Skocz do zawartości
Forum

Pracuję z samymi facetami, wstydzę się ich.. :(


Gość Ehha

Rekomendowane odpowiedzi

Nie to że wstydze ale totalnie nie odnajduje w tej grupie, czasem faceci się śmieją że mnie..ja jestem cicha, nieśmiała i taka sierotka Marysia .Jak któryś pyta mnie o coś głównie związanego z pracą to potakuje albo zaprzeczam głową bo nie mogę wydobyć z siebie słowa.. Głos mi więźnie w gardle, paraliżuje ciało i umysł. Myślałam że ta praca pomoże mi jakoś się wybić, ośmielić a tu wręcz przeciwnie. Źle mi z tym :(

Odnośnik do komentarza

A jak dlugo tam pracujesz? Pewnie sie jeszcze do tego wszystkiego nie zaaklimatyzowalas. Chodzi o to ,ze do niektorych ludzi trzeba przywyknąc i traktowac ich neutralnie jesli nie ma szans byscie sie polubili badz nie jestescie w tym samym "stylu" czy charakterze.

Wykonuj swoje obowiazki, nie daj sie ośmieszać np. ripostuj od razu trafnie gdy cos o Tobie mówią. To wcale nie takie trudne a dasz poznac ze moga sie smiac ale nie z Ciebie. Skoro jestes cicha i sama w dodatku jako kobieta nie dziwie sie ze chetnie Cie "ośmieszają". Gdy bedziesz do tego sumiennie wykonywac prace to bedziesz bez zarzutu w firmie dla szefostwa. A to o to chodzi.

A musisz przebywac w jednym pomiezczeniu z tymi facetami?

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

laurette
A jak dlugo tam pracujesz? Pewnie sie jeszcze do tego wszystkiego nie zaaklimatyzowalas. Chodzi o to ,ze do niektorych ludzi trzeba przywyknąc i traktowac ich neutralnie jesli nie ma szans byscie sie polubili badz nie jestescie w tym samym "stylu" czy charakterze.

Wykonuj swoje obowiazki, nie daj sie ośmieszać np. ripostuj od razu trafnie gdy cos o Tobie mówią. To wcale nie takie trudne a dasz poznac ze moga sie smiac ale nie z Ciebie. Skoro jestes cicha i sama w dodatku jako kobieta nie dziwie sie ze chetnie Cie "ośmieszają". Gdy bedziesz do tego sumiennie wykonywac prace to bedziesz bez zarzutu w firmie dla szefostwa. A to o to chodzi.

A musisz przebywac w jednym pomiezczeniu z tymi facetami?

Wykonuje dobrze swoje obowiązki,a przynajmniej się staram..W maire szybko załapałam , i czasem sie dziwią i smieszkuja pod nosem ze taka drobna dziewczyna
do typowego męskiego zajęcia.. .. Przydzielii mnie na takie stanowisko i
w miarę odpowiadaa mi praca.,Są też Kobiety ale one są po innej stronie. Baddziej chodzi o to że ja nie umiem rozmawiać z Nimi..Jak weszłam do ubikacji i tam stal facet z mojego działu to nawet słowa z nim nie zamieniłam tylko weszłam jakbym była obrażona albo udawała jakas co ja to nie jestem. A prawda jest taka że nie czuję się komfortowo z facetami,mam wrażenie że oni oceniają kobiety tylko po cielesności,..Z kobietami czuję się nieco luźniej i częściej z nimi gadam luźniej a facetów unikam.. Pomyślą jescze że jakaś lesba jestem

Odnośnik do komentarza

Nie musisz być duszą towarzystwa w pracy. Ważne, byś sumiennie wykonywała swoje obowiązki zawodowe. Niestosowne uwagi pod swoim adresem ripostuj i ucinaj. Niech faceci nie robią sobie z Ciebie obiektu do żartów tylko dlatego, że jesteś kobietą. Dbaj o przynajmniej poprawne relacje pracownicze, ale nie musisz się spoufalać z kolegami z pracy. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...