Nie rozumiem poleceń

[Gość Małgorzata111111]

Witam:) mój problem polega na tym że w pracy ,która zaczęłam około 4 miesiące temu ,na produkcji,zdarzają się takie sytuacje że czasami czegoś nie zrozumie lub źle wykonam.Przełozonu wydaje mi polecenie to ja go czasami nie rozumie,a pytać boję się tylko idę robić bo może pomyśleć ze jestem nie pojętna lub ciężko coś kumam, dlatego nie pytam .Z tego powodu jak coś źle zrobię lub nie umiem to mnie wyzywają ,,że mam myślec,'albo że tak długo pracuje że to już powinnam wiedzieć.Strasznie mnie to stresuje,i dołuje czuję się poniżona, chciałbym zmienić pracę,bo źle się czuje w takiej atmosferze,poprostu boję się chodzić do pracy.

[ka-wa]

Lepiej na tym wyjdziesz jak dopytasz o co dokładnie chodzi, niż jak zrobisz źle, nie rozumiejąc polecenia.

[kingak2]

Strach nie jest Twoim sprzymierzeńcem. Jeżeli się boisz , to prosta droga do tego , by popełniać błędy. Jeżeli ktoś poleca Ci coś zrobić , to poproś , by Ci to pokazał, albo był przy Tobie , kiedy po raz pierwszy to robisz. Nie ustępuj , bo ktoś nadzoruje Twoją pracę i bierze za to pieniądze.

[mgr Kamila Krocz]

Nie dopytując o szczegóły albo dodatkowe wyjaśnienia, przełożony wychodzi z założenia, że wszystko wiesz, a źle wykonane obowiązki uzasadnia Twoją złą wolą albo "niechciejstwem". W ten sposób przyczyniasz się do złej oceny własnej osoby jako pracownika. Nie bój się dopytywać. Nie wszystko od razu musisz wiedzieć w nowej pracy.