Codzienne walenie konia

[Gość Penis]

Czy to normalne, że robię to codzienne? Mam 19 lat :/ ...

[Gość odpowiedź]

Jeżeli będziesz się odżywiał jak buhaj zarodowy i przestrzegał higieny i smarowania, to najwyżej schudniesz, albo i nie. W przeciwnym razie wyrobisz nawyk silnego tarcia, i w piździe dziewczyny się nie spuścisz. Jeżeli nie umyjesz chuja i posmarujesz lubrykantem poślizgowym, to narobisz na delikatnej śluzówce napletka i żołądzi ranek bolesnych, wprowadzisz jakieś bakterie brudu i ci chuja amputują, bo nie wytrzymasz bólu.
GGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGG
Wiedz, że co za dużo, to i świnia nie zeżre. Wiedz też, że narząd nieużywany zanika lub rakowacieje. Ale tak dla zdrowia prostaty, to wystarczy trening wg zasady 3 x 30 x 130, gdzie 3, to tszi razy w tydniu

[Gość Penis]

Mamusia muwi, rze ja nie rosnę i nowej sókienki nie chce mi dać. A ja jusz rosnę 19-stą wiosnę i pod stanikiem dobrze mi znać.
Miałam kohanka ulóbionego, ktury przynosił ruży ukochany kfiat. Raz w łuszku lerzę jusz rozebrana, on mocno chycił za me kolana i szepnął w ócho: ach kocham Cię. I tak zasnęłam w jego objenciach, a kiedy skończył nie mam pojęcia, bo wtedy nie bolało nic..
A gdy minęło 9 miesiency, mały benkarcik przyszet na świat. Takiej miłości nie chcę znać więcej, bo takom miłość niech trafi szlag.. .

[Gość Do siurka]

poświęcając czas na bicie konia, zaniedbasz szkołę i zdobycie jakiegoś zawodu, pracy, mieszkania, i kilku złotych na chleb i mydło. W związku z tym czeka cię śmierdząca noclegownia, w której ci siurek nawet nie stanie, a seks z dziewczyną dosiądziesz jak świnia tańce. Zatem wal i zdychaj pod płotem, lub w noclegowni. Wybacz, ale na taką twoją głupotę nie ma innego opisu. Mam nadzieję, że wyciągniesz wnioski.

[Gość Penis]

a jak będę walił/masturbował się analnie, to tesz zachoróję?
Do anala chcę urzyć trzonka od wideł, cio wy na to?
Niemam dziefczyny, morze jakaś się tu znajdzie, i poda e-mail?

[Gość UTK]

Jak nie będziesz codzinnie walił konia to sperma która nie będzie miała ujścia popłynie do mózgu i go zakwasi będziesz wtedy musiał jednorazowo połknąć 2kg wapna nie gaszonego!!

[Gość do UTK]

cyt.: jednorazowo połknąć 2kg wapna nie gaszonego!!
KKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKK
niedrogi młody rolniku, chciałeś zabłysnąć wiedzą z uprawy gleby, a pisowni nie znasz. Otóż ww. zdanie powinno tak brzmieć:
...jednorazowo połknąć 2 kg wapna niegaszonego !!!!
&........................................................nie gaszonego a niegaszonego, czyli silnie żrącego!!!! Takiego wapna niegaszonego używa się do utylizacji szczątków organicznych, zabijając jednocześnie wszelkie drobnoustroje chorobotwórcze typu bakterie, wirusy, grzyby.

[Gość Dla UTK]

Najlepiej wstrzyknij se takiego niegaszonego wapna do nosa i zatok, wtedy dostanie się ono tesz do musku i ci wyżre głupotę. Przed tym zabiegiem wsać główkę siurka do wiadra z gaszonym wapnem, to szypciej spóścisz głupotę z musku w postaci krwistej spermy.

[Gość onkaY]

~Dla UTK

Najlepiej wstrzyknij se takiego niegaszonego wapna do nosa i zatok, wtedy dostanie się ono tesz do musku i ci wyżre głupotę. Przed tym zabiegiem wsać główkę siurka do wiadra z gaszonym wapnem, to szypciej spóścisz głupotę z musku w postaci krwistej spermy.

Do nosa to głupi pomysł. Lepiej sobie zrobić lewatywę z wapna.

[Gość do lekaża]

~Penis

a jak będę walił/masturbował się analnie, to tesz zachoróję?
Do anala chcę urzyć trzonka od mopa, cio wy na to?
Niemam dziefczyny, morze jakaś się tu znajdzie, i poda e-mail?

[Gość Baca chce siostrę]

Ja wale nawet do 10 razy na dzień . Większość jak jestem w trasie i myślę o swojej siostrze ... To jak tu się nie zlać ... Zaraz konikowi lżej

[Gość siostra bacy]

Nawet bym mu dała tak jak tacie, ale siusiaka ma takiego malutkiego /tylko 14cm/. A mama mówiła, że też słabo tym swoim mikrosprzętem włada. Więc wolę z ojcem...

[Gość DoSiostry]

~siostra bacy

Nawet bym mu dała tak jak tacie, ale siusiaka ma takiego malutkiego /tylko 14cm/. A mama mówiła, że też słabo tym swoim mikrosprzętem włada. Więc wolę z ojcem...

FFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF
Kto jest kto?
tata to menszczyza , który cię spłodził z twojom mamą, tak?
a ojciec, to tata twojego męża , tak?
N,o to dobrą jesteś dupodajkom, gratuluje pizdolino.

[Gość siostra bacy]

~DoSiostry

~siostra bacy

Nawet bym mu dała tak jak tacie, ale siusiaka ma takiego malutkiego /tylko 14cm/. A mama mówiła, że też słabo tym swoim mikrosprzętem włada. Więc wolę z ojcem...

FFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF
Kto jest kto?
tata to menszczyza , który cię spłodził z twojom mamą, tak?
a ojciec, to tata twojego męża , tak?
N,o to dobrą jesteś dupodajkom, gratuluje pizdolino.

Jak nie rozumiesz dziecko prostego zdania to jesteś zwykłym nic nie znaczącym dupkiem. Sio do szkoły.