Tak mu zależało do momentu, gdy dowiedział się, że jestem dziewica...

[Gość Przykro mi]

Co jest z tymi facetami nie tak, który to już raz. Z jednym byłam dawno temu, ja miałam 15 lat on 20 i niby nie problem, a jednak zdradzał. Kolejny też. Ale teraz mam 23 lata, chciałabym komuś zaufać co jest ciężkie widząc męskie podejście, że zdrada to coś normalnego. Poznałam chłopaka, niby odpowiedzialny, nie miał dziewczyny wcześniej (nie wiem cyz w sensie łóżkowym również ale związku nie miał) starszy o 3 lata. Zabiegał 2 lata z zależało mu, denerwował się gdy go olewałam. I co? Przyznałam się, tuż przed spotkaniem na które się umówiliśmy w sensie łóżkowym... A on zamilkł. I od 4 miesięcy się nie odzywa. 

Czy Ci faceci naprawdę mają coś z głowami? Nie wiem czy jest sens w ogóle starać się, zakochiwać, może lepiej zostać prostytutka. 

[PannaNerwica]

Hej!

Pewnie wystraszył się tego, że będzie Twoim pierwszym. A dlaczego się wystraszył? Powodów może być wiele np. nie był pewien, czy stworzycie trwały związek i nie chciał Cię skrzywdzić.

Dziewczyna, która zachowuje dziewictwo zazwyczaj czeka na kogoś z kim stworzy poważny związek. Może on nie miał takich planów wobec Ciebie i dlatego się wycofał. 

 

[Gość Smutek]

Wiesz co kochana nie jesteś sama. Trzymaj się. Ciebie chociaż nie wykorzystał  Zrobiłam coś lekkomyślnego dla faceta, który mnie olał ? u mnie jest tak, że poznałam faceta, który lubi seks, miał wiele partnerek i gdzieś mnie tak w sobie zauroczył. Wiedział, że jestem dziewicą, że potrzebuje zaangażowania do takich rzeczy, ale gdzieś mimo tego straciłam rozum i uległam szybko i zrobiłam dobrze mu. On niestety mi nie i jak się zapytał jak było to z mojej miny wynikło, że no fajerwerków nie było (może to jest przyczyną) Wydawało mi się  jak później jeszcze siedzieliśmy razem, że ma ochotę później jeszcze się ze mną spotkać. A tu jak widać chyba nie. Pisałam do niego, tylko odczytuje i nic więcej na dodatek widzę jak nowe koleżanki dodaje na FB. Czuję taka przykrość i na dodatek taki żal do siebie, że byłam głupia   ? nawet nie mam komu się wypłakać bo zaraz moje przyjaciółki powiedzą, że mnie ostrzegały ????

[Gość gosc]

29 minut temu, Gość Smutek napisał:

Wiesz co kochana nie jesteś sama. Trzymaj się. Ciebie chociaż nie wykorzystał  Zrobiłam coś lekkomyślnego dla faceta, który mnie olał ? u mnie jest tak, że poznałam faceta, który lubi seks, miał wiele partnerek i gdzieś mnie tak w sobie zauroczył. Wiedział, że jestem dziewicą, że potrzebuje zaangażowania do takich rzeczy, ale gdzieś mimo tego straciłam rozum i uległam szybko i zrobiłam dobrze mu. On niestety mi nie i jak się zapytał jak było to z mojej miny wynikło, że no fajerwerków nie było (może to jest przyczyną) Wydawało mi się  jak później jeszcze siedzieliśmy razem, że ma ochotę później jeszcze się ze mną spotkać. A tu jak widać chyba nie. Pisałam do niego, tylko odczytuje i nic więcej na dodatek widzę jak nowe koleżanki dodaje na FB. Czuję taka przykrość i na dodatek taki żal do siebie, że byłam głupia   ? nawet nie mam komu się wypłakać bo zaraz moje przyjaciółki powiedzą, że mnie ostrzegały ????

Jak dziewica może zrobić dobrze?? 

[Yonka1717]

Trudno stwierdzić dlaczego on się zmył, ale nie ma się czym przejmować, dostałaś tylko dowód na to, że nie zależało mu na Tobie. Nie ma sobie nad czym, a raczej nad kim, łamać głowy.

7 godzin temu, Gość Przykro mi napisał:

Zabiegał 2 lata z zależało mu, denerwował się gdy go olewałam. I co?

Dlaczego go olewałaś? Nie jestem za tym, żeby rzucać się od razu na każdego faceta, który okaże jakieś zainteresowanie Twoją osobą, ale jeśli Ty jesteś też zainteresowana, to po co te podchody i udawanie niedostępnej, a do tego olewanie faceta?

Porządny facet, który zakocha się w Tobie, raczej doceni fakt, że jesteś dziewicą.

[Gość Przykro]

14 minut temu, Gość gosc napisał:

Jak dziewica może zrobić dobrze?? 

Uprawialiśmy miłość francuska i w sensie nie wiem ze swojego punktu widzenia czy dobrze to zrobiłam bo nie mam porównania. Ale mówił, że dobrze było i doszedł. 

[Gość edwardo]

" Zabiegał 2 lata z zależało mu, denerwował się gdy go olewałam. I co? "

 

no nic fajnie było mieć zakochanego pieska który lata za nami i dowartościowuje, nie ? :)

więc na przyszłość bądź sama w porządku do ludzi a później się dopiero zastanawiaj dlaczego z taką "wzajemnością" traktują i ciebie.

[Gość prawiczek]

W dniu 2.09.2020 o 12:03, Gość Przykro mi napisał:

Czy Ci faceci naprawdę mają coś z głowami?

feminizm natruł w mózgu

W dniu 2.09.2020 o 12:03, Gość Przykro mi napisał:

może lepiej zostać prostytutka. 

wygodny styl życia, który chyba każda kobieta praktykuje

W dniu 2.09.2020 o 12:03, Gość Przykro mi napisał:

Nie wiem czy jest sens w ogóle starać się

przecież napisałaś, że piesek sie starał