Skocz do zawartości
Forum

Tęsknota głupota


Rekomendowane odpowiedzi

Wiatm. Niecałe 3 tygodnie temu rozstałam się z chłopakiem. On ze mną zerwał dla innej. Byliśmy ze sobą ponad dwa lata, poznaliśmy się na drugim roku studiów. Pierwszy rok był cudowny, w drugim miałam depresje i sie samookaleczałam przez jego gadanie o byłej dziewczynie. Było dużo kłótni ale i tak nie potrafiliśmy żyć bez siebie. do czasu. Kiedy on napisał mi wiadomosć na facebooku, że zrywa ze mną zarzucając mi ogólnie moją wine. Dowiedziałam się że dzień przed rozstaniem mnie zdradził i że już wcześniej planował to rozstanie i już wcześniej zawieszał oko na swojej koleżance ze studiów (teraz on studiuje dziennie a ja zaocznie). Kiedy czasem spotykam ich na uczelni on nawet nie raczy mi powiedzieć "czesc" jakbym dla niego nie istniała. Bardzo mnie to boli, tęsknie za nim i sie ciągle zastanawiam czy on też tęskni. Jego rodzina mnie bardzo polubiła, jego matka płakała jak ostatni raz z nią rozmawiałam. Z jego strony żadnych reakcji, mysle e to wynika z tchorzostwa, czy on coś jescze do mnie czuje. Zrobiłąbym wszystko aby go odzystać. Kocham go i nienawidzę jdnocześnie....boje sie że już nic nie da się zrobić.

Odnośnik do komentarza
Gość BombFromNagasaki

Cześć, jesteśmy w podobnej sytuacji. Niecały miesiąc temu zostawiła mnie dziewczyna po pół roku szczęścia ( ani razu się nie pokłóciliśmy,rozumieliśmy się bez słów), raz mi mówi że to psycholog jej powiedział że mnie nie kocha, raz że nie czuje "chemii" między nami. Poznałem ją jak była w ciężkiej depresji, ok. miesiąca po tym jak próbowała się zabić. Najprawdopodobniej byłem tylko plasterkiem na poranioną duszę, który można sobie wyrzucić jak przestaje być potrzebny... Ale mimo wszystko nie mogę bez niej żyć, próbowałem nawet ze sobą skończyć przez to, a wcześniej robiłem sobie krzywdę. Nie wiem czy Ci to pomoże, ale wiedz że nie jesteś sama, jest wiele osób które cierpią przez innych. Trzymaj się i spróbuj zapomnieć, powodzenia

Odnośnik do komentarza

Zanim znajdziemy tą drugą połówkę, czeka nas dużo rozczarowań w życiu.
Nieomal każdy przeżywa ból rozstania i warto zdawać sobie z tego sprawę. Nie od razu udaje nam się znaleźć partnera na całe życie.
Ból na szczęście mija, trzeba tylko czasu.

Odnośnik do komentarza

Już jest między nami lepiej, on ma inną ale traktujemy się jak znajomi. Ciągle mam w głowie jego słowa że mnie już nie kocha że jest szczęśliwy z kimś innym. On mnie oszukiwal w związku ze nie bierze a brał. Moja rodzina się cieszy i tak naprawdę nikomu się nie podobał. Dlaczego nadal go kocham? Mimo że to narkoman... Chciałabym spróbować jeszcze raz. Powiedziałam mu ze jak im nie wyjdzie to możemy spróbować jeszcze raz i on tego nie wyklucza. Chciałbym go przytulić chociaż ostatni raz

Odnośnik do komentarza

"autorr" no, no jaka interesująca wypowiedż.

"Chciałabym spróbować jeszcze raz. Powiedziałam mu ze jak im nie wyjdzie to możemy spróbować jeszcze raz i on tego nie wyklucza. Chciałbym go przytulić chociaż ostatni raz".

Tak to teraz czujesz i tak piszesz, ale jak życie uczy nie wchodzi się 2 razy do tej samej wody. Jak już wszystko przyschnie to sama się zastanowisz do czego tu wracać. Poszedł sobie z inna i nawet jakby wrócił to pewnie zaraz by sobie znów poszedl. A jakby jeszcze nie poszedł, to byś się martwila, ze pewnie już kombinuje jak to zrobić, czyli nigdy nie malabyś spokoju.
Jeśli było Ci z nim dobrze, to ciesz się, że mialaś ciekawą znajomośc, która Cię satysfakcjonowała.Ten etap życia już się zamknął i nowe za jakiś czas bedzie trzeba zacząć. Nowe znajomości po jakimś czasie będą nie mniej interesujące. Ty już będziesz dojrzalsza i będziesz wiedziala jakie wymagania jemu stawiać. Nie chcę Cię tu dyscyplinować, ale jak się tak zastanowić, to facet, który bierze nie jest partnerem na cale życie.

Nie martw się. Bez niego też się wszystko dobrze i satysfakcjonująco ułoży.Powodzenia

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...