Potężna agresja, która pragnie znaleźć ujście

[majkel87]

Jak poradzić sobie z agresją, narastającą we mnie od pewnego czasu, wywołaną jak myślę wieloma życiowymi porażkami i kłopotami ze zdrowiem. Czasem fantazjuję o tym, że kogoś zabijam z zimną krwią, albo że robię komuś potężną krzywdę, męczy się strasznie przeze mnie, krew leci strugami a ja biję tępym narzędziem, kopię, walę na oślep czymś ciężkim, rozłupuję czaszkę, słucham jęków i skamleń, bardzo dużo zła i przemocy! Najczęściej w fantazjach pojawiają się osoby, które sprawiały mi problemy w przeszłości, ale pojawiają się też fantazje nt. zamordowania z zimną krwią bezdomnego ( nikt kimś takim się nie będzie zanadto przejmował), psychopatycznego, przepełnionego agresją napadnięcia kogoś bardzo bogatego w jego domu - na styl filmu Funny Games. Pojawiały się już zaczepki np. w pracy - psychiczne, delikatne fizyczne, zazwyczaj inicjowane nie przeze mnie!!!! Ale zło jest we mnie straszne i może znaleźć w końcu ujście. Za wszelkie sugestie będę bardzo wdzięczny, wpis nie jest żartem!!!!!!!

[Gość fjkdjkeuyurh]

Może lepiej ci będzie pójść na rentę bo nie dasz rady.