Skocz do zawartości
Forum

Ile waszym zdaniem trzeba mieć kasy, żeby móc wstać, powiedzieć "pierd0le to" i wyjść z roboty


Gość BógJestZły

Rekomendowane odpowiedzi

Ci co wygrywają w Lotto miliony, tak pewnie robią. Wg mnie nie to nie jest kwestia kasy. Nie trzeba nic mieć. Jeśli robota ci nie pasuje, a nie pasuje, to ja rzuć i zmień na taką którą będziesz, lubił. Ale twoje hasła maja tylko prowokować do dyskusji, bo ty nigdy niczego nie zrobisz, bo jesteś tchórzem....taka prawda. 

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły
5 minut temu, Javiolla napisał:

Cóż... jak tak zrobiłam nie mając prawie żadnych oszczędności, bo kiedy się przegnie pałka, to na nic się nie patrzy, tylko na własny spokój ?

No to props. I trafiłaś potem lepiej czy gorzej?

Odnośnik do komentarza

4500zl w indyjskich slumsach starczy na rok przeżycia, jeśli znasz hinduski.

Przeczytaj "szantaram" powieść.

120.000zl w przypadku zamążpójścia hinduskiej żony na kupno działki i budowę 40m2 domu (8x5) z piętrem, urządzenie ogrodu, zakup 20 kur, 2 kogutów, 3 wieprzy. W tym przypadku też musisz znać hinduski.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Javiolla napisał:

Cóż... jak tak zrobiłam nie mając prawie żadnych oszczędności, bo kiedy się przegnie pałka, to na nic się nie patrzy, tylko na własny spokój ?

To jest fakt. Też tak uważam. 

Jednakże odpowiadając na tytułowe pytanie to,

musiałabym wygrać te co najmniej 5 milionów i mieć zabezpieczona przyszłość. Wówczas zrezygnowałabym w taki sposób z każdej pracy poza jedna. Jest taka praca, taki zawód który mogłabym wykonywać do końca życia i nigdy by mi się nie znudził gdyż jest moja miłością i pasja. Poza tym, na pewno rzuciłabym robotą.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły
3 minuty temu, laurette napisał:

To jest fakt. Też tak uważam. 

Jednakże odpowiadając na tytułowe pytanie to,

musiałabym wygrać te co najmniej 5 milionów i mieć zabezpieczona przyszłość. Wówczas zrezygnowałabym w taki sposób z każdej pracy poza jedna. Jest taka praca, taki zawód który mogłabym wykonywać do końca życia i nigdy by mi się nie znudził gdyż jest moja miłością i pasja. Poza tym, na pewno rzuciłabym robotą.

To ciekawe. Powiesz co to takiego i jaki zawód masz na myśli? 

Odnośnik do komentarza
17 minut temu, laurette napisał:

 

Szczesciara.

 

A pozatym to marnosc i marnosc i gonienie za wiatrem ( na ksiedze Koheleta wlasnie jestem ?...

Mi sie wydaje ze to sie tak nieda. Ile razy chcialam cos rzucic i wracalo jak boomerang.. mam wrazenie ze to jest bardziej tak ze to nie my rzucamy, ale to cos nasz rzuca - daje wygrac w jakiegos totka lub wyciagnac inny dobry los i nam mowi ze nas juz nie potrzebuje...wtedy mozemy odejsc.

No mowie, Marnosc.

Odnośnik do komentarza
27 minut temu, Gość BógJestZły napisał:

To ciekawe. Powiesz co to takiego i jaki zawód masz na myśli? 

Nie. To moja mała tajemnica ? Tylko osoby, które mnie bardzo dobrze znają wiedzą.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, laurette napisał:

Jest taka praca, taki zawód który mogłabym wykonywać do końca życia i nigdy by mi się nie znudził gdyż jest moja miłością i pasja.

Cudownie. Gratuluję. Jeśli ktoś ma pracę która jest jego pasją, to tak naprawdę nigdy nie wychodzi do pracy ?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Javiolla napisał:

Cudownie. Gratuluję. Jeśli ktoś ma pracę która jest jego pasją, to tak naprawdę nigdy nie wychodzi do pracy ?

Dokładnie tak. Czytałam kiedyś o tym artykuł. Jest też książka , nie pamiętam już jakiej pisarki, która do tego nawiązuje.

Źle to trochę zrozumieliście. Jest taka jedna praca którą mogłabym wykonywać do końca życia nie oznacza-niestety-że ja mam.

Ale nie spocznę na laurach i zrobię dużo w przyszłości żeby choć mieć jej namiastkę. Bo to byłaby zupełnie inna "robota " ?

 

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Tylko w jednej pracy wytrzymałam aż 6 lat. No i w obecnej nieco ponad rok. Oprócz tej pierwszej to, można by rzec z przymrużeniem oka, mój życiowy sukces. A już na pewno będzie życiowym sukcesem w pracy za granicą a w dodatku w stałym miejscu. Nosi mnie niemiłosiernie, jednak mimo wszystko mam zamiar wytrzymać jeszcze znacznie dłużej o ile sytuacja pozwoli.

Poza tym w każdej innej pracy wytrzymywałam ok... 5 tygodni. A życiowy rekord, jeśli chodzi o najkrótszy okres czasu to, pomijając dzień próby, 3 dni. W pewnym momencie życia ułożyło mi się tak że zmieniłam pracę i na 2 tygodnie na przeżycie miałam zaledwie... 16€. Szczęście w nieszczęściu udało mi się przeżyć praktycznie bez naruszenia tych środków. I szczęśliwie to był początek kiedy zaczęłam odbijać się finansowo.

Mogłabym napisać nawet książkę na ten temat, jednak na tym poprzestanę. W każdym razie jestem z grupy osób które nie muszą mieć dużo na koncie by rzucić pracę.

Odnośnik do komentarza
Gość Obserwator_93
W dniu 27.07.2020 o 17:39, Gość BógJestZły napisał:

Z iloma oszczędnościami odważylibyście się zrobić coś takiego? 

Nie będę pisał o jakichś bajkach typu ,,wygrać w totka 5 000 000 PLN i wtedy można rzucać robotę". Tylko postaram się odpowiedzieć tak bardziej ,,przyziemnie".

Kilka razy zmieniałem pracę w swoim życiu. Średnio cały okres rekrutacyjny (od wysłania CV do 1wszego dnia w nowej pracy) to niecałe 1,5 miesiąca (Niektóre firmy mają tak rozległe etapy rekrutacji, że można się bujać nawet bite 2 miesiące od pierwszej rozmowy).

Jeżeli miałbym rzucić pracę na zasadzie ,,p.dolę to i wychodzę" - bez żadnej następnej pracy to musiałbym mieć na koncie oszczędności umożliwiające mi przeżycie/wegetację pół roku (dla spokoju psychicznego).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...