Romans z nauczycielem

[Gość veronika]

Witam .
Mam 18 lat, od 6 lat kochalam sie w nauczcielu(30l),az postanowilam do niego napisac w 1 liceum i tak odpsial i po pewnym czasie zaczelismy sie spotykac. Ukrywamy to , on ma zone i dzieco(12 l),wbrnelismy w ten romans,ale dla mnie to duze przezycie, kocham tylko jego ,on tylko raz mi owiedzial ze mnie kocha,ale mam dosc ukrywania sie , jego zon ai tak jest na 1 miejscu .. Mam jego smsy ,meile ,czy powinnam to ujawnic???

[Iskra]

Jeżeli się ujawnisz licz się z wszystkimi konsekwencjami swojej decyzji.Po pierwsze jeśli Twój nauczyciel jest nadal twoim nauczycielem to on może stracić pracę. Po drugie zostaniesz oskarżona o próbe rozwalenia małżeństwa ( o ile ci uwierzą) Po trzecie jeżeli myślisz, że gdy wyjdzie to na jaw to on wybierze ciebie to sie mylisz. Faceci rzadko dokonują takich wyborów. Sama stwierdziłaś, że żona jest na pierwszym miejscu... Wiem że to przykre ale wątpię by on został z tobą.
Najlepszym chyba wyjściem jest to abyś zakończyła ten związek. Nic z tego romansu nie masz oprócz tego że cały czas żyjesz w niepewności. Poszukaj kogoś kto będzie mógł Ci dać tyle ile Ty sama mu dajesz.

[fijolek]

Jak to ujawnisz to rozwalisz mu życie a i sama oberwiesz po uszach. Po co chcesz to zrobić? Co chcesz osiągnąć?

[Gość an...ka]

nie jest juz moim nauczycielem..
To po co odpisal na ten sms ,proponowal spotkania a pozatym powiedzial kocham cie..ale raz... aja mu setki..nie wiem co robic...

[Gość ja.]

nie wiem juz nic.ja po prostu kocham go ..iem to mzoe i dziwne ale awsze mysle o nimmmyslicie ze nie robowalam byc z innymi tak! ale on mi tylko w glowie ...
chce go miec .. po prosru dla siebie...
jak sie cos pytam o zone unika jej tematu ...

[Iskra]

rozumiem, że go kochasz ale on ma żonę i dziecko. Dlaczego on odpisał bo dla feceta to splendor mieć młodą kochankę... Przyre ale niektórzy tak myslą. Naprawdę radzę ci zakończyć ten związek, będzie Ci trudno, będzie boleć ale w końcu to minie. To nie jest romantyczny film ani brazylijski serial to życie i niestety nie możemy mieć wszystkiego.

[Gość da...ia]

Wiem ,lecz ja mu raz napisalam na meila z to moze nie ma senu itd ,a on odpisal ze nie chce tegoo zakonczyc wiec niee dalam rad wiecej bo go kocham ... nad zycie...

[Iskra]

to postaw sprawę na ostrzu nożą - dowiesz się co on tak naprawdę myśli o tobie.Powiedz mu że masz jego sms i maile do ciebie i ma się zdecydować czy jest z tobą oficjalnie, czy zostaje z żoną. Bo tak to on robi ci złudne nadzieje mami cie i pozostawia w niepewności. TY się angażujesz a on co???? Powiedz że jeśli tak ma to wyglądać to pójdziesz do jego żony i pokarzesz te maile i smsy. On nie może bawić się twoimi uczuciami i traktować cie jak kogoś na chwile. Zasługujesz na coś lepszego

[Gość vera]

Dziekuje za odpowiedz. Tak zrobie ,ale juz sie boje. czemu zawsze ja muse kochac kogos niedostenego....
ale ja juz pelnoletnia jestem i on jets bylym nauczycielem to wezienie jakby co mi nie grozi?

[Gość KosiaK]

powinnas dać sobie spokój, on nie odejdzie od żony a Ciebie uznają za małolatę latającą za nauczycielem i robiącą sobie nadzieje. Moim zdaniem ten mężczyzna się Tobą bawi i wykorzystuje Cie

[Iskra]

Więzienie? za co? przecież nie będziesz go szantażować! Postaw sprawę jasno i tyle. Nie daj się zwieśc tekstom typu że nie może zostawić żony, czy już niedługo się rozwiodę. Bądź twarda. Albo jest z Tobą albo daje Ci spokój. I rozchodzicie się w pokoju.

[Gość Panda]

bo zobacz o co chodzi: on nie odejdzie od żony a Ciebie trzyma przy sobie powinnaś powiedzieć: albo jesteśmy razem i odchodzisz od żony, albo bądź sobie z żoną i ja odchodzę. I urwac kontak a jeśli on będzie ciągle chciał go utrzymywac to powiedz ze ma Cie nie nachodzic ani nie nagabywac bo sobie tego nie życzysz

[Natalia Bator]

Wplątałaś się niestety w toksyczny związek i najlepszym rozwiązaniem, będzie zerwanie go jak najszybciej. Nauczyciel jest dorosłym mężczyzną, który ma swoją rodzinę, a Ty jesteś zakazanym owocem, a owoc ten smakuje najlepiej. Jednak Ty się zakochałaś, a on kocha żonę i to jest sygnał, że pora to zakończyć (najlepiej było nie zaczynać, ale stało się...). Powiedz mu wprost, że to koniec i że nie chcesz utrzymywać kontaktu. Nie ma prawa Cię nachodzić, ani zmuszać do kontaktów, bo to jest karalne. Ty zaś, nie powinnaś ujawniać tego romansu. Po co psuć sobie opinię? Takie sprawy szybko się rozchodzą, a każdy może coś dodać od siebie. To na pewno trudne, ale zakończ tę znajomość i staraj się unikać takich sytuacji w przyszłości. Powodzenia!

[Dariusz-Derro]

też się kiedyś p*********m z nauczycielką na studiach i zaliczyła mi egzamin, he, he, he :)