Skocz do zawartości
Forum

Jak pomóc sobie z samookaleczaniem?


Gość k...l

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu mam problem z samookaleczeniem. Chodzę do psycholog szkolej i mama wie o cięciu. Pani psycholog stwierdziła że najlepszym rozwiązaniem dla mnie będzie psychiatryk. Czuję że chcę pomocy lecz nie aż takiej. Nie czuje potrzeby jechania tam. Czasem mam ochotę umrzeć lecz to znika (i tak w kółko). Sama nie wiem co robić. Czuję się źle w swoim ciele i po cięciu czuję ulgę.

Odnośnik do komentarza

Dlaczego się tniesz? Przynosi Ci to ulgę? Jak długo się okaleczasz? W jakich miejscach się tniesz? Czy masz z psycholog spisaną umowę albo kontrakt, w którym zawarłyście, jakie konsekwencje Cię spotkają, kiedy będziesz się ciąć? Hospitalizacja w szpitalu psychiatrycznym, w którym będą Cię faszerowali różnymi lekami psychotropowymi, nie jest najlepszym wyjściem z sytuacji. Nie chodzi o samo miejsce tylko strategię działania. Chodzi o to, byś znalazła w sobie motywację do walki z chęcią zrobienia sobie krzywdy. Na początku trzeba Cię zmobilizować awersyjnie, tzn. musisz wiedzieć, co Cię spotka, jeśli psycholog czy rodzic zobaczy rany na Twoim ciele. Później motywację awersyjną można będzie przekształcać w tę wewnętrzną, byś sama poczuła, że to jest głupi pomysł, że nie ma sensu okaleczać się. Radziłabym raczej podjąć systematyczną psychoterapię niż szpital i leki.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...