Skocz do zawartości
Forum

Wstydzę się siebie


Gość chcezniknąc

Rekomendowane odpowiedzi

Gość chcezniknąc

Wstydzę sie siebie.. Nic nie mam, nikogo, żadnego życia prywatnego, rzuciłam studia, nie mam pracy, nie mam przyjaciół, nie wiem co zrobić z życiem, prawie cały czas siedzę w domu bo wstydzę sie wychodzić, wstydze się wychodzić w słoneczny dzień, gdy jest rano 7,8,9 mogę iśc bo tłumaczę sobie, że będzie mało ludzi... Wstydzę się zarówno tego co napisałam jak i wyglądu i mojej głupoty. Czuje się głupia, brzydka, mała, samotna, sama.. Czuję, że z niczym sobie nie poradzę w życiu. Uciekam od ludzi. Czasem dosłownie uciekam.. Często moje reakcje są kompletnie absurdalne, nielogiczne, wręcz śmieszne i ogólnie sama nie wiem czasem dlaczego coś robię, dlaczego się jakoś zachowuje po prostu to robię.. Gdy widze kogoś znajomego z przeszłosci w sklepie potrafię obrócić się i zwiać, byle tylko mnie nie widział.. Kiedyś by nie musieć się tłumaczyć przed starymi znajomymi którzy przyszli mnie odwiedzić w domu - zwialam przez balkon na parterze. Co było kompletnie idiotyczne i trudno to wytłumaczyć po prostu zwiałam(w ten też sposób zerwałam z nimi kontakty..teraz strasznie się boję, że spotkam ich gdzieś w mieście)... Wiem jak to brzmi jakbym była całkiem nienormalna. No ale widzicie na poważnie mam problem ze wstydem.. Jeśli chodzi o wygląd to nie odpowiada mi on i czuję się i wyglądam jak 12latka a mam 20lat, a jednocześnie nic z tym nie robię - wręcz mi się pogarsza, chodze jak kloszard byleby nie być zauważoną. Boję się ubrać "ładniej" , bo nie chce być zauważona, bo nie chce by ktoś był tym zachęcony, bo moje wnętrze jest do bani, jestem pusta w środku - więc po co mam się stroić na zewnątrz? Czułabym się że oszukuje innych..
Nie wiem co mam zrobić ze sobą.. Chciałabym iśc do pracy, ale się boję, bo czuję że sobie nie poradzę, że jakakolwiek odpowiedzialnośc sprawia, że wpadam w panikę.. Byłam już u psychologa, gadałam.. Mam już dosyć gadania o sobie, czuję się przez to ejszcze bardziej pusta i samolubna.. Bylam nawet u psychiatry i brałam leki na depresje.. Przegrałam życie, chyba prawda?

Odnośnik do komentarza

chcezniknąc, Ty nie masz problemu ze wstydem. Wstyd jest wtórny do Twojej niskiej samooceny i depresji, której prawdopodobnie nie wyleczono - ona nadal Ci doskwiera i odbiera radość życia. Napisałaś, że przegrałaś życie. Nieprawda! Nie przegrałaś. Ty nie potrzebujesz chodzić do psychologa, Ty potrzebujesz pracy nad sobą, intensywnej systematycznej psychoterapii. Być może konieczne będzie połączenie psychoterapii z lekami, ale powinnaś skonsultować się osobiście z lekarzem i stosować się do jego zaleceń. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

jesteś dokladnie tyle samo warta co inni
nie ważne co kto robi,ile umie,ile ma
liczy się czy żyjesz w zgodzie z sobą
a to ile w życiu rzeczy mozesz dokonac
to się dopeiro wtedy okaze
jak przestaniesz myslec co będzie i o sobie
a zaczniesz szukac tego co ty chesz zrobić,co ci pasuje
i jak juz wiesz to masz motywację do dzialania.
to napewno wymaga pracy nie jest latwe,ale konieczne.
psycholog dobry by ci pomógł w dojsciu do tego
kim jestes i czego chcesz,bo poprzez to jak caly czas
myślisz zagłuszylas to.
a wstyd jest ok,po cos jest
tylko taki bez przesady,jak się wstydzisz zstanow się
co to powoduje,czy to ma sens czy z nawyku cos
robisz i koryguj.
poznawaj siebie,to extra przygoda...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...