smutek

[olafree]

Witam,
chciałam się zapytać jak sobie pomóc? Moja sytuacja wygląda tak w ostatnim czasie dowiedziałam się, że nie mam szans na utrzymanie ciąży. Owszem zrobiło mi się smutno, ale po kilku dniach przyzwyczaiłam się do tej myśli. Ostatnio też dużo myślałam nad sobą, swoim życiem i związkiem który w ostatnim czasie znacznie się zmienił. Wcześniej miałam pasje które rozwijałam teraz już nie mam w ogóle na to ochoty nic mi nie sprawia przyjemności wszystko mnie zniechęca do dalszego funkcjonowania. Związek wcześniej ciągle byliśmy ze sobą teraz nasz kontakt znacznie się ograniczył, rzadziej się widujemy, rzadko też rozmawiamy. Przez, co czuję się samotna. Denerwuje mnie nawet jak wychodzi ze znajomymi na piwo, a mi mówi, że jest zmęczony i nie ma czasu. Próbuje go zrozumieć, ale odczuwam tak silną potrzebę rozmowy, a nie wiem jak. Na nic nie mam ochoty, nie chce mi się o siebie dbać. Jest mi strasznie ciężko. Nie podoba mi się nic, co robię nic mi nie sprawia satysfakcji. Noce są niemalże bez senne lub sen jest tak lekki, że najmniejszy hałas mnie budzi. Kilkukrotnie pojawiły się też myśli samobójcze albo o samookaleczeniu. Już nie wiem, co mam ze sobą zrobi? Co robić dalej?

[mgr Kamila Krocz]

olafree, bardzo Ci współczuję utraty ciąży. Być może Twoje złe samopoczucie wynika z wiadomości, jaką usłyszałaś od swojego lekarza ginekologa. Do tego dochodzą problemy w związku... Jeżeli masz obniżony nastrój, odczuwasz smutek, masz problemy ze snem, pojawiły się myśli samobójcze albo chęć zrobienia sobie krzywdy, powinnaś skonsultować się z psychologiem albo lekarzem psychiatrą. Potrzebujesz emocjonalnego wsparcia, zważywszy nawet na sytuację, w jakiej teraz się znajdujesz. Pozwól sobie pomóc i umów się na wizytę do specjalisty w najbliższej poradni zdrowia psychicznego. Pozdrawiam i życzę powodzenia!