Skocz do zawartości
Forum

Budzenie się w nocy - ręce bolą, cierpną


Gość Yelllow

Rekomendowane odpowiedzi

W piątek 22.01 wstałem rano z zawrotami głowy, które występowały przez jakieś 15-20 minut, tylko w pozycji siedzącej lub stojącej. Jak się położyłem na plecy, to momentalnie ustępowały. Od tamtej pory zawroty już nie powróciły, pojawił się jednak problem ze spaniem.

Minęły już ponad 3 tygodnie, a ja nie przespałem normalnie ani jednej nocy. Normalnie, tzn. do tamtej pory potrafiłem przespać całą noc jednym ciurkiem, budziłem się dopiero rano, najczęściej nie zapamiętywałem żadnego snu i czułem się ogólnie dobrze.

Od tamtego piątku ZAWSZE budzę się po 3-4h snu i jestem jakiś obolały, szczególnie lewa ręka, niekiedy cierpnie od łokcia w dół, ostatnio aż po palce. Jeśli uda mi się jeszcze raz zasnąć, to potem budzę się co już godzinę/dwie i tak do rana. Noc w noc, bez żadnego wyjątku, od tamtego piątku... Co więcej, po KAŻDYM przebudzeniu doskonale pamiętam ostatni sen, są bardzo wyraziste i wręcz "wyrywa" mnie z nich w trakcie.

W dzień czasami boli mnie lewa ręka w okolicach łokcia po wewnętrznej stronie, ale to rzadko i delikatnie.

Odnośnik do komentarza

a czy przed trzema tygodniami wydarzyło się coś szczególnego? jakieś ważne wydarzenie w twoim życiu/ nadmierny stres/dużo pracowałeś/mogłeś nadwerężyć swoją kończynę górną?
i które konkretnie palce drętwieją? oraz w jakiej pozycji najbardziej czujesz te dolegliwości? (przy jakim ułożeniu głowy, barków, rąk)

Odnośnik do komentarza

Nic się raczej wcześniej nie działo stresującego i męczącego, kładłem się spać w bardzo dobrej formie i rano te zawroty mnie bardzo zaskoczyły.
Zawsze sypiałem na boku - prawym lub lewym. Cierpnie mi najczęściej lewa ręka, tak od łokcia w dół, ale palcami przeważnie mogę ruszać. Dzisiaj postanowiłem przetestować spanie na plecach i było jeszcze gorzej, bo również prawa ręką trochę ścierpła.
Dzisiaj to właściwie w całej dłoni czułem mrowienie, najbardziej chyba palec wskazujący.

Bardzo się tym wszystkim zestresowałem, nakręciłem, aż mi się rozwinęła jakaś nerwica... Niekiedy boję się iść spać. Całymi dniami mi mocno serce wali. Latałem trochę po lekarzach i wszyscy próbowali to na nerwicę zwalić, ale przecież to się zaczęło od zawrotów (jednorazowe wydarzenie) i nieprzyjemnych pobudek w nocy (nadal trwają), a dopiero na bazie tych wydarzeń zaczęła narastać nerwica lękowa...

Odnośnik do komentarza

Wskazana pełna konsultacja; Ocena neurologiczna
Jak kręgosłup, stawy łokciowe ? RTG, USG ?
Czy nie ma otyłości; zmian w kręgosłupie szyjnym ??
Nadwaga, niedoczynność tarczycy, zmiany uciskowe w okolicy łokcia, przedramienia, ? kręgosłupa szyjnego?
Jak ogólny stan zdrowia ?
Spokojnie, może coś ziołowego na wyciszenie?

Odnośnik do komentarza

Do czasu tych zawrotów czułem się przez długi okres doskonale i w ogóle nigdy poważniejszych problemów ze zdrowiem nie miałem. Mam 23 lata.

Wagę mam prawidłową, w badaniu krwi TSH wyszło OK. W ogóle wszystko, co było badane, wyszło OK - morfologia, glukoza, OB. W związku z zawrotami byłem też u laryngologa, ale nic nie stwierdził niepokojącego.

Ogólny stan zdrowia taki, że wpadłem w ostre lęki przez te niespokojne noce i łykam (doraźnie) śmieci typu Afobam. :( Skacze mi tętno, aż się wybrałem do kardiologa na EKG i echo - serce zdrowe.

Po tamtych zawrotach zaobserwowałem również, że prawa powieka mi delikatnie opada. Jak się napnę, to mam równo, ale jak stoję luźno, to opada niżej niż lewa. A zawsze miałem równo, byłbym zauważył, gdybym nie miał. Kilka osób oglądało (w tym lekarze) i gadają pierdoły typu "eee, nikt nie jest idealnie symetryczny" albo "równo masz", ale ja siebie znam najlepiej i wiem, że tego nie było!

Jeszcze nie słyszałem, żeby komuś od nerwicy powieka opadała i ręce podczas snu cierpły.

Kręgosłupa i stawów mi nikt nie badał. Gdzie teraz się udać w pierwszej kolejności - neurolog? Gdzie zrobić wspomniane badania tych odcinków?

Chciałbym wreszcie przespać po staremu całą noc. :(

Odnośnik do komentarza

Myślę tak jak Edyciak- do neurologa, tomograf szyjnego na cito - może też głowy
Ale nie panikuj- ja mam tez zmiany w szyjnym, nieraz rąk nie czuje, pomaga gimnastyka, fizjoterapia
Powodzenia:)

można tez zrobić badanie emg na ewentualny zespól cieśni nadgarstka , ale i tu raczej fizjoterapia niż operacja

Odnośnik do komentarza
Gość Danuta718

~Yelllow
Po tamtych zawrotach zaobserwowałem również, że prawa powieka mi delikatnie opada. Jak się napnę, to mam równo, ale jak stoję luźno, to opada niżej niż lewa. A zawsze miałem równo, byłbym zauważył, gdybym nie miał. Kilka osób oglądało (w tym lekarze) i gadają pierdoły typu "eee, nikt nie jest idealnie symetryczny" albo "równo masz", ale ja siebie znam najlepiej i wiem, że tego nie było!
...
Kręgosłupa i stawów mi nikt nie badał. Gdzie teraz się udać w pierwszej kolejności - neurolog? Gdzie zrobić wspomniane badania tych odcinków?(

Aż szlag mnie strzela gdy słyszę o takich opiniach. Właśnie dlatego wątpię w szczerość intencji lekarzy bo wiem że wystrzeli z kolejną chorobą, wmówią byle co aby tylko pozbyć się pacjenta :P.
Jeśli to się zaczęło od zawrotów głowy to najlepiej idź do neurologa. Tylko wiadomo że jakiegoś porządnego który nie odeśle z kwitkiem. On już powinien odpowiednio pokierować. W razie czego w internecie podpatrz który odcinek najlepiej sprawdzić. Nie daj się tylko spławić. Teraz z obserwacji i ze słyszenia wiem że nie bardzo chcą dawać skierowania na rtg ze względu na fakt że jak niepotrzebnie kierują to sami za nie płacą. Prywatnie też nie zrobisz, bez skierowania ani rusz.

Odnośnik do komentarza

Na pewno nie ma żartów z tym, co się dzieje i trzeba robić jeszcze więcej badań skoro nie wyszło nic na tych, które miałeś do tej pory robione. Niestety znam przypadek gdzie częste drętwienie rąk i nóg oznaczało chorobę neurologiczną. Na początku mój sąsiad nie odczuwał żadnych oznak choroby, a dopiero później pojawiło się drętwienie i inne dolegliwości. Diagnozą było stwardnienie rozsiane. W młodym wieku drętwienie i drżenie rąk może być spowodowane stwardnieniem rozsianym. Oczywiście nie przejmuj się od razu tym, ale może warto sprawdzić swoje zdrowie pod tym kątem.

Odnośnik do komentarza

Ostatnio już mi ręka raczej nie cierpnie (biorę na noc Sirdalud), ale nadal często się budzę i niestety pojawiła się inna dolegliwość - jakiś pisk/szmer w lewym uchu...

Miałem RTG odcinka szyjnego i wyszło mi "wyprostowanie lordozy". Czy to może być powód tych bóli/drętwień kończyn, szmeru w uchu, a w konsekwencji zaburzeń snu? To wszystko zaczęło się tak nagle, czułem się przecież świetnie, a pewnego dnia po prostu wstaję i gotowe...

Jutro idę do neurologa z tym zdjęciem.

Odnośnik do komentarza

Od blisko dwóch miesięcy nie przespałem normalnie ani jednej nocy. Drętwienie zostało niejako wyparte przez bóle. Niekiedy boli mnie cały bok, na którym śpię, najbardziej małżowina uszna. Budzę się zawsze w fazie REM (zapamiętuję świetnie sny). Miesiąc po zawrotach głowy doszedł jakiś pisk w lewym uchu. Mam też wrażenie, że wzrok w lewym oku troszkę mi się pogorszył.

Zawroty głowy były bardzo silne, samoistnie ustąpiły, nie powtórzyły już się, ale podejrzewam, że wtedy właśnie powstała jakaś wada, która do dziś odciska piętno i objawia się w różne sposoby.

Jutro idę do laryngologa z tym uchem, pewnie nic nie stwierdzi, więc powrót do neurologa.

Ostatnio byłem chory i jak wziąłem na noc Ibuprom, to spałem lepiej, budziłem się rzadziej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...