Odejście partnera po ujawnieniu prawdy o chorobie

[Gość kaśka]

Możesz miec i normalne życie i normalnego faceta. Jasne, że nie zapomnisz z dnia na dzień, bo to jednak tyle lat, wspólne zycie, wspomnienia, emocje, ale czas leczy razy. Każdego dnia będzie ciut lepiej, w pojedyncze dni będzie gorzej, ale takie dni będa coraz rzadziej. Nie powinnas teraz spędzać za duzo czasu sama. Spędzaj go z rodziną i przyjaciółmi, wychodź z nimi na imprezy, nawet jak nie masz specjalnie na to ochoty. Musisz skupić się na czyms innym niż rozpamiętywanie tego związku. Było minęło, a żyć dalej trzeba. Nie zamykaj się na świat z tego powodu. Zobaczysz, że będzie dobrze. Może być tylko lepiej i tego sie trzymaj.

[Gość ladyinblue]

często sama się zastanawiam czy ludzie się zmieniaja. Czy to jest możliwe? czy może zmieniają się tylko jesli sami tego chcą? czy pod wpływem innych? czy może warunków? nie wiem, zastanawia mnie to bardzo. ja bym chciała, żeby się zmieniali, nawet jesli to oznacza, że ktos zmieni się z bycia dobrym człowiekiem na złego.

[liryka]

moim zdaniem kazdy zmienia się w czasie zwiazku, czy to pod wpływem swojego partnera czy okoliczności związanych z byciem ze sobą. Wszystko zalezy od tego w jakim kierunku idze zmiana. Jak to mówi przysłowie mojego kolegi: tylko krowa się nie zmienia.

[Gość mała22]

To jest dla mnie doświadczenie...bardzo duże...nie mogę komuś bezgranicznie ufać....nie wiem czy jeszcze kiedyś komuś zaufam

[Gość kaśka]

Mała nie gadaj bzdur. Nie przekreślaj reszty swojego życia, bo teraz coś nie wyszło. Oczywiście, że zaufasz, jak spotkasz godną tego osobę. Zobaczysz, że wszystko się ułoży. Z czasem będzie coraz lepiej az w końcu będziesz gotowa na nowy związek i będziesz wiedziała, kiedy to się stanie jak poznasz TĄ osobę. Zawsze warto jest próbowac, a nie z góry zakładac, że się nie uda. O swoje szczęście trzeba walczyć i się o nie troszczyć. Owszem, czasem nie wychodzi i to boli, ale mówi sie trudno i trzeba iść naprzód, żeby dojść do tego prawdziwego, jedynego szczęścia.