Skocz do zawartości
Forum

On zerwał związek, proszę doradźcie


Gość Malwa8919

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Malwa8919

Byliśmy razem 6 mcy, związek na odległość, w ostatnim mcu coraz mniej telefonów, sprzeczki o to również ale ktrótkie, czara goryczy się przelała gdy po miesięcznym powrocie ze Szwecji wolał spędzić najpierw czas sam , żeby odpocząć niż chociaż na godzinę się ze mną przywitać, kolejny dzień podobnie... napisałam mu co o tym myślę , że zwyczajnie wysiadam i to przykre po takim czasie, stwierdził że nie nadaje się dla mnie, że zasługuje na dobrego faceta, bo jestem dobrą kobietą, że on nie potrafi być w związku i nie chce. Życzyłam mu wszystkiego dobrego i jest między nami cisza. Czy wg Was on mógł mieć jakieś problemy (spędzanie czasu samemu po powrocie) i temu to zakończył bo naprawdę nie chciał mnie nimi obarczać, czy zwyczajne wypalenie się , nie zależało mu i szukał pretekstu?

Odnośnik do komentarza

Chyba mu się miłośc do Ciebie już wyczerpala.

Zazwyczaj jak się chce być względnie uprzejmym dla bylej/ bylego, to mówi się tak elegancko- nie jestem dla Ciebie, zaslugujesz na kogoś lepszego, rozstańmy się w przyjaznych stosunkach. Jemu się uczucie wypalilo i nie może już kontynuować znajomości a jednocześnie uważa, że porządna dziewczyna jesteś i trochę Cię szkoda, że on Tobie się nie odwidzial rownolegle i może będziesz cierpieć- tak grzecznie usiluje się od Ciebie oderwać.

Odnośnik do komentarza

Malwa8919, 6 miesięcy związku i to związku na odległość... Cóż, trochę słabe te podstawy, jak na budowanie poważnej relacji. Jaki był prawdziwy powód zerwania przez chłopaka? A dlaczego od razu zakładać, że nie taki, jak podał? Może nie było innego? Nie warto posądzać go o nieszczerość... Możliwe, że naprawdę ocenił, że zbyt mało z siebie dawał, że zbyt mało angażował się w tę relację, a wiedząc, że bardziej nie chce/ nie umie/ nie potrafi, powiedział, że rzeczywiście zasługujesz na kogoś, kto Cię doceni i prawdziwie pokocha. Chyba lepiej, że zakończył relację już teraz i nie okłamywał Cię dłużej niż kiedy przedłużałby związek i zachowywał pozory, a tak naprawdę nic nie czuł. Wyciągnij wnioski na przyszłość z tej "lekcji życia" i zadbaj teraz o siebie. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Gość Malwa8919

Dziękuję bardzo za Wasze opinie. To była znajomość dość intensywna, to on od początku o mnie zabiegał, później zdobywał moje zaufanie, twierdził że ma już swoje lata i na próbowanie tworzenia związku jest za stary, że zależy mu na poważnym ze mną i wiele innych. Zawsze jednak jakiś niuans musiał się uporczywy pojawić tego związku na odległośc + jego zdystansowanie się w ostatnim mcu ale twierdzenie równocześnie , że mu zależy. Stąd nieco w tym wszystkim się pogubiłam, bo dostawalam sprzeczne sygnały. Zadbam teraz o siebie, dziękuję. Życzyłam mu wszystkiego dobrego i nic mu nie wyrzucałam, a zerwał ze mną przez komunikator internetowy, stwierdzając że w 4 oczy nie jest w stanie...

Odnośnik do komentarza

Głowa do góry Malwa, może facet był po prostu niegotowy do poważnego związku. Na początku zawsze jest ciężko, ale tak jak napisałaś - masz teraz czas, żeby zadbać o siebie, więc podaruj sobie odrobinę luksusu, wyjedź ze znajomymi na weekend. Mamy już wiosnę, a to bardzo dobry czas żeby ponownie się zakochać. Motylki budzą się wiosną :) powodzenia !

www.przemyslawkwiatkowski.pl

bliżej zdrowia, bliżej emocji, bliżej natury

Odnośnik do komentarza
Gość Malwa8919

Dziękuję za słowa wsparcia :) muszę nieco znów odbudować swoje poczucie własnej wartosci, bo nieco się obniżyło, nie będę udawać. On miał za sobą dwa długoletnie związki, więc możliwe że za szybko wkroczył w kolejny. Muszę poczuć tą wiosnę

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...