Czarna kropka i kreski przed oczami

[Archimonnnde]

Witam!
Mam 16 lat i w wieku 12 lat pojawiła mi się czarna kropka przed oczami, wraz z upływem czasu zaczęły się pojawiać kreski, latają mi cały czas przed oczami. Najbardziej widać je na jasnym tle. Dodam, że z braku zajęć siedziałem dużo przed komputerem. Teraz zaczęłem uprawiać sport i strasznie mnie ta kropka i kreski strasznie mnie rozpraszają. Byłem u okulisty, nie stwierdził żadnych wad oka i dał skierowanie na USG, którego jeszcze nie zrobiłem.
Czy można to jakoś wyleczyć ?
Czy ta kropka i kreski będą się powiększać lub będzie ich coraz więcej?
Prosze o odpowiedz.

[fijolek]

Trudno powiedzieć czy będzie się pogorszało skoro nie wiadomo co to może być. Wykonaj jak najszybciej te USG. A czy robiono Ci badania pod kątem pasożytów?

[Archimonnnde]

Nie robiono mi takich badań. Ja myśle, że to są męty ciała szklistego.

http://pl.wikipedia.org/wiki/M%C4%99ty_cia%C5%82a_szklistego#Przyczyny_powstawania

Moje są bardzo podobne do tych na obrazku, lecz są większe i jest ich znacznie więcej. Moim zdaniem te męty są przyczyną częstego spędzania czasu przy komputerze. Gdy jeszcze nie miałem komputera z moimi oczami było idealnie.

[Gość Adam]

Archimonnnde, mam dokładnie ten sam problem!

Byłem parę razy u okulisty, robiłem rozmaite badania, żadne z nich nic nie wykryło. Okulistka powiedziała, że to muszą być męty i żebym postarał się do tego przyzwyczaić, bo co prawda da się to usunąć, ale to jest ryzykowna operacja.

to było jakieś 2 lata temu, dzisiaj jestem już do swoich "mętów" przyzwyczajony, choć wtedy wydawało mi się, że to jest niemożliwe. strasznie mi przeskadzały.

okulistka mi też powiedziała, że to nie ma nic wspólnego z komputerem, itp. (ja też bardzo dużo siedzę przed monitorem). powiedziała natomiast, co jest ciekawe, że na pewno mam je od urodzenia, ale po prostu teraz z jakiegoś powodu mój mózg zaczął je zauważać. Nie wierzyłem, że da się odwrócić ten proces, no ale się udało - w sensie teraz ich nie widzę, chyba, że specjalnie chcę je zauważyć. Tak czy owak ona powiedziała, że co kilka lat problem moze nawracać i ogę znów je zauważac.

Tak czy siak nie ma się czym przejmować, to nie choroba i nic Ci się od tego nie stanie.

[fijolek]

Pewnie można się do tego przyzwyczaić. To tak samo jak ogląda się np. telewizję kiepskiej jakości obrazu, na początku przeszkadza, ale z czasem przyzwyczajasz się i jest ok. Dopiero jak przełączysz na obraz HD zastanawiasz się jak można było oglądać wczesniejszy, kiepski obraz. Jesli operacja miałaby nieść ze sobą więcej ryzyka niż pożytku to chyba nie warto ryzykowac. Jesli już nie przełączysz obrazu na lepszy to przyzwyczaisz się do tego i już.