przeciwnie i co twoje koleżanki na to, który wariant one popierają? A ich faceci? A jeżeli ich jeszcze nie pytałeś o te tematy, to zapytaj koniecznie i napisz, co powiedzieli i jak zareagowali. Zwłaszcza ciekawią mnie opinie kobiet.

[Gość mózg]

Jego stereotypowe poglądy świadczą że ma tylko takich znajomych jak on albo wcale.

[franca]

15 godzin temu, Gość incel42 napisał:

Tylko ze twoje wszystkie wypowiedzi które tu piszesz są fałszywe np to powyżej, bo kobiety nigdy nie wykonuja tych samych prac co mężczyźni, bo mają lżejsze czynności i do tego łatwiej kobietom znaleźć prace.

Wlasnie ze wykonuja bardzo czesto takie prace jak mezczyzni. Chodzi mi o taka sytuacje, gdy pracuja na tym samym stanowisku. Wtedy zazwyczaj kobieta zarabia mniej. Poza tym kobietom trudniej jest znalezc prace, bo moga miec dzieci.

15 godzin temu, Gość incel42 napisał:

Co do obowiązków domowych to tak sie utarło, że kobieta stała przy garach a tzw facet musiał tyrać, teraz jest podobnie.

Teraz nie jest podobnie, bo kobiety tez pracuja zawodowo, no ludzie! Jak moze byc sprawiedliwy taki podzial obowiazkow, w ktorym kobieta i pracuje zawodowo i zajmuje sie domem, a mezczyzna tylko pracuje zawodowo? Przeciez wiadomo, ze to jest bardzo krzywdzace dla kobiet.

[Gość incel42]

16 godzin temu, Gość intel(R) napisał:

Ja mam propozycję: napisz coś, proszę, o swojej codziennej rzeczywistości

Rzeczywistość jest smętna, nie mam żadnego grona znajomych bo to były czasy szkolne, a po około 20rż poszli wszyscy swoimi drogami, które można nazwać: niewolnicza praca dla systemu. Nawet sie słyszy, jak żony robią awanture mężom, jak nie chcą siedzieć na uwięzi małżeńskiej i prowadzić biznesów które mają na celu sprawianie wygodnego leżakowania małżonki. Do tego doszło poczucie, że dziewczyny mają lepiej, szczególnie tu chodzi o taką rzecz jak seks i upokorzenie, że sie nazywam płcią brzydką. (zostałem sam).
 Moje poglądy jak sie może domyślasz, nie są popierane społecznie, choć większość mężczyzn prawdopodobnie w głębi je potwierdza, jednak w strukturze systemu, mężczyzna zgłaszający takie coś, że czuje sie gorzej traktowany w stosunku do kobiet zostaje eliminowany, mężczyźni idący do psychologa z takimi problemami, gdy je zgłaszają, są one przeinaczane przez lekarzy na inne formy opisów lekarskich, że np czuje sie nieśmiały przez co jest wycofanie społeczne, albo ujawnia osobowość niedojrzałą, przez co nie mógł podjąć pracy, czy uzależnił sie od gier i postawią diagnoze, że schizofrenik, paranoik, czy zaburzona osobowość. Tak dla większego dobicia, jak sie wspomni o braku spełnienia seksualnego, to jeszcze sie ujrzy wpis, że skarży sie na natłok myśli seksualnych. Czyli mężczyźni(ci chcący równości) jakby w całości nie mogą mówić o swoich problemach, chyba że np. dotyczą problem znalezienia pracy, czyli takich rzeczy społecznie uznawanych.
 Co do rekcji dziewczyn i kobiet na wyjawianie takich poglądów, jest to wyśmianie z obelgami. Także beznadzieja.

[Gość intel(R)]

Prawie nic nie napisałeś, poza tym, że nie masz teraz swojego grona znajomych. To musi być bardzo smutne. Człowiek tylko z powodu samotności już łapie doła, zwłaszcza jeżeli tak jest przez lata. Ale powiedz jeszcze: tak choćby raz w tygodniu to masz kogo odwiedzić? Może brata, siostrę, czy rodziców albo rodzica? Czy nic - tylko praca i praca, jedzenie, internet i spanie? Tak się dopytuję bo nie mogę zrozumieć. Twoje potrzeby bliskości oraz realizacji napięcia seksualnego są oczywiste, każdy jakieś ma, ale to co napisałeś o przysługiwaniu darmowego seksu to chyba tak żeby się po droczyć na forum, prawda? To się nijak nie da obronić: przecież gdyby naprawdę tak się działo, to by była krzywda drugiego człowieka. A jeżeli chodzi o krzywdę, to widzę wyraźnie że jesteś wrażliwy. To co piszesz o reakcji dziewczyn na takie poglądy to i tak mało powiedziane, chyba pisząc miałeś na myśli te bardziej sympatyczne dziewczyny.