Skocz do zawartości
Forum

Trójkąt


Gość Mania

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanie co siedzicie o seksie w trojkacie (2K+M) przy czym mój mąż może kochać się tylko ze mną.  Wiem, że większości tego nie pochwali, ale ja mam ostatnio takie myśli, że bym chciała spróbować. Chce poczytać jak Wy do tego podchodzicie, jakie obawy macie . Nie chcę niczego żałować potem, może pomożecie mi podjąć dobrą decyzję.  Za krytykę dziękuję ale nie potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Gość Loraine

Mania, już jakiś czas temu był taki temat. A jeżeli chodzi o trójkąt i sama myślisz o tym żeby spróbować to spróbuj. Z tym że i ty i mąż musicie postawić pewne granice.  Natomiast nigdy w trakcie nie wiesz jak się potoczy akcja bo może mężowi będzie się chciało spróbować nie tylko z tobą skoro to trójkąt. Rozumiem że mąż wyszedł z inicjatywą. Generalnie myślę że to wszystko zależy od ciebie i męża. Od tego na ile sobie ufacie. A nasze rady tutaj nie pomogą bo to ty masz podjąć decyzję. Jeżeli chcecie spróbować to spróbujcie.  Ale to nie może być z jakiegoś przymusu. Ten temat powraca jak bumerang. Więc chyba długo się nie możesz zdecydować. Pzdr.

Odnośnik do komentarza

Ciekawe skąd chcesz wytrzasnąć drugą kobietę do tej zabawy, skąd wiesz jakie będzie miała oczekiwania? Czy jesteś biseksualna, bo jaką rolę ma pełnić ta kobieta w tym układzie? Będzie mogła Cię dotykać, czy Twojego męża też? Skąd wiesz, jak on będzie reagował, o ile w ogóle się zgodzi? Jak się poczujesz, gdy on na Twoją propozycję zareaguje z ogromną ekscytacją i skąd wiesz, czy Twoje plany, tzn tylko z Tobą, nie wymkną się spod kontroli?

Odnośnik do komentarza

Chcesz znać nasza opinie ale krytyki nie przyjmujesz. Wnioskuję więc, że już zdecydowałaś, a jedynie oczekujesz aprobaty i zachęty.

Ja napisze z innej strony. To ryzykowne. Skąd wiesz jak się potoczy? Wystarczy jedno spojrzenie, spontaniczny dotyk, jakiś ruch, westchnienie... aby zaczęło się między Wami psuć. Jeśli w intymne relacje, które mają być podtrzymaniem miłości wkracza ktoś trzeci to zawsze jest zakłócenie miłości. Nooo chyba, że nie ma między Wami miłości, a seks traktujecie jak sport... to nie mam nic więcej do powiedzenia. Zastanów się co jest dla Ciebie ważniejsze: miłość czy żądze. A potem podążaj właściwą drogą. Jeśli wybierzesz niewłaściwie to szybko to dostrzeżesz ? 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Javiolla napisał:

Skąd wiesz jak się potoczy? Wystarczy jedno spojrzenie, spontaniczny dotyk, jakiś ruch, westchnienie... aby zaczęło się między Wami psuć. Jeśli w intymne relacje, które mają być podtrzymaniem miłości wkracza ktoś trzeci to zawsze jest zakłócenie miłości.

Dokładnie to miałam na myśli. Autorka na razie planuje, bo w jej wyobraźni mogłoby to być ekscytujące wydarzenie. Jednak dwoje pozostałych aktorów tego przedstawienia tzn męża i ową kobietę traktuje dość instrumentalnie, jak marionetki, które będą mają zachowywać się w.g jej oczekiwań. Nie wzięła pod uwagę emocji, pożądania np męża do tej kobiety, swojej reakcji na kontakt erotyczny z inną kobietą, a przede wszystkim oczekiwań tamtej. Jeśli jakaś babka zgodzi się na taką zabawę, to też będzie chciała mieć satysfakcję, a nie tylko przyglądać się jak autorka uprawia seks z mężem. Wiem, że nie którzy ludzie umawiają się na takie spotkania, omawiając wcześniej swoje role, ale wydaje mi się, że autorka na razie ma na względzie własną satysfakcję nie biorąc pod uwagę konsekwencji.

Odnośnik do komentarza

HansHans ja podejrzewam że mąż chciałby również patrzeć jak żona uprawia seks i z nim i z tą drugą kobietą. Tyle tylko że - jak zauważyłeś- jeżeli mąż miałby uprawiać seks tylko z żoną to "mało trójkątowy ten trójkąt". Pzdr.

Odnośnik do komentarza

A ja myslę, że wątek żyje swoim życiem, autorka jest trollem, już w pierwszym wątku nie uwzględniła reakcji męża, więc od początku miałam takie podejrzenia, teraz nawet jakby chciała coś dopisać, to nie wie jak z tego wybrnąć. 

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość ka-wa napisał:

A ja myslę, że wątek żyje swoim życiem, autorka jest trollem, już w pierwszym wątku nie uwzględniła reakcji męża, więc od początku miałam takie podejrzenia, teraz nawet jakby chciała coś dopisać, to nie wie jak z tego wybrnąć. 

 

Ja już na początku napisałam że Mania pisała wcześniej. I też z bardzo podobnym problemem. Tutaj tylko dodała że mąż będzie uprawiać seks z nią a z drugą kobietą już nie. Taka sytuacja ?

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Gość Loraine napisał:

Ja już na początku napisałam że Mania pisała wcześniej. I też z bardzo podobnym problemem. Tutaj tylko dodała że mąż będzie uprawiać seks z nią a z drugą kobietą już nie. Taka sytuacja ?

Ja, co prawda, nie kojarzę poprzedniego wątku Mani, ale takich, jak ona jest tutaj 90%. Pojawiają się jak kometa, założą wątek i znikają. Można więc wnioskować, że problem z d**y wzięty. Ludzi, którzy mają autentyczne problemy jest tutaj garstka. Najczęściej spotykani i w miarę zaangażowani to ludzie samotni z różnych względów. Właściwie, to porady dla nich można by powielać, zresztą tak się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Yonka1717 napisał:

Ja, co prawda, nie kojarzę poprzedniego wątku Mani, ale takich, jak ona jest tutaj 90%. Pojawiają się jak kometa, założą wątek i znikają. Można więc wnioskować, że problem z d**y wzięty. Ludzi, którzy mają autentyczne problemy jest tutaj garstka. Najczęściej spotykani i w miarę zaangażowani to ludzie samotni z różnych względów. Właściwie, to porady dla nich można by powielać, zresztą tak się dzieje.

Prawda, jeszcze widzę że niektóre watki są po to aby prowokowac. Nawet nie wkurza mnie to że ktos zakłada jakiś wątek np. dla mnie może być zupełnie od czapy ale dla innej osoby jest wazny, ale po pewnym czasie zamiast pisać dalej w tym samym watku to jest zakładany taki sam nowy przez tą samą osobę. Też biore pod uwagę że nie jestem tutaj długo tak jak pewnie wiele osób udzielających się na ABC, wiec już osoby zaangażowane i przebywające tutaj widzą że ktos pisze serio, a ktos po prostu trolluje.

Odnośnik do komentarza
Gość gość 34

Hmmm... ktoś napisał, że jaki to trójkąt jak mąż tylko z żoną a ja się zastanawiam bo faceci chętni do takich zabaw jakby było  2M +K to czy tych dwóch też by się zabawiało no bo jak nie to nie trójkąt. No to jak to nazwać bo nie wiem.

A temat, miałam nie żałuję było fajnie, na tą chwilę nie potrzebuje, może kiedyś. Obawy są zawsze ale można  się dogadać z partnerem.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...