Skocz do zawartości
Forum

Dziwna relacja mojego partnera z ala przyjaciolką


Gość Beata

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję porady bo mój partner twierdzi że to ja mam coś w glowie urypane tzn mójobecny partner kiedyś jeszcze gdy niebylismy razem miał przyjaciółkę z ktoro przez rok sypial mimo że miała faceta i dziecko i teraz twierdzi że so nadal przyjaciółmi znajomymi i ciągle nadal mota się jeśli chodzi o nio choć twierdzi że to normalna relacja ja uważam że to jest chora relacja i to niejest normalne teraz ze niema czegoś takiego po tym co było między nimi kiedyś kto ma racja jak myślicie 

Odnośnik do komentarza
53 minuty temu, Gość Beata napisał:

i ciągle nadal mota się jeśli chodzi o nio

Co to znaczy mota się, jak to wygląda?

Z własnego dośw. powiem, że nie trzeba udawać, że się kogoś nie zna jeśli się z nim sypiało ? Ja też z chłopakiem, który kiedyś był moim partnerem seksualnym rozmawiam jak z kumplem i nic z tego nie wynika... kompletnie nic. Może faktycznie sobie coś ubzdrurałaś?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Beata napisał:

miał przyjaciółkę z ktoro przez rok sypial mimo że miała faceta i dziecko i teraz twierdzi że so nadal przyjaciółmi znajomymi i ciągle nadal mota się jeśli chodzi o nio choć twierdzi że to normalna relacja ja uważam że to jest chora relacja i to niejest normalne teraz ze niema czegoś takiego po tym co było między nimi kiedyś kto ma racja jak myślicie 

To wszystko zalezy jak teraz wyglada ich relacja. Jesli sie tylko spotykaja na zasadzie znajomosci to okej, jest w porzadku. Ale jesli wciąz sypiają ze sobą a on jest z toba w zwiazku to juz nie jest ok. 

Bo jej sytuacji nei bierzemy pod uwagę,zakladam.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Nie sypiaja ma ja teraz za przyjaciółkę ale dla mnie to chora relacja przyjaźni nadal po tym co było, ja rozumiem przyjaźń damsko męska ok ale ja uważam że przyjaźń się kończy jeśli wchodzi sex później to już chora relacja a nie przyjaźń 

Odnośnik do komentarza
12 minut temu, Gość Loraine napisał:

Ja nie wierzę w przyjaźń damsko - męską, tym bardziej że wtedy sypiał z nią przez rok i ani jemu ani jej nie przeszkadzało to że ona ma męża i dziecko. Pzdr.

Nie męża tylko faceta ale fakt na jedno wychodzi i uważam że przyjaźń damsko męska ok ale kończy się jak wchodzi w grę sex, on uwaza że teraz nadal są przyjaciółmi ja uważam że to chora relacja itp a on ze ja coś sobie ubzduralam w glowie jak myślicie kto ma racje

Odnośnik do komentarza

Nie powtarzaj w kółko, że to chora relacja, tylko podaj jakieś konkrety. Czy np ma z nią częsty kontakt, czy spotykają się we dwoje, czy on ukrywa przed Tobą te spotkania, czy chodzi z telefonem przyklejonym do ręki, czy wychodzi z telefonem do toalety, czy odbiera sms-y późnym wieczorem itd.?

Zastanów się też, jaką kobietą jesteś, czy nie jesteś przesadnie zazdrosna, czy nie denerwuje Cię jakikolwiek jego kontakt z inną kobietą, czy nie wkurzasz się, gdy on spojrzy na inną na ulicy, albo ogląda fotki seksownych lasek w necie???

Ja także nie wierzę w przyjaźń damsko-męską i rozumiem , że może Cię wkurzać jego znajomość z dawną kochanką, ale to jeszcze nie świadczy, że Cię zdradza. Z jednej strony nie jest zasadą zrywanie  całkowitego kontaktu z byłymi partnerami, a z drugiej strony uważam, że jeżeli facetowi zależy na kobiecie, to powinien liczyć się z jej komfortem psychicznym. Jednak nie wiemy jak ich relacja teraz wygląda, wiemy natomiast, że jesteś zazdrosna i suszysz mu z tego powodu głowę.

Przy okazji; w języku polskim występuje samogłoska "ą", więc nie pisz proszę: "chodzi o nio", czy "z któro sypiał".

Odnośnik do komentarza
Gość prawiczek40

Od początku dziejów związek monogamiczny to chora relacja. Człowiek był od zawsze poligamiczny, np ułani mieli po kilka kobiet, dziś sie przyjeło że 1k+1m a wszystko inne jest chore. Natura od zawsze jest ta sama, nikt nie został stworzony by całe życie tkwić z jedną osobą, w zamknięciu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...